Jaki olej...?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich!
Jak zauważycie jestem tutaj nowy....!
ale mam krótkie... pytanie-jaki olej?
Escorta mam od 2000 roku, gdy go kupiłem miał 85 tys na liczniku, doradzono mi wtedy żeby jeździć na oleju półsyntetycznym bo to zapobiegnie wyciekaniu oleju przez uszczelnienia. Ale mechanik, który moje auto cały czas serwisował okazał się "i tu zamilczę".
Wymieniając rozrząd nie wymienił na nową uszczelki pod klawiaturą 2-krotnie - i to był jedyny wyciek oleju. Wymieniane przez niego łożyska w tylnych kołach również pozostawiają wiele do życzenia.
W tej chwili mam ponad 165 tys km i dość duży bagaż dświadczeń związanych z Escortem: wolne obroty-zawór, pompa wody, uszczelniacz półosi, łożyska tylnych kół szczególnie prawego koła, zawór odpowietrzania skrzyni korbowej oraz parciejący wąż gumowy,
i wiele innych może będę mógł pomóc. Większość rzeczy wymieniłem sam-już nie wierzę w solidność mechaników łącznie z tymi z serwisu.
Proszę o radę, czy mogę wlać olej syntetyczny przy 165 tys. km
dodam że używam cały czas Mobila Super S.
Pozdrawiam.
  
 
Jeżeli do tej pory jeździłeś na półsyntetyku to przejście na pełny syntetyk przy tym przebiegu moze być ryzkowne
  
 
Witam Bielsko gorąco, tym bardziej, że mam tam dwie rodziny.
Niewskazane bardzo abys taki olej wlał. Zasada jest taka,że gorszy olej zawsze możesz wlac, ale lepszego juz nie. Półsyntetyk wcale nie jest zły, silniki z takim przebiegiem wręcz powinno zalewać się półsyntetykiem.
  
 
Cytat:
2005-05-02 23:52:36, sirtom pisze:
Zasada jest taka,że gorszy olej zawsze możesz wlac, ale lepszego juz nie.



  
 
No bez przesady. Niekoniecznie zalanie lepszym olejem prowadzi do rozszczelnienia silnika.
  
 
Nie bijcie mnie tylko , ja napisałem to czego dowiedziałem się z tego forum. Poza tym w tym co napisałem jestem bliżej prawdy niz dalej- korzystniejsze jest przechodzenie na gorszy olej niz odwrotnie. Nie napisałem przecież, że jak się przejdzie na lepszy olej to na pewno silnik szlag trafi
  
 
Ja od od nowości jeżdziłem na full syntetyku mobila, ale teraz mam 190 tyś km i coraz większe nieszczelności na cylindrach od 14 do 21 %(powyżej 25% silnik nadaje sie do remontu) i w takiej sytuacji zaleca sie stosowanie pól syntetyka lub nawt minala.
  
 
Zalanie dobrym olejem nie powinno zrobić mu krzywdy, chyba że motor jest trup. Nie wiem po co ludzie leją kijowe oleje skoro sa dobre na rynku - wydatki na olej to przeciez ulamek kosztów utrzymania auta.