Odwiedziłęm dzisi kowala :D

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wczoraj umówiłem sie z kowalem (tym na starowiejskiej; k-ce)
przywiozłem tak jak mi kazał 2 albo główne pióro (tzn. przywiozłem cały resor ze szrotu) i mówie mu ze chce na 13cm+pióro,
ale zeby nie był znowu taki twardy..
no to koles sie pyta czy do sportu? mowie: nie...
no i zaczyna po mnie jechac, ze to sie potem nie bedzie dało jezdzic, to nie na nasze drogi, ze bede 2 razy płacił bo wróce do niego zeby potem cos z nim zrobił co by lepiej sie jezdziło,
powiedział ze optymalnie klepie sie na 16cm.. no a ja dalej swoje ze 13cm.. (myslałem ze koles mnie zje )... ale jakos mu ustapiłem i mowie niech zrobi na 15cm, ale on dalej ze to bedzie za nisko, ale zrobi..

wspomniałem mu ze jeszzce sobie sprezyny ciachne...
i znowu zaczał po mnie jechac.. ze mi wypadna na azakrecie, ze to ze tamto, ze mam je przyniesc, on je przytnie o zwój dognie i zahartuje..
(na wysokosc 18cm)

tak czy inaczej obiecał ze auto bedzie równo stalo..

aha no i cyt: "przychodza takie głupole i chca bna 13cm, a potem im sie koła rozchodzą, a jeden to nawet podstawki pod resor miał obciete"

p.s sorki za tak długi opis, ale jakos tak z nudów napisałem
  
 
hehe tyrzeba bylo powiedziec ze i w sporcie bedziesz jezdzil.
  
 
to mi ten sam chyba koleś powiedział że seryjna sprężyna w malucha jest twardsza od sprężyny z poloneza trucka diesla i niepotrzebnie kombinuję.

co wy na to ?? miał rację ??
  
 
to mi tak typ na ustawianiu zbieznosci chcial wymieniac cale zawieszenie....ie jeszcze do mnie ze jakis kretyn obcial odbojniki zeby nizej stal. to ja do niego ze to osobiscie zrobilem pol godziny wczesniej, to sie zamknal. powiedzialem ze jak nie zrobi tego to mam go w dupie. i sam se zrobilem. katy sa idealne i wszystko gratis
  
 
A ja tylko dodam że koleś ze starowiejskiej zna się trochę na rzeczy bo ten zakład już trochę funkcjonuje. Sam u niego resor klepałem (co prawda seria) i wszystko jest w jak najlepszym porządku.
  
 
Cytat:
2005-05-24 23:14:05, dave-rallymaniak pisze:
to mi ten sam chyba koleś powiedział że seryjna sprężyna w malucha jest twardsza od sprężyny z poloneza trucka diesla i niepotrzebnie kombinuję. co wy na to ?? miał rację ??


To chyba koles nie ogarnia tematu, albo konkretnie uchlany był, bo własnie zmieniłem spręzyny na truckowskie i jest dużo twardziej

  
 
ciekawe co by mowil jakbymmu powiedzial ze z moich 11 cm chce na 12 przeklepac
  
 
co do truckowskich to zalezy z jakiego silnika
ja kiedys mialem i naprawde byl miekkszy
w kazdym badz razie srednice druta ma mniejsza truck
  
 
Cytat:
2005-05-24 23:05:01, WOYTAZ pisze:
wczoraj umówiłem sie z kowalem (tym na starowiejskiej; k-ce) przywiozłem tak jak mi kazał 2 albo główne pióro (tzn. przywiozłem cały resor ze szrotu) i mówie mu ze chce na 13cm+pióro,


Mowilem na 11!!!! 13 z 1.1 z tylu stoi bardzo wysoko. No i to dodatkowe pioro nie wiem czy jest koneiczne - przo di tak jest bbardzo lekki.....

  
 
Cytat:
2005-05-25 08:05:59, NAZIK pisze:
co do truckowskich to zalezy z jakiego silnika ja kiedys mialem i naprawde byl miekkszy w kazdym badz razie srednice druta ma mniejsza truck


to chyba ktoś Cię w konia zrobił i nie miałes truckowskich sprężyn tylko zwykłe, bo różnica jest naprawde duża. Ja np na truckowskich nie miałem zadnego nacięcia, o któych tak ktos tu wspominał, a jak byłem w sklepie to wałsnie sprężyna od zwykłego poloneza miała jakieś nacięcia
  
 
na 16 cm ? to mało ?

y ja mam dziwna bude i wyklepany na 8-9cm :| ?

i stoi ze 1cm nizej niz ten czerwony.. na zdjeciu
  
 
Cytat:
2005-05-25 11:26:10, blade87 pisze:
na 16 cm ? to mało ? y ja mam dziwna bude i wyklepany na 8-9cm :| ? i stoi ze 1cm nizej niz ten czerwony.. na zdjeciu


No dobra, ale masz z tylu wsadzony klamot 1.1? On jakby nie patrzec troszke wazy i ciagnie przod do gory.
  
 
Ja mam na 10cm wyklepany + dodatkowe pióro i tylne amorki na przodzie i jest spoko (twardo i nisko), chociaż z przodu jeszcze go mogę posadzić ale już nie na tych oponach co mam.
  
 
Cytat:
2005-05-25 10:09:38, Art126 pisze:
to chyba ktoś Cię w konia zrobił i nie miałes truckowskich sprężyn tylko zwykłe, bo różnica jest naprawde duża. Ja np na truckowskich nie miałem zadnego nacięcia, o któych tak ktos tu wspominał, a jak byłem w sklepie to wałsnie sprężyna od zwykłego poloneza miała jakieś nacięcia



eee tam klubowicz by w konia nie robil
tzymalem cala sprezyne z trucka w rekach i to co mam na rzut oka wydaja sie byc takie same (no ja mam oczywiscie ucieta)
a w przygotowaniach cos nowego - jak sie spisze to opowiem
  
 
Cytat:
2005-05-25 23:24:14, NAZIK pisze:
eee tam klubowicz by w konia nie robil tzymalem cala sprezyne z trucka w rekach i to co mam na rzut oka wydaja sie byc takie same (no ja mam oczywiscie ucieta) a w przygotowaniach cos nowego - jak sie spisze to opowiem


No dobra ale trzymałeś ją w rękach czy założyłeś ją i jeździłes na niej, bo moja w rękach też wydawała się be różnicy
  
 
Sprężyny, o których pisze Nazik pierwotnie były w moim maluchu, ale też wydawały mi się za miękkie. Kupowałem nówki w sklepie - przeznaczenie : Polonez Truck/Lublin . Możliwe, że to była wersja "do benzyny"