MotoNews.pl
  

Szarpanie podczas jazdy.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Od wczoraj mam problem z moim escortem. Zaczynając od początku. Od jakiegoś czasu miałem problemy z wolnymi obrotami - pływały, a ostatnio przy wciśnieciu sprzęgła (nawet przy 1000 obr.) silnik gasł. Przy okazji wizyty w serwisie poprosiłem o sprawdzenie. Stwierdzono, że należy wymienić silnik wolnych obrotów (tak przynajmniej odnotowałem - jak na razie moja wiedza w tym temacie wymaga uzupełnień, sorry więc za ewentualne głupoty w moim opisie). Niestety koszt samej części ok 500pln sprawił, że muszę z tym poczekać
Wczoraj natomiast przy parkowaniu samochód po raz kolejny zgasł, ale było przed tym odczuwalne dość mocne szarpnięcie. Potem miałem problem z odpaleniem. Późniejsza jazda okazała się dużym wyzwaniem. Samochód co chwila szarpał (i to nie tylko na wolnych obrotach), już nie mówiąc o gaśnieciu przy każdym zatrzymaniu, momentami był odczuwalny brak mocy (to jednak na bardzo krótkie chwile). W związku z tym, jak już napisałem wcześniej, nie mam za dużej wiedzy w tym temacie, czekam na wasze opinie, sugestie co może być tego przyczyną, co mogę sprawdzić, co wymienić?
Jest to Zetec 1,6 98rok z gazem.
Dodam, że serwis wymienił ostatnio (tydzień temu) świece.
Z góry dziękuję za pomoc.
  
 
Swiece albo przewody
  
 
Może kable może cewka ale nie za bardzo jestem tutaj pewien.....niech się mądrzejsi wypowiedzą
Przy wysprzęglaniu i zatrzymywaniu pojazdu byłby odpowiedzialny krokowiec no ale przy jeździe szarpanej faktycznie do gazu muszą być dobre świece i kable Wn.....a sprawdź kolego czy na PB też się tak szarpie.....
  
 
Może też być:
(po za tym co było już wymienione)
- katalizator...
- zawór odpowietrzania skrzyni korbowej
- filtr powietrza...
- czujnik położenia przepustnicy...
- jakaś nieszczelność w układzie dolotowym
itd, itp...

Pozdr.

PS. Czy to się stało przed wizytą w serwisie, czy po?

Mr_Ozi


[ wiadomość edytowana przez: Mr_Ozi dnia 2005-10-11 14:59:56 ]
  
 
kontynuując wątek to dzieje się to również na benzynie.
Zaczęło się to dziać po wizycie w serwisie - po ok. tygodniu. Jak pisałem zaczęło się tak dziać od wczorajszego jednego zgaśnięcia i szarpnięcia (takiego dość głośnego, jakby coś gdzieś uderzyło - cięzko mi opisać ten dźwięk)
Ogólnie troche dużo tych możliwości Pewnie bez oględzin fachowca nie da rady?