MotoNews.pl
7 Dzisiejszy "Czas Tuningu" (86936/26) - PT
  

Dzisiejszy "Czas Tuningu"

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pokusiłem się dziś rano o sprawdzenie jak twórcy TVN Turbo unowocześnili fabułę programu "czas tuningu".

O ile wg moich obserwacji techniczne aspekty programu zmieniły się na lepsze, o tyle niektóre wypowiedzi osób tam występujących są (delikatnie mówiąc) żałosne

Nie będę ukrywał - dziś niezły "popis" dał Tomasz Otto, właściciel Warszawskiej firmy Tomson.
Przy okazji testowania Lexusa IS300 (3.0 R6) padały teksty typu...
(cyt.)

"... Lexus to tanie auto dla młodego streetracera po zakupie którego zostaną jeszcze pieniądze na modyfikacje mechaniczne, takie jak Turbina czy Kompressor ..."

" ... tuning silnika w tym przypadku jest prosty i można go przeprowadzić za niewielkie pieniądze, tak np. turbina czy kompressor powinna zamknąć się kwotą 15 - 18 tyś. zł. ... "

Ludzie... co za kretyn wali takie texty w kraju, gdzie mamy 20% bezrobocie i większść społeczeństwa zastanawia się jak przeżyć z miesiąca na miesiąc.
Pewnie - gościowi tatuś zasponsorował warsztacik za milion zł., to teraz typ zgrywa "bonzo".

Swoją drogą - kilka rzeczy w Tomsonie kupowałem i zawsze spotykałem się z nie najmilszą obsługą

Pozdrawiam - "Wasz dziubdziuś" SpeedR
  
 
Dlatego nie tracę czasu na brednie
  
 
Minie osobiscie w tym programie (i w wielu innych jakie nadaje tvn turbo) najbardziej razi brak wiedzy panow redaktorow a co do takich tekstow to temu sie akurat nie dziwe przeciez tuning to droga impreza i kwoty zedu 15 tys. dla takich "bonzo" ktorzy sie woza 911 gt2 i maj po 20 lat (sami chyba nie zarobili na cos takiego) beda jak dla nas 1500 zl
sam trafnie stwierdziles ze gosciowi tatus kupil garaz za banke wiec czym jest kwota zedu 15 tys
  
 
No cóż, faktem jest że około 23 milionów Polaków żyje w ubóstwie wedle jakichś tam badań. No, ale są i krezusi, którzy zarabiają krocie i żyją w swojej własnej rzeczywistości. Jemu się wydaje, że kwota 10 - 15 tys. zeta to dla przeciętnego Kowalskiego drobnostka. On to przecież tyle w jeden wieczór zarabia lub poprosi tatusia Pogratulowac takich zarobków, ale niech zejdzie na ziemię gostek. Zresztą jego kasa więc niech sobie wydaje na co chce i ile chce. Ale z drugiej strony mój kuzyn pracuje w banku, po tym co on opowiada włos się na głowie jeży. Wbrew pozorom w Polsce ludzie mają pieniądze i to jeszcze jakie!!! No a idąc przykładem mojego kuzyna biedak jest specjalistą ds kredytów w jednym z banków i zarabia tak sobie rypiąc do upadłego. Prezes rady nadzorczej tegoż banku siedząc z założonymi nogami zarabia... około 700 tys.zeta miesięcznie!!! Taka to jest rzeczywistość naszego kraju. Robisz i nic z tego nie masz i nie będziesz miał (mając na uwadze późniejsza emeryturę - czyt.ZUS gdzie znikną pieniądze które przez lata wpłacałeś) A Ci co złapali się stołka i nic nie robią zarabiają tyle, że jest to wręcz niemoralne.

Wracam już na ziemię i idę się pocieszyć, że wogóle mam pracę

PS. Uważam, że 15 tyś. gość wyrzuci w błoto. Drogi sa tak zrujnowane, że ów streetracer nie będzie miał się gdzie ścigać Będzie mógł postawić sobie tego Lexusa w salonie swojego domku i picowac mu lakierek co niedziela A poza tym co to za frajda kupić sobie auto za kupę szmalu, oddać je gdzieś do tuningu a tak naprawdę gość nie będzie miał zielonego pojęcia co w nim siedzi pędząc 250 km/h z uśmiechniętą mordą Nie ma to jak podłubać w Esperaku, dokonać profesjonalnego tuningu za 3 zyla z groszami i wstawiając zworkę selektora oktanowego
  
 
Nie chcę nikogo urazić , ale dla mnie ten program wogóle ma niewiele wspólnego z tuningiem , właśnie przez brak fahowości redaktorów i ludzi go tworzących. A pozatym jest strasznie sztywny
  
 
Mnie wkórza montaż, rozbiegana kamera i dodatki graficzne na poszczególnych reportażach. Nie mozna się skupić, coś oblukać itp. Przerost formy nad treścią. a przydałby się programik dla Kowalskiego gdzie za drobne pieniądze (kilkaset złotych), poprawiamy np. zawieszenia, grzebiemy w elektronice itp. Kawa na ławę i podanie co i gdzie kupić.
Jesli robią odcinek o montażu podświetlenia zegarów to powinno być kompleksowe: Film z pokazaniem co i jak, gdzie kupic i co i za ile + w Interecie dodatkowe informacje. A tak to jest to wszystko powierzchowne i nijakie.
Obecnie zainteresował mnie program KitCar mania chociaż tez jest za szybko, lubię popatrzeć dokładnie jak się coś montuje, naprawia.
  
 
Problem w tym ze drobne pieniadze nic konkretnego nie zrobimy a poztym poanowie redaktorzy z tvn turbo to laicy i oni nic nam nie powiedza a panowie z fim tuningowych tym bardziej bo sami by nic nie zarobili mnie osobiscie podoba sie to ze pokazuja naprawde szybkie i kompleksowo przerobiome pojazdy
po to jest tv aby wiedziec jak wyglada najwyzsza liga
  
 
hmm obejrzalem wlasnie..musze mimo iz nie lubie tego programu zaoponowac...faktycznie padlo stwierdzenie ze 15-20tys to niewielkie pieniadze..ale w kontekscie wczesniejszego stwierdzenia ze is200 nie jest tani..ergo kontekst byl taki ze proporcjonalnie do ceny samochodu mozna relatywnie malymi nakladami dokonac ulepszen..ogolnie czytajac ten watek z uwaga przysluchiwalem sie temu co mowil prowadzacy..i szczerze mowiac nie znalazlem nic uragajacego..no ale to moje subiektywne zdanie...niech kazdy sam obejrzy i oceni
  
 
A widzieliście ostatni program i ten fullwypaswieśtjóning mercedesa? To złoto-brylantowe (prawdziwe!!!) kandelabry na błotnikach. Producentowi gratuluję pomysłu, rodzinom nabywców współczuję.
  
 
Dzis nadknalem sie w tvnturbo na posla dziewulskiego (byl jakis program o corvecie) i dzieki niemu mialem bardzo radosny poczatek dnia opowiadajac o swoim nie tanim hobby walna dwie wybitne glupoty :
1 powiedzial ze klocki w corvecie sa z weglikow spiekanych
2 powiedzial ze ma uklad wydechowy z wlokien weglowych
skoro dla dzienikarzy z tvnturbo tacy luidzie to specjalisci to jaki poziom oni reprezentuja
  
 
to jest light - żadnym specem od motoryzacji on nie jest, ja natomiast nie mogę słuchać jego pieprzenia nt. wszelakich akcji jakichkolwiek jednostek AT - odpadam jak zaczyna komentować Biesłan, Magdalenkę czy Dubrówkę cyt. ..."Wedle moich informacji..." - zakompleksiony szefina okęciowskiego AT
  
 
Cytat:
2005-04-24 12:49:14, LUK18 pisze:
...1 powiedzial ze klocki w corvecie sa z weglikow spiekanych



O ile pamiętam, to powiedział ,że w Corvecie eksperymentowano z takimi klockami
  
 
Cytat:
ile pamiętam, to powiedział ,że w Corvecie eksperymentowano z takimi klockami


mozliwe ze tak wlasnie powiedzial ale jestem przekonany ze to tez bzdura poniewaz wegliki spiekane sa bardzo twardym materiale stosuje sie je mniedzy innymi do obrabiania stali narzedziowych gdyby klocki byly zrobione z weglikow spiekanych to po jedym chamowaniu mialbys do zera przetoczona tarcze
  
 
Cytat:
2005-04-24 15:41:51, LUK18 pisze:
mozliwe ze tak wlasnie powiedzial ale jestem przekonany ze to tez bzdura poniewaz wegliki spiekane sa bardzo twardym materiale stosuje sie je mniedzy innymi do obrabiania stali narzedziowych gdyby klocki byly zrobione z weglikow spiekanych to po jedym chamowaniu mialbys do zera przetoczona tarcze



a kto Ci powiedział ,że przy stosowaniu takich klockow stosuje się normalne tarcze???

Pewnie wiesz, że w sportowych samochodach stosuje się tarcze ceramiczne i klocki zdaje się że właśnie z węglików...

Taki zestaw pracuje dobrze dopiero gdy zaczyna świecić na czerwono
  
 
Tarcza ceramiczna to tez spiek i podejzewam ze ich twardosc jest zblizona wiec ta czy siak wegliki spiekane na klocki sie nie nadaja bo zaraz by doszlo do zatarcia klock jest zawsze znacznie bardziej mieki niz tarcza wydaje mi sie ze klocki do tarcz ceramicznych to tez jakies kompozyty
  
 
ta corvetta jest na sprzedaz, i jest zarejestrowana w muzeum corvetty gdzies w stanach pod numerem 004
  
 
Dowiadywalem sie troche na temat tych klockow i faktycznie stosuje sie wegliki w produkcji klockow jednak dodaje sie je w naprawde niewielkich ilosciach w wyczynowych hamulcach (tych naprawde wyczynowych ktore kosztuja grobe miliony) i to od stosunkowo niedawna zaczeto z tym eksperymentowac dopiero jak technologia zezwolila na produkcje tarcz ze spiekow metwlowo-ceramicznych wiec na pewno w corvetach dziewulskiego z nimi nie eksperymetowano


ot takie male sprostowanie