Co mam Zrobic z tym gaznikiem??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Ostatnio gdy wymieniałem świece w mojej 127 Mk3 zauwazyłem ze spod gaznika co chwile leca krople paliwa. Gdy dodaje gazu leci tej benzyny jeszcze wiecej. Przez cała noc sporo sie nalało. Chyba dlatego mi tak duzo pali:/ No i niewiem co z tym zrobic. Jesli ktos by wiedział prosze o jakas podpowiedz. I jeszcze jedno. Od jakiegos czasu zaczeła mi sie grzac woda. nawet po przejechaniu 20 km podnosi sie do 90 stopni. Wymieniłem juz wode, termostat jest juz wyrzucony ale dalej sie grzeje niewiem co zrobic i tez prosze zeby ktos mi napisał co mam z tym zrobic
Dzieki i pozdrawiam
  
 
A może uszczelki w gaźniku???
A co do grzania się, to 90 stopni, to jest prawidłowa robocza temperatura.
Chyba, że w siódemie jest inaczej.
Ale jak 90, to nic się nie dzieje.
Tyle silnik znosi ze spokojem i dobrze mu z tym
Pooooozdro
  
 
spoko 90 stopni to norma w 127,a co do gaźnika to przypuszczalnie uszczelki,ew mógł sie pływak utopić i wywala górą ale wtedy niechciałby wogule chodzić,aha nie zapomnij o membranie od pompki przyspieszającej bo ona często pęka w starszych autkach
  
 
spoko 90 stopni to norma w 127,a co do gaźnika to przypuszczalnie uszczelki,ew mógł sie pływak utopić i wywala górą ale wtedy niechciałby wogule chodzić,aha nie zapomnij o membranie od pompki przyspieszającej bo ona często pęka w starszych autkach
  
 
spoko 90 stopni to norma w 127,a co do gaźnika to przypuszczalnie uszczelki,ew mógł sie pływak utopić i wywala górą ale wtedy niechciałby wogule chodzić,aha nie zapomnij o membranie od pompki przyspieszającej bo ona często pęka w starszych autkach
  
 
przepłukaj chłodnice może być zamulona . a 90 stopni to prawidłowa temperatura.jeśli zalewasz wode to najlepiej destylowaną albo deszczuwke jest wtedy miękka i nie zamula sie chłodnica.
pzdr
  
 
Myślę, że chodziło mu jednak o płyn, który w uproszczeniu nazwał wodą, a jeśli faktycznie woda, to jak najszybciej trzeba zmienić na płyn, bo woda, to zabójca układów chłodzących!

Pooooozdro
  
 
Może trzeba sprawdzić czy spaliny nie dostają się do układu chłodzenia ( przez uszczelke głowicy) , a można to zrobić przez obserwację płynu przez wlew w chłodnicy - będą sie wydobywać bąble powietrza a raczej spalin.Wtedy ciecz chłodząca będzie się szybko nagrzewać.
pozdro

a co do uciekającej benzyny to mi przychodzi do głowy myśl , że masz albo uszkodzony pływak albo zawór iglicowy odcinający dopływ paliwa do gaźnika
heeejah

[ wiadomość edytowana przez: wuwu43 dnia 2005-04-28 20:49:24 ]
  
 
No 90 stopni zaraz sie robi jak przejade z 5 kilometrów, a jak jeszcze wiecej jezdze to dochodzi nawet do 100. Niewiem bo chyba mi tez wiatrak nie chce działac:/ musze jeszcze to sprawdzic a narazie przeczyszcze ta chłodnice.
Dzieki
  
 
to możesz mieć uszkodzone termostat,a wiatrak możesz wpiąć przez przełącznik i włączać przy 100 st,jak nie pomoże to wymień termostat,tylko nie daj sobie w sklepie wmówić że taki sam jest w polonezie bo ja próbowałem z polonezowskim i nie działał tak jak trzeba