[125p] Modyfikacja zawieszenia-pytanie

Chcemy obniżać i utwardzać zawieszenie w DF-ie rocznik 91 silnik 1,6 polonezowski i w związku z tym pragniemy zaczerpnąć fachowej opinii fachowych fachowców jak to fachowo zrobić , czyli:
- jakie sprężyny na przód z jakimi amorami czy b.twarde czy nie
-co z resorami z tyłu ??? wsadzać z trucka albo z czegoś innego?? czy zostawić seryjne ale dodać pióra??? jakie amortyzatory??? i czy coś jeszcze trzeba przerabiać??? dzięki za wszelkie podpowiedzi...
pozdro..

jeśli chodzi o utwardzenie tyłu to najsenowniejszą metodą jest założenie resorów z 125p pick-up'a (3pióra, grubsze niż seria) ale ciężko je zdobyć ze względu na deficyt pick-up'ów... czasem trafiają się w karetkach... ale nie zawsze są to resory z picka... czasem są to zwykłe dwupiórówki z dodanym piórem.... (rozpoznać można porównując grubość piór ze zwykłymi... każde pióro picka jest grubsze o ok 1mm)

przód hmmm obniżone seryjne sprężyny lub jesio bardziej obniżone sprężyny z poldka trucka...

PS. przy obniżeniu fiata warto:

-wymienić "sanki" pod miską na płytę (np. taką jak była orginalnie dostępna "spod lady" tj. nierdzewka ok.6mm - tak mam u siebie)

-sprawdzić czy wał napędowy ma możliwość pracy wzdłużnej...
u mnie nie miał (ale obniżenie było max - resory wygięte lekko w drugą stronę... a buda leżąca na moście , oddzielona jedynie 3cm przekłądkami z gumy w miejscach na seryjne odboje) co zaowocowało rozwaleniem łożyska na wyjściu ze skrzyni, oraz łożysk na wejściu do mostu z których to opiłki dostały sie do oleju w moście i pięknie przerysowały duże koło na ataku... co doprowadziło do konieczności wymiany mostu)

Przy obnizaniu i utwardzaniu proponuje usztywnic bude,ja tego nie zrobilem (obcinalem tylko sprezyny) i mi sie buda rozchodzi . Co do plyty to przy mocnych uderzeniach jest ona slabsza od sanek wedlug mnie ale bardziej chroni przed "zarysowaniami misy"Co do amorkow na stronie klubowej jest artykul jak to mozna domowym sposobem zrobic ---klik--- co od tylu to mozna skrocic mocowania resorow o ile sie nie myle

ja wnisoki wyciagnolem z przygody ktora mielismy z Rinem,wpadlismy w ta sama dziure,ja chyba z wieksza predkoscia,obaj polamalismy pompy i jemy dodatkowo wyciekl olej z misy a mnie nie.Tyle ze nie mam pojecia co za plyte on mial,czy taka jak ty czy jakas slabsza,najlepszym rozwiazaniem bylo by plyte jakas na sanki zalorzyc :d. podsumowujac pluya chroni lepiej przed drobizagami itp a sanki przed mocnymui uderzeniami (chyba - ja sie nie znam ) Pozdrawiam

Cytat:

2005-04-24 00:46:38, MAGNUM pisze: a ja zamierzam zrobic taki patent: w miejsce gdzie są przykręcane "sanki" - czyli z przodu i z tyłu(do belki), zamierzam podłożyć jeszcze pod śruby dwa płaskowniki (jeden na przód drugi na tył). w tych płaskownikach albo zrobię otwory i je nagwintuję, albo po prostu dospawam nakrętki. zamierzam po prostu zrobić dodatkowe mocowania na jeszcze jedną parę "sanek" ( kto ta nazwę wymyślił!?) razem będę miał pod miską 4 ... "sanki" (grrr) co powinno ją dosyć szczelnie chronić przed uderzeniami i kamieniami, bez montowania płyty takie dwa w jednym całośc pomalowana na jakis widoczny kolor, np. żółty

popieram zólty kolor

Jak dokonasz tego dziela to mile widziane fotki


[ wiadomość edytowana przez: bimber1 dnia 2005-04-24 01:01:03 ]

Cytat:

2005-04-24 00:46:38, MAGNUM pisze: "sanek" ( kto ta nazwę wymyślił!?) razem będę miał pod miską 4 ... "sanki" (grrr)

sanki może od tego ze miały sie ślizgać po "przeszkodach" niczym... sanki

a co do tyłu to można dodatkowo obciąć kolumienki(troszke bedzie niżej-bo trzy piórowe resory troche podniosą auto.
przód jak dla mnie to tylko truck i to chyba lepiej diesel bo z benz. mam i jakies miękkie
ps. nie czytałem zbyt uważnie jak sie powtarzam to sorki


-----------------
"Fatalna Imitacja Auta Turystycznego"

P.U.H. MARAKANT

Transport samochodów / pomoc drogowa
Poliwęglan do rajdówek

[ wiadomość edytowana przez: mar125 dnia 2005-04-24 01:36:02 ]