Lpg lovato

Moderowane przez: Bialy
Forum » LPG, CNG, Autogaz Forum

« Starszy wątek | Nowszy wątek »


Sortuj wg daty: rosnąco malejąco

kowalmaly
suwałki

2005-04-26 10:58:12

mam poloneza 1,5 na gaziku i lpg lovato. problem jest taki ze jak postoi 2-3 godzinki to nie odpala na gazie i musze pilowac rozrusznikiem zeby zaciagnelo benzyne do gaznika. czasem jak palma odbije to zapali od tykniecia na gazie i po wiekszym czasie. ale to jest rzadkosc. jeden gosc mi powiedzial ze moga byc membrany w parowniku trafione juz (w zeszlym roku po calym dniu potrafil na gazie odpalic). co robic bo sie nie oplaca mi przelaczac na benze gdziekolwiek zajade i nie wiem jak dlugo tam bede. a pilowac to szkoda akumulatora i rozrusznika.

maciekk1977
Skoda Favorit 135L
białystok

2005-04-26 12:14:15

mam tak samo ale wystarczy po przekreceniu kluczyka gdy kreci juz rozrusznik pstryknac raz albo dwa na czerwony przycisk (ssanie) obok czarnego z diodami i masz odpalone autko

kowalmaly
suwałki

2005-04-26 13:47:46

spoczko pstryknac tylko ze jak pstrykam to mi zaczyna jakby piszczec w okolicach parownika. i potem ni chujutki nie zapale i na benie tez juz nie odpale. objaw jakby zalane swiece ale gazem?????????

SebaE
Było Daewoo Espero 1 ...
Katowice

2005-04-26 15:45:32

Cytat:

2005-04-26 13:47:46, kowalmaly pisze:
spoczko pstryknac tylko ze jak pstrykam to mi zaczyna jakby piszczec w okolicach parownika. i potem ni chujutki nie zapale i na benie tez juz nie odpale. objaw jakby zalane swiece ale gazem?????????

Zalewanie silnika gazem to objaw kończacego sie parownika

kowalmaly
suwałki

2005-04-26 15:59:22

czyli parownik do regeneracji lub wymiany. mam pytanko. dorwalem gaznik do polda tez byl na gazie ale tam doprowadzenie gazu do gardzieli jest rozwiazane przez wywiercenie w bocznych sciankach gaznika otworow i wmontowanie tam dysz. czy te rozwiazanie jest lepsze od przekladki pomiedzy gaznikiem a filtrem ktora leci gaziura.

maciekk1977
Skoda Favorit 135L
białystok

2005-04-26 16:42:52

Cytat:

2005-04-26 13:47:46, kowalmaly pisze:
spoczko pstryknac tylko ze jak pstrykam to mi zaczyna jakby piszczec w okolicach parownika. i potem ni chujutki nie zapale i na benie tez juz nie odpale. objaw jakby zalane swiece ale gazem?????????

ja u siebie tylko raz zalalem swiece gazem

bo najpierw pstrykalem a potem krecilem rozrusznikiem ale sie czlowiek nauczyl i jest spokoj

a jesli sie zaleje to trzeba wtedy przelacznik ustawic na wypalanie i krecic jak zalapie to zalaczyc.A tak wogole to ile masz przejechane na tym parowniku?

zbyszku_
vw polo
gliwice

2005-04-26 19:20:03

ja zawsze zanim odpalilem to przez kilka sekund trzymalem ten czerwony knefel i autko zawsze mi odpalilo, nawet w zime.

pozdrawiam

kowalmaly
suwałki

2005-04-27 09:51:45

kupilem polda z instalacja i ja przejechalem 10 tys a w sumie moze ok 30-40 jest przejechane. nie wiecie czy mozna przerobic tak instalke zeby tego czerwonego knypla nie bylo i nie trzeba bylo przelaczac na wypalanie i zeby bylo wmiare automatycznie.

Forum » LPG, CNG, Autogaz Forum

« Starszy wątek | Nowszy wątek »