ZIMNA CHODZI JAK DIEZEL DLACZEGO??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
omega 2,0 16v jak jest zimna chodzi jak diezel.
Czy to normalne? ma przejechane faktyczne 162 tys i zawsze miałe w sobie olej....co może być przyczyną???
  
 
Popychacze zaworów na 99%
  
 
Witam
Vide-jak długo po odpaleniu masz te odgłosy?
U mnie jakąś minutkę a później cisza.

Pozdrawiam
  
 
chodzi tak przez jakieś 10min,strasznie klepie..potem jest już ok
  
 
jestem wlasnie po wymianie 3 popychaczy i regeneracji jednego.Przebieg : 172 tys kiedy mnie zaczelo denerwowac.
Pytanie czy po odjeciu gazu, jak jest zimny tez cos slyszysz (tzn, jak najpierw przygazujesz!) jesli tak to na 129% to popychacze. Jezeli nie jest za pozno to mozesz jeszcze dac je do regeneracji, oni tam oczyszcza co trzeba i bedzie chodzilo cichutki. problem w tym ze trzeba co nieco rozebrac w silniczku, no ale ja tam bym sie nie certolil. w sumie to nic od tego sie nie stanie, tylko dzwiek bedzie z czasem narastal.
  
 
U mnie po przegazowaniu leciutko cichną ale słychać je nadal a pod obciążeniem hałas narasta.

Ktoś w Poznaniu to już przerabiał?
Może osłuchałby bestie?

Pozdrowienia
  
 
witam !!

wiem że nic się nie stanie,ale jestem bardzo uczulony na różne niepotrzebne dzwięki...czasami nawet denerwuje mnie szum opon
  
 
Witam Wszystkich !!!
Ja mam omesie 2.0 16V i właśnie kilka dni temu coś się odezwało w silniku tzn. popychacze mocno tłukły się, jakby ktoś młotkiem po głowicy od góry walił, wymieniłem wszystkie na nowiutkie i .... wielkie zdziwienie dalej to samo. Olej wymieniłem na świerzutki chociaż tamten miał ok. 10 tyś no i dalej kicha. Jak jest zimna omesia to jest problem z lampką ciśnienia oleju bo świeci dłużej niż kiedyś przed odgłosami stukania (ok. 4 sek. po uruchomieniu silnika, a dawniej wręcz natychmiast po uruchomieniu gasła), ciśnienie oleju sprawdzałem u mechaniora i też było w normie. Objawy są dość dziwne ponieważ nie mam żadnych problemów z zapalaniem czy spadkiem mocy. Może ktoś wie co z tym zrobić i jak zaradzić będę wdzięczny za pomoc.
Mimorek.
  
 
mimorek ile Ciebie kosztowaly popychacze?
  
 
Ja mialem taki sam problem. Autko kupilem w sierpniu gdy bylo cieplo. Na jesieni gdy sie ochlodzilo pojawil sie chalas po odpaleniu rano zimnego silnika. Poprzednik jezdzil na mineralu mobila. Wiec wymienilem na lotos semi i skonczyl sie chalas.
  
 
Popychacze kupowałem w InterCars i płaciłem 36.50 za sztuke, produkcji FEBI niby miały być ok. a tutaj rozczarowanie. Co prawda były tylko tej firmy bo innych nie prowadzą. To są te same co do Nubiry zresztą jak większość rzeczy w tym motorku. Wewnętrzna srednica trzpienia popychacza jes nieco mniejsza, ale to w niczym nie przeszkadza. Mój mechanior nawet zmierzył długośc wysuwu trzpienia, ale wszystko takie same jest. Na "magnatec-u" jeżdżę od ok. 50k a na budziku mam aktualnie 210k, jak ktoś znajdzie jakis pomysł to nie poskąpię browców !!! Zastanawia mnie tylko ciśnienie oleju (kontrolka długo świecąca po zapaleniu silnika zimnego), ale ciśnienie jest w normie, więc co do cholery jest???
Pozdro.
  
 
No kolego to cię zmartwie - ja przerabiałem to samo co ty - i sprawa jest prosta - panewki do wymiany. Komplet Panewek Glico to koszt góra 400 zł (hurtownia). Ja wymieniłem same panewki i jest spoko - bez szlifu wału - najpierw pomierzyłem go mikromierzem. Okazało się że wął jest ok ale panewy poprzycierane. Wymieniłem same panewy i mam spokój - dodam że tak jak ty wymieniłem popychacze i olej i ehh szkoda gadać ale ja mam ponad 300 tysi machnięte.
  
 
no tak ale jak panewki to i zuzycie oleju musialooby jakies byc co nie?
na wszelki wypadek lepiej tez wyelminowac najgorsze i zrobic cisnienie sprezania, jezeli to jest ok to znaczy ze gora silnika jest git wiec najwieksszy problem z glowy,

pozdr
  
 
Ty no co ma panewka do zużyacia oleju????????????
Jak ma pierścienie zużyte albo cylindry wyrobione to wtedy masz zużycie - no jeszcze prowadnice zaworów i uszczelniacze mają znaczenie - a panewki są odpowiedzialne właśnie za ciśnienie oleju - mało tego jak masz mocno wywalone panewki to może się zdażyć (pomijając możliwość obrócenia panewki) że polecą ci swożnie korbowodowe. Także musisz szybko reagować bo im dłużej tak jeździsz tym bendą późńiej większe koszta naprawy.
  
 
Witam.
No to łądnie, nie za ciekawa opcja z panewkami zabawa to czeka mnie większe rozpiżenie silnika nie źle - coraz bardziej kocham omesię...... Bartek a powiedz mi czy trzeba wydzieraą cały silnik czy da się podejść w inny sposób do wału???
  
 
Zanim rozgrzebiesz silnik to zdejmij rozrząd i pompę oleju. Temat przerabiałem w swoim aucie. Ciśnienie ok, ale rano 5s bez ciśnienia i co..... i lużny dekielek na pompie!!!!!, może być jeszcze troszke smok przypchany. Jak masz gęsty olej to po prostu nie może zassać.
U mnie dodatkowo przy szybkiej jeździe zaczynały zawory klepać!
Wydatek masz na dwie uszczelki i troche silikonu do uszczelnienia.
  
 
witam.ja tak sobie czytam i w sumie mam to samo w mojej omesi tzn jak jest zimna i ja odpalam to jak dieselek pracuje pozniej jest troszke lepiej ale caly czas ja slychac!!w dodatku od jakiegos czasu pracuje jak duzy fiat i polonez czyli troszke metaliczna praca silnika i sekwencyjne cykanie.jezeli chodzi o kontrolke oleju to tez nie gasnie tak jak trzeba czyli od razu po odpaleniu.jeszcze mam jeden problem pojawiajacy sie od czasu do czasu pojawia mi sie kontrolka bledu silnika i wtedy to juz autko glupieje(od 3000 sie dlawi i nie idzie,sa problemy z odpaleniem a wrecz z rozruchem)zeby to zlikwidowac musze ja odpalac i gasic kilka razy az nie bedzie bledy)jezeli chodzi o ten dzwiek to moja mechanik powiedzial ze to popychacze a ze to juz jedna robota to i uszczelniacze sie wymieni(bo zaczyna brac olej)przebieg to 186 tys.
myslicie ze to te popychacze czy dodatkowo cos jeszcze?w sumie i tak mi sie trafilo bo mam uzywki od omesi 3.0 (przebieg 100tys)za 10zl sztuka.mam nadzieje ze bedzie oki?!
pozdro


  
 
u to widze, że u ciebie i przepływka coś szwankuje
  
 
Witam.
W piątek okarze się cóż tak daje w d...ę w mojej omesi, zacznę rozpiżanie od michy i sprawdzenia smoka, a szkoda mi trochę "rozklejać" bo w listopadzie wstawiałem nowe uszczelki na misce a trochę babraniny było .
Po rozbiurce i diagnozach podzielę się po całym zabiegu.
Pozdro.
  
 
może być przzepływka, może być czujnik wału i silnik przechodzi w tryb awaryjny (ja tak miałem)

do piontola: sorki że się powtarzam i robię to ostatni raz, ale jak nie jesteś pewien metalicznych dźwięków a jest to połączone z braniem oleju to na boga zrób sobie pomiar ciśnienia sprężania chociaż jedną rzecz wyelminujesz. Jeden jest fakt że może tutaj być małe przekłamanie jeżeli chodzi o zawory, ale zwykle to ukazuje kondyche silnika. podam mój przykład: wszystko dobrze silnik ładnie chodzi, nagle zaczyna brać trochę oleju i na jałowym biegu telepie. Wszystko wymieniałem, świece, przewody WN, uszczelkę pod pokkrywą zaworów (bo niby na świece dawał olej) i kilka innych bzdetów, aż wreszcie wiedziony złym przeczuciem udałem się na pomiar (45zl) No i co? No i lipa 1 cylinder 14(czyli git) drugi 8 (popękane pierścienie) trzeci 14 , czwarty 4!!!! (popękane pierścienie plus zarysowanie gładzi cylindra) ot i silnik do remontu. Mam nadzieję że w twoim przypadku tak nie będzie
ale zawsze lepiej najgorsze jest wyelminować
pozdr.
olo