Nie chce zapalic po deszczu - Samara

No wlasnie tak jak w temacie.
Zawsze po sporej ulewie, najczesciej calonocnej, silnik nie chce rano zaskoczyc. Dopiero jak troche przeschnie, a moze to potrwac nawet ze dwa dni, udaje mi sie ja odpalic
Jakie moga byc mozliwe przyczyny?
Ja sadze, ze jak zwykle elektryka, ale nie wiem od czego zaczac szukanie i jak wyeliminowac problem...
Pomocy...

Cytat:

2005-05-24 12:45:49, mwarchalowski pisze: Przewody wysokiego napięcia, ewentualnie świece. Pozdrawiam.

Przewody mam nie takie stare, swiece tez nowe, a poza tym w te miejsca wilgoc raczej nie dochodzi...
Ale mimo to dzieki - sprawdze.

Sprawdź kopułkę - tak może być wilgotno, a wtedy napewno nie odpalisz.

Ja też jestem za bezpiecznikami - trzeba zdemontować skrzynkę i dobrze uszczelnić miejsce jej montażu - czyli zlikwidować te wszystkie nieszczelności, które zalewają skrzynkę od spodu

Panowie, a jak sie demontuje skrzynke w Samarce?
Aaa, no i czym najlepiej uszczelnic ja...?

Otworzysz książkę, to wszystko będziesz wiedział
A z odłączaniem końcówek od spodu staraj się zachować cierpliwość
To zależy czym umiesz się posługiwać najważniejsze, żeby była tam guma uszczelniająca i odsłonięty odpływ wody z tamtych regionów