MotoNews.pl
  

Czy da się założyć ABS ???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
dostałem espero w końcu ale bez ABSu....... jednak przyzwyczaiłem się do tego urządzonka.. więc w esperaku też bym chciał mieć.... wiem, że do nubiry da się założyć.... a czy do espero też.... ktoś może zakładał.. jakie ew. koszty.....


przy okazji... na co szczególnie zwrócić uwagę przy oględzinach auta przed zakupem????

pozdro


[ wiadomość edytowana przez: Kolber7 dnia 2005-04-30 22:57:29 ]
  
 
napewno sie da tylko czy sie opłaca???
trzeba by...
- przedewszystkim dorwac cały osprzet abs do espero
pozatym:
- inne przegłuby z pierscieniem do abs-u
- mcpherson z miejscem na mocowanie czujnika od absu
- inna tylna belka, inne piasty niby nierozbieralne,
- niewiem czy w esperach bez absu jest kontrola jesli niema to terz inne zegary i wiele innych...

lepiej było odrazu znaleźc z absem niz teraz zakładać napewno wyszlo by taniej

Pozdrawiam
Wiktor
  
 
Cytat:
2005-04-30 23:25:23, Wiktor_ pisze:
napewno sie da tylko czy sie opłaca??? trzeba by... - przedewszystkim dorwac cały osprzet abs do espero pozatym: - inne przegłuby z pierscieniem do abs-u - mcpherson z miejscem na mocowanie czujnika od absu - inna tylna belka, inne piasty niby nierozbieralne, - niewiem czy w esperach bez absu jest kontrola jesli niema to terz inne zegary i wiele innych... lepiej było odrazu znaleźc z absem niz teraz zakładać napewno wyszlo by taniej Pozdrawiam Wiktor



no to nieciekawie

powiem Ci, że cholernie ciężko znaleźć dobry egzemplarz esperaka w dobrej cenie..... ten który znalazłem nie ma tylko ABS i PP za to ma 82kkm przebiegu i dobry stan blach itp......

moge kupić też z absem ale całym zmatowiałym lakierem i większym przebiegiem za ciut większą kasę.......


zostane chyba jednak przy tym bez ABS...

pozdro
  
 
Może narobię sobie wrogów.

Ale zadziwia mnie Twoja ogromna chęć zakupu Espero
  
 
Cytat:
2005-05-01 14:35:30, Zoltar pisze:
Może narobię sobie wrogów. Ale zadziwia mnie Twoja ogromna chęć zakupu Espero



mówisz że nie ma sensu???

co lepiej wziąć w cenie ok 10 kzł tak żeby miało klimę i było miarę duże i wygodne????
  
 
stary ja jezdze teraz espero ktore dostalem od ojca. wczesniej jezdzilem BMW E36 320 i jak mam jechac espero to mnie kurwica bierze. te samochody sie nie nadaja do niczego! co z tego ze ma to klime i pełną elektryke? ja mam espero ktore ojciec kupil w salonie. jest to 96rok i 150tys przejchane. a mialem E36 91 i 280tys ktore z niemiec przywiozlem i chodzilo o wiele wiele lepiej a wartosc obu taka sama. teraz zaluje ze pozbylem sie mojego cacka jedynym plusem espero ze mam gaz i smigam za grosze. ale w zyciu bym nie kupil takiego samochodu!
  
 
Jak mawiają Niemcy "Typische BMW fahrer"
  
 
sieka wez kup sobie nastepne bmw zamiast przychodzic tu i narzekac...


kolber kupuj samochod w jaknajlepszym stanie ..wyposazenie to kwestia drugorzedna..co ci po absie jak samochod bedzie stal w warsztacie..?? a tym wszystkich ktorzy twierdza ze espero to kupa proponuje wziac 8-10tys i szukac samochodu niebitego w dobrym stanie technicznym i porownywalnymi kosztami eksploatacji..w tym przedziale cenowym nie ma az takiego wyboru..bo 99% ogloszen typu "stan idealny przebieg 100tys bezwypadkowy" to zwykla lipa..naprawde naiwnoscia jest myslenie ze niemcy od ktorych teraz przywozimy mase aut to idioci siedziacy na forsie i sprzedaja za bezcen samochody ktore bez zadnych problemow moga jeszcze kilka lat jezdzic..

naprawde warto miec swiadomosc ze kupujac stary zachodni samochod...nawet bmw (no moze wyjatkiem jest bmw tomka tylko on sam najlepiej wie ile czasu go szukal) trzeba miec sporo pieniedzy zeby go utrzymac..a rzeczywistosc jest taka ze jak kogos juz stac na takie koszty to stac go na wydanie kilkukrotnie wiekszej kwoty na zakup..

piszac o utrzymaniu mam na mysli regularne serwisowanie kupowanie nowych opon i czesci a nie jezdzenie do pana henia ktory czasem gdzies stuknie mlotkiem albo cos zwiaze na drucik..
  
 
Cytat:
2005-05-02 16:05:21, sieka pisze:
"....jak mam jechac espero to mnie kurwica bierze. !"....



Najlepiej strzel sobie w łeb Sieka jeśli taki nieszczęśliwy jesteś .....i żegnamy jak najszybciej .....zdecydowanie NIE ŻYCZYMY sobie tutaj takich gości jak Ty

Kup sobie bejcę i bądż szczęśliwym jej posiadaczem...PO CO TY TU TRAFIŁEŚ ????

P.S. Rany !!!...ten Wrocław jest jakiś nieszczęśliwy...najpierw mamy stamtąd gościa, który wcina się do Klubu i próbuje handlować pornosami ...zwał się SIEnA , a teraz SIEkA...też jakiś zdrowo NIE taki

[ wiadomość edytowana przez: bogdan1 dnia 2005-05-02 18:37:53 ]
  
 
bodzio..bez nerw..tolerancja przede wszystkim a ludzie niezyczliwi innym sa zwykle po prostu nieszczesliwi i niezadowoleni z zycia..nie warto tracic energii zeby kopac lezacego

  
 
Cytat:
2005-05-02 20:14:08, qbaj pisze:
bodzio..bez nerw..tolerancja przede wszystkim a ludzie niezyczliwi innym sa zwykle po prostu nieszczesliwi i niezadowoleni z zycia..nie warto tracic energii zeby kopac lezacego


hmmm.....Klubowych Przyjaciół z góry przepraszam!....może odrobinkę przesadziłem (no bo skąd we Wrocławiu wziąć ostrą amunicję ?? )....ale jak mam doła to nie pluję na sąsiadów tylko idę spać....jak nie cierpię jeździć tramwajem to nie jeżdżę itp itd....no i jeszcze wpisać się na forum Espero po to by je opluwać ?? POMYŁKA!!!
  
 
A ja się zgodzę z jednym.....
Beemka 320, która seryjnie miała 150 koni, a teraz jest w stanie wykrzesać 120 koni zostawiając za sobą kupę niebieskiego dymu może "chodzić lepiej" nawet od dwulitrowego zdrowego Esperaka.
  
 
Cytat:
2005-05-02 22:34:44, DeeJay pisze:
A ja się zgodzę z jednym..... Beemka 320, która seryjnie miała 150 koni, a teraz jest w stanie wykrzesać 120 koni zostawiając za sobą kupę niebieskiego dymu może "chodzić lepiej" nawet od dwulitrowego zdrowego Esperaka.



Czy ja coś napisałem że beta jest be! ??....
Niech sobie nawet pomnik jej postawi jak lubi

Natomiast nie lubię jak ktoś bluźni na Espero bo jeździł czymś szybszym czy innym, a na forum Naszego Klubu tym bardziej

SIE MAAAA STARYYYYY......ALE KURRRRWA BETAAAAAAAA!!!!...nic tylko kupować ładną bawarę ! /dużymi literami wytłuszczony PEŁNY tekst WSZYSTKICH rozmów jakich doświadczać będziecie na ich zlotach / Tomek coś o tym już może powiedzieć
  
 
Cytat:
2005-05-02 16:05:21, sieka pisze:
stary ja jezdze teraz espero ktore dostalem od ojca. wczesniej jezdzilem BMW E36 320 i jak mam jechac espero to mnie kurwica bierze. te samochody sie nie nadaja do niczego! co z tego ze ma to klime i pełną elektryke? ja mam espero ktore ojciec kupil w salonie. jest to 96rok i 150tys przejchane. a mialem E36 91 i 280tys ktore z niemiec przywiozlem i chodzilo o wiele wiele lepiej a wartosc obu taka sama. teraz zaluje ze pozbylem sie mojego cacka jedynym plusem espero ze mam gaz i smigam za grosze. ale w zyciu bym nie kupil takiego samochodu!



A ja zadam tylko jedno proste pytanie:
To czemuś swego czasu pozbył się swojej super "Betty" E36 i zostawił Espero skoro to takie gówno??? Przecież nikt Cię nie zmuszał, nie stać Cię było na instalację LPG do owego BMW czy obawa że przy takim przebiegu po zamontowaniu LPG będziesz musiał podstawiać miskę pod silnik na parkingu. A może koszty niedługiej kapitalki silnika Cię przeraziły???
  
 
panowie... a ja Wam mówie.... że jakbym chciał bejcę to bym sobie kupił... ale nie chce...... po pierwsze dorwać bezwypadkowy model graniczy z cudem.. po drugie nie stac mnie na utrzymanie takiego auta.....


a teraz propos espero...... okazało się że auto było bite..... tzn miało podobno małą stłuczkę...... wymieniony błotnik i lewa lampa...... widać że tylko błotnik był malowany..... bo różni się odcieniem od reszty... jednak ten co to składał po stłuczce powinien dostać nobla..........

trochę krzywe szczeliny..... ale podobno da sie to ponaciągać.....

odbyłem też jazdę próbną wczoraj...... jak dla mnie rewelka.... ciszej niż w nubirze..... przyśpieszenie nie to ale da się przeżyć.... rozbujałem esperaka do 120 puściłem kierę i idzie jak po sznurku...... więc chyba rzeczywiście miał drobną słuczkę.. która nie wpłynęła na zachowanie auta.... udało mi się też zbić cenę o 1000 zł.... jutro jak się uda to załatwie wszystkie formalności i może pod koniec tygodnia wyjade esperakiem z salonu.....

mam jeszcze jedno pytanko jaki rozmiar kół będzie pasować do autka...... ???

jest w tej chwili na zimówkach 185/60 R14....... dlatego muszę pomyśleć nad letnimi gumami.... chciałbym kupić 15-ki ale nie wiem jaki ET szerokość itp powinny być... bo rozstaw śrub 4x100 chyba jest??? no i ofkors jakie opony do tego .......

a i jeszcze jedno.. trochę się zdziwiłem jak mi w linku policzyli ubezpieczenie na 1460 zł... czyli dokładnie tyle samo co za nubire

pozdro
  
 
standardowy rozmiar opon to 185/65/14 jak chcesz 15 to po prostu bierzesz tabele zamiennikow chyba 195/55/15 sa optymalne..co do samej felgi to rostaw jest 4x100 otwor centurjacy 56,5mm a ET jest 49 z tym ze tolerancja jest jakies 15mm spokojnie wiec np ET34 tez bedzie ok
  
 
Cytat:
2005-05-03 17:11:27, qbaj pisze:
standardowy rozmiar opon to 185/65/14 jak chcesz 15 to po prostu bierzesz tabele zamiennikow chyba 195/55/15 sa optymalne..co do samej felgi to rostaw jest 4x100 otwor centurjacy 56,5mm a ET jest 49 z tym ze tolerancja jest jakies 15mm spokojnie wiec np ET34 tez bedzie ok



dzięki za info....

czyli dokładnie tak samo jak w nubirze

pozdro
  
 
widze ze milosnicy espero sa jacys zdesperowani!! ludzie człowiek ktory wyraził swoje zdanie zostaje od razu zmieszany z błotem!! jesli faktycznie espero bylo by takie cudowne jak piszecie to nie rzucalibyscie we mnie blotem i nie balibyscie sie krytyki. a sami wiecie jak jest dlatego sie rzucacie!! jakos malo tolerancyjni jestescie. a wiec odpowiem na niektore pytania. sprzedalem BMW tylko dlatego ze chce kupic nowy model ale najpierw musze troche kasy uzbierac a espero dostalem od ojca. mialem zamiar powozic sie tramwajem przez jakis czas. ktos mi napisal czy balem sie ze jak LPG zaloze to zacznie miske podkladac. czlowieku w BMW silnik po 300tys jest w lepszym stanie niz w espero po 150!! pewni sie zaraz znow odezwa krytyczne glosy ale tak jest!! bylem na kompe i koles WSZYSTKO mi sprawdzal od rozrzadu po cisnienie na tlokach i wszystki duperelach i powiedzal mi po badaniu: "w BMW zawsze az milo patrzec na takie badanie nie to co w daewoo" tak wiec mowia to ludzie ktorzy sie na tym znaja!! rzycze wszystkim milego bujania sie espero !!!
  
 
sieka..nie wypowiedam sie za innych kolegow tylko w swoim imieniu..ty chyba nie do konca zrozumiales uwagi pod twoim adresem..

zaden rozsadny czlowiek nie powie ze espero jest lepsze od bmw i nikt tez nei twierdzi ze espero jest idealne..zdania w naszym klubie sa glownie takie ze espero jest rozsadnym rozwiazaniem w swojej klasie cenowe..i to tyle w tej kwestii..

ale chodzi o cos zupelnie innego..nie o sam fakt krytyki tego czy innego samochodu tylko od sposobu i formy...ty zachowales sie mniej wiecej tak jakbys przyszedl w gosci do czyjegos mieszkania i zaczal mowic :" o qrcze jakie wy macie beznadziejne meble..cholera a jaki paskudny dywan..jak wy w ogole mozecie tu mieszkac??" i to jest zwykly brak wychowania...bo gdybys napisal np:

"jezdzilem starym bmw..byl w bardzo dobrym stanie i dawal mi duzo frajdy..no i po przesiadce na espero musze powiedziec ze niestety do bmw mu sporo brakuje"

to gwarantuje ci ze tego oburzenia by nie bylo...

to tyle z mojej strony..pozdrawiam bez zlosci
  
 
No comments

Ja do tej bety bym nie wsiadl bo bym musial łokiec za oknem wozic. Tak jest w niej strasznie ciasno.

A czesci. Hmm

Za komplet amorków olejowych na tył bety kupuje caly komplet gazówek do Espero.

Nie to ze mnie nie stac na BMW, ale z kasa sie licze i moje ma 5 lat a nie 14 (jeszcze rok i mozesz sobie żółte blachy zalozyc) .

Ale jak widze jacy ludzie nimi jezdza to niestety wybacz nie chce z wami sie identyfikowac.

(Sorry to this one whoom i made sorrow)