Pytanie o odme

Chyba tak sie to nazywa. Chodzi mi o przewod od niej idacy a raczej jego zawartosc. Silnik nie byl odpalany 2 dni wyjelem filtr powietrza i z tego wezyka ciagle jakis olej czy cos kapie. Po dokladniejszych ogledzinach wyszlo na to ze mam zachlapana cala skrzynie biegow a w przewodach doprowadzajacych powietrze do kolektora ssacego jest olej, nie mowie jush o filtrze powietrza, przeplywomierzu tylko az przy samej przepustnicy jest mokro. Co z tym robic ?? Remontowac silnik ?? Nie bardzo mi sie usmiecha essik bral olej i bierze ale wolalem dolac nic cos robic. Co jest do wymiany jak to wszystko wyglada ??

Z info z gory thx

Pozdrawiam

Troche chaotycznie piszesz. Jeżeli bardzo Ci rzyga olejem z odmy to żeby ocenić jak źle jest bym zaczal od sprawdzenia kompresji.

Palenie na 3 cylindrach moze jeszcze mocniej świadczyc o braku kompresji. Wykreć świece, zobacz czy zaolejone, sprawdź kompresję.