[DOHC] Pionowe gaźniki do 2.0 z aparatem w bloku? Wejdą?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy próbował ktoś założyć coś takiego do silnika z aparatem zapołonowym po stronie ssącej? Jak tak to co trzeba zrobić?

Nie wiem czy kopółka od aparatu zapłonowego mi wejdzie :/



[ wiadomość edytowana przez: Koot dnia 2007-03-17 10:29:22 ]
[ powód edycji: Modyfikowałem tytuł ]
  
 
Jesli chcesz miec takie gazniki to musisz miec :
1 Aparat na glowiczce
2 Kolektor ssacy ktory idzie pod katem pozwalajacym na zamocowanie aparatu w bloku.Jest on lekko przesuniety w strone grodzi.
Innego wyjscia niestety nie ma
  
 
To niedobrze :/ Bo mogę pożyczyć gaźniki i kolektor tylko taki jak na zdjęciu, innego kolektora nie mam
  
 
Zawsze możesz zrobić tak :



Tylko trzeba wykombinować jak przekazać napęd z wałka na aparat ale jak widać się da
  
 



Tutaj widac ze kolektory sa proste i aparat wszedł. Jak chcesz miec aparat z przodu to kupujesz rozdzielacz od Pn i koncówke nasadowa 19 topexu spawasz razem nakładasz na srube mocujaca koło i musisz jeszcze dorzezbic jakies mocowanie
  
 
Apropo zdjęcia Michallodz-ten samochód to chyba wersja z kierą po prawej bo pompa hamulcowa jest od strony wydechu i co ciekawsze nie widać serwa (no chyba, że to coś czarne do czego jest przykręcona pompa to serwo :roll
  
 
Mikso - a nie są to przypadkiem gażniki od przednionapędowca ? Bo jeśli tak - to będziesz kolejnym przypadkiem pytajacego : "czemu moje auto w lewym zakręcie zwalnia , a w prawym dostaje kopa"
  
 
Nie wiem od czego one są. Obecnie są w 125p i z tego co wiem nie było żadnych problemów z paliwem, a u mnie na seryjnym gaźniku były. Takie gaźniki moge pożyczyć na następną eliminacje Toyo Drifting Cup w Bydgoszczy i nie chciał bym przerabiać pół auta, żeby pojeździć jeden dzień. Na seryjnym gaźniku nie dam rady przejechać całej próby i nie wiem czy nie będzie mi znów brakować paliwa w lewo (choć jak bede zmuszony jechać na serii to będe jeszcze nad tym pracował)
  
 
Cytat:
2006-05-07 17:00:13, schab pisze:
Mikso - a nie są to przypadkiem gażniki od przednionapędowca ? Bo jeśli tak - to będziesz kolejnym przypadkiem pytajacego : "czemu moje auto w lewym zakręcie zwalnia , a w prawym dostaje kopa"



Ja mam u siebie dellorto 40 dhla od alfy giulietty 1,8 i kolektor ssacy od ritmo 130 TC . Są jakies szansze aby chodziło to ok
I czy gazniki trzeba zakładac na kolektor z tłumikami drgan ?? Chodzi o to ze nie posiadam tłumików od ritmo tylko od alfy a te nie pasuja pod kolektor fiata wiec mam zamiar dorobic przejsciówke z grubej blachy aluminiowej tak aby skręcic to razem w jedną całosc. I czy ewentualnie takie tłumiki do ritmo uda sie zdobyc ?


SerU nie wiem od czego jest to zdjęcie znalazłem je w mojej kolekcji zdjęc- czasem przeglądajac takie zdjęcia mozna znalesc proste rozwiązanie jakiegos problemu Pozdro Elwood#1887
  
 
Cytat:
2006-05-07 14:46:06, Michallodz pisze:
Tutaj widac ze kolektory sa proste i aparat wszedł.



nie byłbym taki pewien że ten kolektor jest taki prosty jak widać na zdjęciu
  
 
Cytat:
2006-05-08 08:49:19, automatic pisze:
czego to ludzie nie wymyślą takie gażniki i gazownia jednak zdobycie wałka wydechu i głowiczki doń przynależnej wraz z roździelaczem od 132/argenta - jest najmniej rzeźbiarską robotą ! niewielka przeróbka na aparat od poldka SLE/GLE i wio



Do swoich dellorto kupiłem odrazu orginalne miksery włoskie. W koncu to nie to samo co samoróbki z rurki 10mm od urządzen klimatyzacyjnych Wiadomo benzyna po 4,50 a te gazniczki lubia wciągnąc
U siebie zakładam włąsnie aparat na module od PN ,jak tylko odbiore rozdzielacz z przeróbki to wrzuce zdjecia i opis(jezeli ktos jest chętny) Zawsze mozna spróbowac zamontowac układ bezrozdzielaczowy np abimexa 1,6 czy od jakies lanci
  
 
podepne sie do tego tematu z troszke innym probleme, jak sie wyciaga zaslepke ktora jest w miejscu aparatu zaplonowego w bloku silnika (taka zaslepka jak na pierwszym zdjeciu w tym temacie) odkrecilem widelki i zaslepka nie chce wyjsc, pytam bo nie chcial bym czego urwac robiac to na sile
  
 
Cytat:
2006-08-07 15:29:16, bimber1 pisze:
podepne sie do tego tematu z troszke innym probleme, jak sie wyciaga zaslepke ktora jest w miejscu aparatu zaplonowego w bloku silnika (taka zaslepka jak na pierwszym zdjeciu w tym temacie) odkrecilem widelki i zaslepka nie chce wyjsc, pytam bo nie chcial bym czego urwac robiac to na sile



Normalnie podwazasz wkretakiem i wyciagasz