Obroty lecą w dół:(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Właśnie; pisałem wcześniej że przy hamowaniu ale jednak jak auto jedzie cały czas na biegu tego problemu nie ma. Dopiero jak wcisne sprzęgło lecą w dół i to tylko jak silnik jest już ciepły - na ssaniu tego nie ma. Dwa razy mi już zgasło. Wcześniej chyba ten problem był ale nie na taką skalę jak teraz. Jeżdżę na benzynce. Zastanawiam się gdzie może tkwić problem Może ktoś ma jakiś pomysł
  
 
Pomysłu nie mam ale problem mam ten sam
  
 
zawór wolnych obrotów/silniczek krokowy/bypass/krokowiec - różne są nazwy tego ustrojstwa, ale to właśnie on jest odpowiedzialny w escortach za wolne obroty. Wykręcić , przeczyścić , może pomoże na jakiś czas a jak nie to kupic nowy

chcesz wiedzieć więcej wpisz w wyszukiwarce w/w pojęcia bo na forum mniej wiecej co tydzień ktoś się pyta o wolne obroty
  
 
Cytat:
2005-04-20 09:27:27, mss pisze:
zawór wolnych obrotów/silniczek krokowy/bypass/krokowiec - różne są nazwy tego ustrojstwa, ale to właśnie on jest odpowiedzialny w escortach za wolne obroty. Wykręcić , przeczyścić , może pomoże na jakiś czas a jak nie to kupic nowy chcesz wiedzieć więcej wpisz w wyszukiwarce w/w pojęcia bo na forum mniej wiecej co tydzień ktoś się pyta o wolne obroty


Super ja też skorzystam
  
 
Cytat:
2005-04-20 09:27:27, mss pisze:
zawór wolnych obrotów/silniczek krokowy/bypass/krokowiec - różne są nazwy tego ustrojstwa, ale to właśnie on jest odpowiedzialny w escortach za wolne obroty. Wykręcić , przeczyścić , może pomoże na jakiś czas a jak nie to kupic nowy chcesz wiedzieć więcej wpisz w wyszukiwarce w/w pojęcia bo na forum mniej wiecej co tydzień ktoś się pyta o wolne obroty



3 lata temu zmieniałem krokowca ale efekt był inny wręcz odwrotny. Trzymało silnik na obrotach na biegu jałowym w okolicach 3000 do 5000 obr. Hmm.
  
 
"wolne" obroty rzędu 3000 RPM przynajmniej w MK VII to kwestia resetu komputera! Przerabiałem to ze skutkiem zadowalającym, nie wiem jak to jest w dostojniejszych wiekiem fordikach. Resecik to zdjąć klemę z aku na jakieś 30 minut, następnie uruchomić na wolnych obrotach (ewentualnie delikatnie pomagać gazem)aż się zagrzeje (około 10 minut) i następnie wznieść się na ~1200 RPM na jakieś 2-3 minuty. W ten sposób "nauczony" powinien się uspokoić. Jeśli nie sprawdź stan filterka odpowietrzenia komory zaworowej w korku wlewu oleju, łądnie się kompie w ON. Powodzenia !
  
 
Cytat:
2005-04-20 09:43:42, high pisze:
3 lata temu zmieniałem krokowca ale efekt był inny wręcz odwrotny. Trzymało silnik na obrotach na biegu jałowym w okolicach 3000 do 5000 obr. Hmm.



jak mi zaczął się walic krokowiec , to zaczęło się właśnie od tych wysokich obrotów 3000tyś mniej więcej i tak zostawał nie chciał zejść
potem po wyrzuceniu na luz obroty zaczęły spadać do 700, do 500 , i tak coraz niżej z dnia na dzień aż wreszcie silnik gasł
po wymienie krokowca na NOWY wszystko ok od 2,5 roku
  
 
Moje pytanko.. Gdzie jest ten filterek?? Na korku wlewu paliwa? u Mnie tego nie ma .. w moim skoleji jak skrece kierownice to obroty spadają i czasem zdarzy mu sie zgasnąc.. moze to wina wspomagania..;/ bO krokowca czyscilem tylko wlasnie nie wiem gdzi eten filterek....
  
 
Cytat:
2005-04-20 09:50:18, DL778 pisze:
w korku wlewu oleju



OLEJU
  
 
Mam podobny problem, wiec przekopałam archiwa i dowiedziałam się co należy sprawdzić w pierwszej kolejności

1 zawór odpowietrzający skrzynie korbow
2 potencjometr przepustnicy
3 potencjometr a dokładnie izolacje od kabli

  
 
Sorki no korek wlewy oleju Mialem na mysli..a nie paliwa..!! Zaraz mykam sprawdzic..
  
 
Cytat:
2005-04-20 08:35:48, high pisze:
Właśnie; pisałem wcześniej że przy hamowaniu ale jednak jak auto jedzie cały czas na biegu tego problemu nie ma. Dopiero jak wcisne sprzęgło lecą w dół i to tylko jak silnik jest już ciepły - na ssaniu tego nie ma. Dwa razy mi już zgasło. Wcześniej chyba ten problem był ale nie na taką skalę jak teraz. Jeżdżę na benzynce. Zastanawiam się gdzie może tkwić problem Może ktoś ma jakiś pomysł



Problem rozwiązałem. Mianowicie tkwił w filtrze powietrza. 3 tygodnie temu zakupiłem zamiennik który okazał się syfem jakich mało. Wczoraj kupiłem filtr Motocraft, załozyłem go i problem znikł. Jutro udam się do Pana Wadow..... i powiem mu co myśle o zamienniku który jak stwierdził jest nawet lepszy od oryginału.