Witam,
Od wczoraj mam problem z moim escortem. Zaczynając od początku. Od jakiegoś czasu miałem problemy z wolnymi obrotami - pływały, a ostatnio przy wciśnieciu sprzęgła (nawet przy 1000 obr.) silnik gasł. Przy okazji wizyty w serwisie poprosiłem o sprawdzenie. Stwierdzono, że należy wymienić silnik wolnych obrotów (tak przynajmniej odnotowałem - jak na razie moja wiedza w tym temacie wymaga uzupełnień, sorry więc za ewentualne głupoty w moim opisie). Niestety koszt samej części ok 500pln sprawił, że muszę z tym poczekać
Wczoraj natomiast przy parkowaniu samochód po raz kolejny zgasł, ale było przed tym odczuwalne dość mocne szarpnięcie. Potem miałem problem z odpaleniem. Późniejsza jazda okazała się dużym wyzwaniem. Samochód co chwila szarpał (i to nie tylko na wolnych obrotach), już nie mówiąc o gaśnieciu przy każdym zatrzymaniu, momentami był odczuwalny brak mocy (to jednak na bardzo krótkie chwile). W związku z tym, jak już napisałem wcześniej, nie mam za dużej wiedzy w tym temacie, czekam na wasze opinie, sugestie co może być tego przyczyną, co mogę sprawdzić, co wymienić?
Jest to Zetec 1,6 98rok z gazem.
Dodam, że serwis wymienił ostatnio (tydzień temu) świece.
Z góry dziękuję za pomoc.