Problem z rozrusznikiem w gorące dni

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. W swoim Escorcie (1991, 1.6) mam problem z rozrusznikiem, kiedy na dworze robi sie ciepło - muli sie lub przestaje zupełnie kręcić, gdy silnik jest rozgrzany po dluższej jeździe. Wystarczy poczekać 20-30 min i startuje ponownie bez problemu. Zimą te objawy nie występują. Zeszłej wiosny wymieniałem elektromagnes, szczoty, tuleje i było wyraźnie lepiej, choć latem zdarzały się oporne rozruchy. Kiedyś gdzieś czytałem, że niektóre późniejsze modele były wyposażane w osłonę termiczną rozrusznika. Podejrzewam, że chodziło tu o odseparowanie od gorącego powietrza z wentylatora chłodnicy.
Czy warto się zabierać za zrobienie takiej osłony czy powód problemu jest gdzie indziej?
  
 
u mnie taki problem (ze nie moglem zapalic a po 30 mintuach palil od kluczka) byl zwiazany ze skrzynka bezpiecnzikow
  
 
też tak miałem...pomogła wymiana rozrusznika...
  
 
Przy wymianie szczot i tulej mechanik stwierdzil, ze rozrusznik jest ok.

Dodac musze, ze zdarzylo mi sie kilka razy, ze jak juz nie chcial zupelnie zakrecic, to w czasie proby rozruchu zaczal wydobywac sie leki dymek spod maski (ze sprzegielka rozrusznika? moze gdzies w skrzyni biegow cos sie zakleszcza?) ...

Pekniecie glowicy silnika to raczej nie jest, bo silnik ani sie nie przegrzewa, ani nie traci plynu z ukladu chlodzenia, a na pych zawsze odpala.
  
 
mój rozruchol też niby był ok ale pomogła dopieo wymiana na inny..konkretnie od RS2000
  
 
a tak dla orientacji ile wymiana kosztowala?
  
 
to było tak że zostawiłem stary w rozliczeniu i zapłaciłem 150 pln..było to półtora roku temu i do dzisiaj spokój..
  
 
Mam podobny problem. Jak silnik rozgrzeje sie do polowy skali i zgasze go, to kolejne odpalenie nie zawsze jes mozliwe. Rozrusznik "wiesza się" jakby, albo kręci tak, jakby akumulator byl rozladowany. Jak ostygnie pali od pierwszego.
  
 
Mazzi, a co konkretnie bylo z ta skrzynka bezpiecznikow? Cos na stykach?
  
 
VinCe, a ten od RS2000 to moze Bosh DW o mocy 1,4 lub 1,8 kW? Bo jak dobrze pamietam, mam Bosha DM o mocy gora 0.9 kW i moze to za malo na pokonanie oporow.
  
 
U mnie tesh zostaly wymienine tuleje i szczotki.Pomoglo ale ma czasem takie zawachania przy zapalaniu. Ojciec sie zastanawia czy dobrze motor zlozyl
  
 
Cytat:
2005-03-28 00:16:42, gm pisze:
Mazzi, a co konkretnie bylo z ta skrzynka bezpiecznikow? Cos na stykach?



w srodku sciezka byla nadpalona i jak sie zagrzalo auto to za kiepski prad dochodzil. Szukalem tego przez ponad rok bo jak znalazc cos co sie psuje a zanim zdazysz rozkrecic (10-15minut) juz sie naprawia

Zaopatrz sie w dlugi i gruby przewod. nastepnym razem jak nie zapali to podepnij rozrusznik na ostro.
Tam jest 3 przewody
-
+
i 3 najcienszy ktory powoduje zalczenie rozrusznika (on wlasnie idzie az od skrzynki bezpiecznikow). jak nastepnym razem nie zapali to sprobuj puscic na ten przewod prad bezposrednio z aku.
przynajmniej zobaczysz czy to na pewno rozrusznik (moj tez byl robiony i jeszcze raz mi chcieli go wymieniac.)
  
 
Dzieki, sprawdze to w najblizszym czasie, bo wydaje mi sie, ze to moze byc wlasnie to. Tym bardziej, ze gdy nie chce krecic w ogole, to nie przygasaja kontrolki, wiec prad nie jest podawany.
  
 
Dzisiaj rozebralem cala skrzynke przekaznikow/bezpiecznikow, ale niestety nie dostalem sie do sciezek rozrusznika. Sa one po wewnetrznej stronie dwoch polaczonych ze soba na stale plytek drukowanych, wiec nie ma jak dojsc. Jedynie co udalo mi sie zrobic, to wyczyscic zabrudzone solidnie zlacze przekaznika zaplonu (R26).

Czy zatem ta nadpalona sciezka znajdowala sie na plytce bezpiecznikow? Na razie jej nie ogladalem, bo nie moge nigdzie znalezc, ktory bezpiecznik jest odpowiedzialny za rozrusznik.
  
 
najczęściej to wina tulejek
  
 
Widze że Escorty to juz tak maja dziwnie zaprogramowane, że w jednym czasie wszystkim dzieje się do samo.

Niedawno wszyscy wymianieli tuleje met-gum, łaczniki itp, a teraz nadszeł czas na rozruszniki.
oczywiście śmieje się.

Ale z moim rozrusznikiem też jest nie za ciekawie.

Mam tak, że jak przekręce kluczyk to tak po sekundzie załapie dopiero, więc nie wiem co jest grane, podejżewam elektromagnes :/
  
 
Ja tez mam ten problem, szkoda gadac. Ostatnio wymiana tulejek, szczotek i co bardzo wazne poczyscilem styki, czesc zrobilem na nowo. Zobaczymy, co z tego bedzie
  
 
tez mam ten sam problem w gorace dni
elektryk powiedzial ze to jest wina jakiegos czujnika ze przy bardzo goracym silniku on nie pozwala na odpalenie autka
powiedzial ze to jest takie jakby zabezpieczenie
ale co wtym prawdy to nie mam pojecia

  
 
Moim zdaniem gowno prawda. Bo zapalic to on chce, tylko nie umie zakrecic rozrusznikiem dobrze i problem tkwi wlasnie tu.
  
 
Ja miałem taki problem zeszłego lata. Przyczyna tego problemu był automat ( elektromagnes ) wymieniłem i problem jak na razie działa bez problemu.