Zbyt wysokie obroty Omega B

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No i kolejny problem kiedy jeszcze pierwszy nie rozwiązany.
Tym razem to obroty powyżej 1200 na benzynie jak i na gazie...
gdzie szukać przyczyny ??? przejrzałem przewody podciśnieniowe
i wygląda na to że wszystko ok a jednak cały czas silnik wyje że strach pomyśleć jak się to przełoży na paliwko
Pozddrawiam i prosze o ewentualne wskazówki.
  
 
Zeznaj jeszcze, jaki masz samochód
  
 
pewnie to Omega B
  
 
ale rozrusznik czy mv6?
  
 
Skoro juz jestesmy przy obrotach, to u mnie jak dajde do skrzyzowania na ciepłrm silniku i czekam na zmiane świateł, nagle i chwilowo obroty spadają do 400 aż silnikiem zabuja po czym znowu wraca do położenia pierwotnego
omega B,2.0 16V bez gazu
  
 
Hej Rafal_Zgierz mam to samo - przylaczami sei do pytanie o co w tym chodzi?
  
 
opowieść moja dotyczy Omebi B 16V z gazem,wczoraj troche sięjej poprawiło więc zupełnie zgłupiałem raz jest dobrze a raz znowu szaleństwo z obrotami
mam kiepski akumulator ale czy to ma coś do rzeczy to nie wiem
może???
  
 
Cytat:
2005-07-28 22:58:21, RAFAL_ZGIERZ pisze:
Skoro juz jestesmy przy obrotach, to u mnie jak dajde do skrzyzowania na ciepłrm silniku i czekam na zmiane świateł, nagle i chwilowo obroty spadają do 400 aż silnikiem zabuja po czym znowu wraca do położenia pierwotnego omega B,2.0 16V bez gazu



A może po prostu wentylatora się załącza? Jak stoisz, to chłodzenie silnika jest słabe i bez wentylatora w tych temperaturach by się zagotował.
  
 

Przylaczam sie do wypowiedzi Miklo, tez bym postawil na wiatrak.

P.S. Syciu dalej masz problemy z tymi obrotami?
  
 
hej chudy01 - tak plywaja mi jak hamuje i skrecam to maksymalnie faluja - gora dol i po chwili sie normuja - musze dusic hamulec i gaz razem
  
 
Cytat:
2005-07-29 13:24:25, miklo pisze:
A może po prostu wentylatora się załącza? Jak stoisz, to chłodzenie silnika jest słabe i bez wentylatora w tych temperaturach by się zagotował.



nie to nie wentylator, ta sytuacja sie powtarza systematycznie mimo iż wentylator działa
  
 
witam.do Rafala ze zgierza.sluchaj ja mialem ten sam problem i to przez 4 miesiace az wkoncu ktos madry dorwal sie do tego.sprawdzalem wszystko nawet wymienialem czujniki.a jak sie okazalo to jest pierdulka w silniczku krokowym!w srodu jest taka sprezynka i ona po jakims czasie sie poprostu wyrabia i nie domyka dokladnie takiej klapki ztad te wahania.musisz to rozebrac i albo wymienic sprezynke na nowa albo ta stara rozciagnac!!!
pozdro