Jako że miałem pracować w motorze - wrzucam jeden z moich "testów"
Dotyczy on afkors esperaka, można go ubrać w zdjęcia i umieścić na stronie klubowej.
miłej lektury
UŻYWANE - DAEWOO ESPERO (1991-2000)
Tytuł:
Przyjaciel rodziny
Pogrubiony wstęp:
Dla przeciętnej polskiej rodziny prestiż ich pojazdu nie jest rzeczą najważniejszą. Bardziej liczy się stosunek wielkości i trwałości do ceny, a na tym polu koreański samochód jest nie do pobicia.
Treść:
Espero powstało w początkach lat 90-tych, pięć lat później w 1995r rozpoczęła się jego sprzedaż w Polsce. W roku 1996 po przejęciu fabryki przez Daewoo Motor, na warszawskim żeraniu ruszył montaż, wytwarzanego w koreańskim Pupyong auta. Ostatnie egzemplarze zjechały z taśm warszawskiej wytwórni w styczniu 2000r.
Nieufność do nieznanej egzotycznej marki szybko została przełamana. Od samego początku samochód cieszył się sporym zainteresowaniem, uzyskując pierwsze miejsca w rankingach sprzedaży. Bogate wyposażenie, przestronne wnętrze, dogodne warunki zakupu i cena znacząco niższa od renomowanych konkurentów zaowocowały przychylnym przyjęciem ze strony klientów. Espero powodując spore zamieszanie na rynku aut klasy średniej, spotkało się jednak z bardzo negatywnym przyjęciem prasy. Czy była to krytyka uzasadniona?
Na rynku wtórnym przeważają egzemplarze z lat 1996-1999 montowane w warszawskiej FSO, auta z roku 1995 trafiają się sporadycznie, w większości z prywatnego importu. Ofert sprzedaży jest sporo, a znaczna część samochodów pochodzi od pierwszego właściciela i posiada udokumentowaną w ASO i łatwą do prześledzenia przeszłość. Należy jednak uważać, gdyż Espero cieszy się sporą popularnością wśród taksówkarzy, a nie plombowane liczniki sprzyjają praktykom „odmładzania” auta. Zdeformowany fotel kierowcy, wyślizgana kierownica, lśniąca komora silnika oraz instalacja LPG powinny wzbudzić podejrzenia. Dużo jest też egzemplarzy z powypadkową historią, naprawianych niskim kosztem.
Przypominające samochody ze stajni Citroena, nadwozie jest dziełem włoskich stylistów z firmy Bertone. Płynnie narysowane Espero ma kształt klina, co w połączeniu z płaskim nieco agresywnym przodem nadaje jego sylwetce dynamizmu. Pozbawiony zbędnych udziwnień projekt włoskich specjalistów ma też jedną niezaprzeczalną zaletę. Po ponad dziesięciu latach koreański sedan raczej już nie zachwyca, ale nadal może się podobać.
Niestety nie są mu obce problemy z korozją. Odziedziczona po Oplu technologia zabezpieczania antykorozyjnego okazała się nieskuteczna. Rdza najczęściej atakuje dolne partie drzwi, oraz łączenia tylnych błotników. Na szczęście ważne strukturalnie elementy nadwozia wykazują podwyższoną wytrzymałość.
Mierzące 4615mm długości należące do klasy średniej Espero zapewnia bardzo godziwe warunki podróżowania. Przestronne wnętrze bez trudu pomieści, także na tylnych fotelach osoby o wzroście powyżej 190cm. Przepastny bagażnik ma pojemność aż 560l, to rekord w tej grupie pojazdów. Niestety brakuje możliwości jego powiększenia, a sam otwór załadunkowy niejednokrotnie okaże się sporym utrudnieniem. Na osłodę każde auto wyposażono w rękaw na narty. Pojemny bagażnik bez większych problemów pomieści zbiornik instalacji LPG.
Stylizacja deski rozdzielczej, jakość użytych materiałów oraz pojawiające się trzaski zdradzają wiek konstrukcji. Fotele są wygodne, jednak te montowane w egzemplarzach po 1997r nie cechują się wysoką trwałością. Pękają gąbki siedziska, stelaż fotela, oraz pojawiają się luzy w mechanizmie regulacyjnym, sam materiał użyty do ich obszycia sprawia wrażenie taniego i często ulega przetarciom. Prosta konstrukcja ułatwia jednak naprawy, której podejmie się praktycznie każdy tapicer. W wersjach wyposażonych w jednostki dwulitrowe montowano trwałe fotele wykonane z prasowanej trawy morskiej, obszyte dobrym jakościowo welurem. Samopoczucie kierowcy poprawia bogate wyposażenie, wpływające na komfort, już w wersji podstawowej. Elektrycznie sterowane są wszystkie szyby, podobnie jak elektrycznie regulowane i ogrzewane lusterka, nawet antena radiowa jest wysuwana przez elektryczny silniczek. Niestety dodatki te często nie działają prawidłowo i tak tylne szyby jak i antena po pewnym czasie odmawiają współpracy. Samochody bez wspomagania układu kierowniczego są rzadkością, można też spotkać wydajną fabryczną klimatyzację.
Regulacja wysokości fotela kierowcy, górnych punktów kotwiczenia pasów bezpieczeństwa, oraz często montowana skokowa regulacja wysokości kolumny kierowniczej (standard przy silniku 1.8 i 2.0) sprzyjają w zajęciu wygodnej pozycji. Zestaw wskaźników jest czytelny, wyposażono go w obrotomierz, kontrolkę nie zapięcia pasów bezpieczeństwa, oraz w wersjach z ABS-em w kontrolkę rezerwy płynu spryskiwacza. Nie będzie też problemu z rozmieszczeniem we wnętrzu przydatnych drobiazgów. W drzwiach przednich zamontowano sporych rozmiarów kieszenie, pomiędzy przednimi fotelami umieszczono schowek, który może również pełnić funkcję podłokietnika, także przed pasażerem w desce rozdzielczej wygospodarowano miejsce na sporych rozmiarów, podświetlaną i zamykaną na kluczyk skrytkę. Niestety marna jakość tworzyw użytych do jej wykonania skutkuje pękającymi z wiekiem mocowaniami. Wnętrze samochodu wyciszono w przyzwoity sposób, a długotrwała podróż nawet z wysokimi prędkościami nie jest dokuczliwa.
Oferta jednostek napędowych jest ograniczona do trzech silników benzynowych, o pojemnościach 1.5, 1.8 oraz 2 litrów. Pierwszy wykonany w technice wielo-zaworowej odznacza się umiarkowanym zużyciem paliwa, lecz zaspokoi jedynie oczekiwania spokojnych kierowców. Większe ośmio zaworowe silniki cechują się znacznie lepszymi osiągami, są elastyczne, jednak zużywają średnio 1-1,5l paliwa więcej. Wszystkie wywodzące się konstrukcyjnie z koncernu GM jednostki, wykazują wysoką trwałość. Przebiegi rzędu 300tys km do naprawy głównej, nie są rzadkością. Jedynym warunkiem jest regularna wymiana i stosowanie dobrego jakościowo oleju. W silniku 1.5 zdarzają się usterki hydro-regulatorów luzu zaworowego, objawiające się charakterystycznym klepaniem. Bardzo ważne w szczególności przy tym silniku, jest przestrzeganie terminu wymiany rozrządu, co 60tys km. Pozorne oszczędności mogą zakończyć się wydatkiem rzędu 2-2,5tys zł. Pozostałe dwa silniki są bezkolizyjne. Bolączką wszystkich jednostek są wycieki oleju spod pokrywy zaworów, miski olejowej oraz aparatu zapłonowego. O ten ostatni warto zadbać, pozwoli to uniknąć problemów z odpaleniem w pochmurny dzień. Osprzęt silnika z wyjątkiem alternatora nie przysparza problemów. W alternatorze częstym uszkodzeniom ulegają diody mostka prostowniczego, oraz łożyska. Wszystkie silniki dobrze znoszą zasilanie gazowe, a ich budowa umożliwia zastosowanie prostej i niedrogiej instalacji LPG. W autach gdzie gaz zamontowano po przebiegu 100tys km zdarzają się przypadki wypalenia uszczelki pod głowicą. W układzie chłodzącym jedynym przysparzającym problemy elementem jest termostat. Warto go wymienić na cieplejszy 92stC Oplowski odpowiednik. Układ wydechowy cechuje przeciętna trwałość. Przy wymianie warto zainwestować w produkt oryginalny. Tłumiki produkcji rzemieślniczej szczególnie w autach zasilanych gazem niekiedy już po roku wymagają wymiany.
Proste konstrukcyjnie zawieszenie niesamowicie dzielnie radzi sobie na polskich dziurawych drogach. Oparte z przodu na kolumnach McPhersona i wahaczach poprzecznych potrafi nierzadko wytrzymać przebieg rzędu 200tys km. Jedynymi elementami, które mogą ulec przedwczesnemu zużyciu są dolne sworznie wahaczy. Tuleje belki tylnej powinny pokonać zbliżony dystans. Wcześniejszej wymiany będą natomiast wymagały sprężyny, które z wiekiem wykazują skłonności do pękania. Miękko zestrojone niczym amerykańska limuzyna Espero zapewnia wysoki komfort, lecz nie nadaje się do sportowej jazdy. Zawieszenie jest jednak przewidywalne i gwarantuje pewien wystarczający margines bezpieczeństwa. W układzie kierowniczym przyśpieszonemu zużyciu ulegają końcówki drążków kierowniczych. Zdarza się, że wymiany będą wymagać również same drążki. W autach o dużym przebiegu pojawia się luz zarówno w przekładni jak i w kolumnie kierowniczej, warto na to zwrócić uwagę przy zakupie.
Samochód wyposażono w przeciętny układ hamulcowy, mający tendencję do przegrzewania. Tarcze wytrzymują średnio 100tys km, klocki będą wymagać wymiany po 40-60tys km. Skuteczność układu można w znaczący sposób poprawić montując usportowione zamienniki, w czym pomaga identyczna konstrukcja zacisków przednich jak w Oplu Astrze GSI. Tylne bębny nie wymagają częstych interwencji, okładziny szczęk hamulcowych wytrzymają bez większych problemów 100tys km. Przy ich wymianie warto skontrolować stan cylinderków, oraz linki hamulca postojowego, która po pewnym czasie potrafi się blokować.
Reasumując Daewoo Espero świetnie sprawdzi się w roli taniego, stosunkowo trwałego, przestronnego auta rodzinnego. Montaż instalacji gazowej pozwoli radykalnie zredukować koszty paliwa. Niskie ceny oryginalnych części, oraz usług w rozbudowanej sieci ASO, a także prosta konstrukcja, z którą poradzi sobie większość warsztatów, umożliwiają utrzymanie samochodu w należytym stanie technicznym. Nie bez znaczenia na eksploatację jest też duże pokrewieństwo z produktami Opla. Dostępna na rynku masa dobrych jakościowo i tanich jednocześnie zamienników pozwoli jeszcze obniżyć niewysokie koszty utrzymania.
Samochód 10-cio letnią obecnością na polskim rynku udowodnił z pewnością, że początkowa prasowa nagonka na koreańskiego sedana była całkowicie bezpodstawna i wyrażała bardziej obawy konkurencji niż prawdziwe wady auta.