Falowanie obrotów na zimnym, rozgrzany oki. Jaka przyczyna?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich.
Od pewnego czasu zauważyłem że silnik po uruchomieniu (benzyna) ma nierówne obroty - tzn załącza się ssanie, trzyma obroty w granicach 1500rpm jakieś 2 min a następnie powoli odpuszcza do około 1000 i silnik zaczyna się dławić (ale nie gaśnie) więc znów wskakuje na 1500. Cały "proceder" trwa jakieś 4-5 min i po rozgrzaniu obroty są stabilne tj około 900. Zmieniany był niedawno pasek rozrządu i w sumie od tego czasu chyba to się zaczęło. Zastanawiam się czy mechanik nic nie spartolił. Ale chyba skoro by przestawił o parę ząbków to i na rozgrzanym silniku obroty by falowały. Za wszelkie rady i spostrzeżenia z góry dziękuję. Pozdrawiam
  
 
mam podobny problem u mnie jak odpale wskakuje na 1500 obrotow pozniej dodaje gazu przeskoczy mi na gaz i spada do 1000 i staje sie anemiczny tzn zamula sie nie wchodzi na obroty po jakies minucie wchodzi na 1,500 i juz normalnie, po chweili jak sie rozgrzeje obroty spadaja do normy tzn 950
  
 
najprawdopodobniej czujnik temperatury zasysanego powietrza wkręcony w rurę dolotu , mniej więcej w połowie (dotyczy 1,6 16V z plastikowym kolektorem)

  
 
Podobnie u mnie obroty przez kilka dni tak wariowały jakby komp uczył się samoistnie ustawień po sprawdzeniu kodów błędów. Potem wszystko wróciło do normy.
  
 
ja tez mialem takie problemy 2 wizyty na diagnostyce i dalej lipa, w koncu z czasem sie naprawilo, nie wiem czy to od tego ale chyba od czasu kiedy zaczelem bardziej energiczniej jezdzic, a wiec polecam od czasu do czasu na jakiejs prostej jeden podłoga dwa podłoga itd. ja tak od czasu do czasu stosuje i jak narazie dobrze chodiz
  
 
Cytat:
2005-05-09 19:17:40, mati_18 pisze:
ja tez mialem takie problemy 2 wizyty na diagnostyce i dalej lipa, w koncu z czasem sie naprawilo, nie wiem czy to od tego ale chyba od czasu kiedy zaczelem bardziej energiczniej jezdzic, a wiec polecam od czasu do czasu na jakiejs prostej jeden podłoga dwa podłoga itd. ja tak od czasu do czasu stosuje i jak narazie dobrze chodiz



hehe w piatek jade do domu mam 300 km wiec napewno trafi sie okazja zeby pokrecic obrotami
  
 
Witam. Nie wiem czy deptanie w podłogę pomoże ale też niedługo do domu jadę 300km i będzie to pierwsza dłuższa podróż od początku awarii - może pomoże choć wąpię. Będę gaz też regulował bo w moim mieście nie ma ludzi znających się na tej instalce (landi renzo a/1-v05-er) może koleś od gazu coś poradzi. Jak będą jakieś zmiany to dam znać. pozdrawiam
  
 
no dzis sprawdzalem jak to sie ma ta moc max przy 5000 obr/min
powiem szczerze ze czuc troszke lepiej pow 4000 obr ale jak dla mnie powe 4500 robi sie juz za glosno i szkoda mi motoru
jak dla mnie 4000 to max
  
 
te info na temat falowania nic mi nie mowia moj jest caly czas serwisowany nic nie bylo grzebane a od dwoch mies. odwala te numery na zimnym,nie znalazlem przyczyny.Czekam na rzeczowy tekst.Dziekuwa
[tomdab]

[ wiadomość edytowana przez: tomdab66 dnia 2005-05-14 02:46:55 ]

[ wiadomość edytowana przez: tomdab66 dnia 2005-05-14 02:52:12 ]
  
 
tomdab666 ... ale o so Ci chodzi ? Gdzie napisales jaki masz problem ?
  
 
Ja proponuję sprawdzić czujniki. Tester niewiele kosztuje (ok. 1zł), można to zrobić samemu a jeżeli któryś z czujników nawala to powinno pokazać. U mnie dławił się przy naciśnięciu gazu, usterki się skasowały i od razu inaczej chodzi (przechowywał chyba coś w pamięci. Odsyłam na http://www.fordescort.no-ip.com/index2.php?strona=download&zawartosc=download%2Fserwis
Pozdrowienia.