Opinia o płukaniu silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Proszę o poradę czy płukać silnik jakimś fluszem czy nie.
Słyszałem że może dojść do rozszczelnienia silnika, mój ma chyba 160 000 lub 260 000(??) 1.3 hcs.

Mam straszny szlam w silniku dlatego pomyślałem o tym płukaniu!
Proszę o poradę!
  
 
Ja myje poprostu Wodą... oczywiście nie do przesady(bo Carina ma to do tego ze łatwo sie zalewa i potem musi długo schnąć...Chodzi jak na 2 gary )Ale wilgotna szmatka w niektorych miejscach szczotka ryżowa i powinnio być chyba git...ale niejest to tak prosta sprawa..zeby byl efekt trzeba czesto siedzieć baardzo dłuugo...
  
 
ehhh cos delikatne macie silniki. ja mojego poldefixa myje kersherem i jest wsio ok. tylko pamietajcie zeby myc zimny a nie rozgrzany silnik.
  
 
Koledze chyba nie chodziło o mycie silnika zewnątrz a o płukanie wnętrza silnika.
  
 
Większy syf z zewnątrz ładnie schodzi pędzelkiem i benzyna ekstrakcyjną.

p.s. Autorowi wątku zapewne chodziło o płukanie wewnątrz przy wymianie oleju - ja bym nie ruszał, a ewentualnie zalał lepszym (lepszym jakościowo, ale o takiej samej klasie lepkościowej jak dotąd) i częsciej zmieniał olej ::


[ wiadomość edytowana przez: rwicik dnia 2003-06-19 09:41:50 ]