MotoNews.pl
  

Doty. Resetowania Komputer

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam pytanie jak sie zresetuje komputer w Essim 1.4 i to pozniej co robic ile odczekac czy od razu zapalic i jechac? Jak dlugo jechac?? Prosze o pomoc poniewaz czasami gasnie mi na wolnych obrotach a byl wczesniej wymieniany akumulator
  
 
poszukaj w wyszukiwarce. juz kilka razy było to opisywane. ostatnio nawet jakoś niedawno.
  
 
Nie wiem czy dobrze pamietam ale kiedys czytałem o tym. Musisz odpalić i niech chodzi na biegu jałowym przez ok 2 minuty, potem podnieść obroty do ok. 3tys. i trzymaj na stałych obrotach dwie minuty.

DRUGI SPOSÓB PONOĆ SKUTECZNIEJSZY:

Odpal go (niech chodzi na jałowym ze 2 minuty ) a potem musisz przejechac ok 8 km. Jedź raczej normalnie stabilnie bez szarpań i osrtych redukcji - ponieważ komputer sie programuje w tym czasie . PO PRZEJECHANIU ok 8 KM PRACA SILNIKA SIE USTABILIZUJE.

P.S.
Ja tak zrobiłem i jest git

Pozdrawiam
  
 
Ja jak zakładałem alarm to co chwile miałem odłaczony aku. A potem jak podłączyłem na stałe, to wsiadłem i jeździłem i nic się dziwnego nie działo.
  
 
Cytat:
2005-05-24 14:20:22, MasterCheat pisze:
Ja jak zakładałem alarm to co chwile miałem odłaczony aku. A potem jak podłączyłem na stałe, to wsiadłem i jeździłem i nic się dziwnego nie działo.



... jak aku mi siadal.. to oczywiscie zostal wyjety.. kilka godzinek ladowania .. i spowrotem w auto... nastepnie wsiadlem i jezdzilem ... i dziala dobrze.
  
 
Reset komputera jest niezbędny przy występowaniu i usuwaniu usterek (żeby pamięć wyczyścić). Natomiast jeśli wyjmujemy aku np. w celu naładowania a błędów nie było, to nic sie nie zmienia i "uczenie" nie jest potrzebne.
  
 
Czyli, co jak wyjmujemy aku z powodu innego niz błędy (np. ładowanie) to się pamięć nie kasuje??

Skąd komp ma wiedziec po co my wyjmujemy aku??


prosze mi tu nie ściemnieć

[ wiadomość edytowana przez: MasterCheat dnia 2005-05-24 15:12:28 ]
  
 
Cytat:
Reset komputera jest niezbędny przy występowaniu i usuwaniu usterek (żeby pamięć wyczyścić). Natomiast jeśli wyjmujemy aku np. w celu naładowania a błędów nie było, to nic sie nie zmienia i "uczenie" nie jest potrzebne.



Może i tak faktycznie jest. Ale u mnie po odłączeniu akumulatora i ponownym podłączeniu silnik nie pracował tak stabilnie jak wcześniej i czasami przy hamowaniu potrafił zgasnąć.

Odłączyłem akumulator na 5 minut następnie podpiąłem, samocchód pochodził 3 minuty na wolnych obrotach, następnie wyruszyłem na przejażdźkę. Przejechałem co prawda aż 16 km ale i tak miałem tam jechać.

Po tym zabiegu wszystkie problemy zniknęły.
  
 
Sprawdziłbym kody błędu
  
 
Cytat:
2005-05-24 15:05:49, WilK pisze:
Reset komputera jest niezbędny przy występowaniu i usuwaniu usterek (żeby pamięć wyczyścić). Natomiast jeśli wyjmujemy aku np. w celu naładowania a błędów nie było, to nic sie nie zmienia i "uczenie" nie jest potrzebne.



A ja pytam po raz kolejny bo nie uzyskałem odpowiedzi.

Rozumiem że jeśli mamy w pamięci błędy i chcemy je usunąć, to odlączamy aku i błędy się kasują.

no spoko to jest jasne i normalne.

Ale jeśli nie mamy błędów i wyjmujemy aku to się nie ma co kasować więc się błędy nie kasują i to tez jest jasne.

W takim razie co rozumiesz przez słowo "uczenie" i dlaczego ono wystepuje tylko w przypadku odpięcia aku z błędami??
  
 
1. odłącz aku na 40 minut
2. podłącz aku
3. odpal auto (nie dodawaj gazu, nie ruszaj, > czekaj)
4. po 10-15 minutach włączy się wentylator
od tego momentu masz zrobiony we właściwy sposób reset kompa.
pozdro
  
 
Po odłączeniu akumulatora od instalacji elektrycznej następuje skasowanie danych zawartych w pamięci elektronicznego urządzenia sterującego. Po ponownym podłączeniu akumulatora, uruchomieniu
silnika i bezpośrednim ruszeniu samochodem wystąpią objawy nieprawidłowej pracy: mniejsza moc silnika, przerywanie podczas przyspieszania oraz nierównomierna praca silnika na biegu jałowym. W celu przywrócenia zapisu w pamięci właściwych parametrów pracy silnika przez obwód samoadaptacji elektronicznego urządzenia sterującego należy uruchomić silnik, pozostawić silnik pracujący na biegu jałowym przez 3 minuty, zaś po nagrzaniu do normalnej temperatury pracy utrzymać pracę silnika z prędkością 1200 obr/min przez 2 minuty (albo przejechać nie mniej niż 8 kilometrów).

Za WKiŁ
  
 
Cytat:
2005-05-24 16:02:52, WilK pisze:
Po odłączeniu akumulatora od instalacji elektrycznej następuje skasowanie danych zawartych w pamięci elektronicznego urządzenia sterującego. Po ponownym podłączeniu akumulatora, uruchomieniu silnika i bezpośrednim ruszeniu samochodem wystąpią objawy nieprawidłowej pracy: mniejsza moc silnika, przerywanie podczas przyspieszania oraz nierównomierna praca silnika na biegu jałowym. W celu przywrócenia zapisu w pamięci właściwych parametrów pracy silnika przez obwód samoadaptacji elektronicznego urządzenia sterującego należy uruchomić silnik, pozostawić silnik pracujący na biegu jałowym przez 3 minuty, zaś po nagrzaniu do normalnej temperatury pracy utrzymać pracę silnika z prędkością 1200 obr/min przez 2 minuty (albo przejechać nie mniej niż 8 kilometrów). Za WKiŁ



Nigdzie w tym tekście nie jest napisane że odłacznenie akumulatora podczas występowania błędów w kompie, jest czymś innym niż odłaczeni go gdy takie błędy nie występują.

zdanie:

"Po odłączeniu akumulatora od instalacji elektrycznej następuje skasowanie danych zawartych w pamięci elektronicznego urządzenia sterującego."

sugeruje że każde odłączenie akumulatora powoduje kasowanie danych.

Więc błędnym wydaje się być stwierdzenie że:

"Natomiast jeśli wyjmujemy aku np. w celu naładowania a błędów nie było, to nic sie nie zmienia i "uczenie" nie jest potrzebne."

I stąd moje pierwsze pytanie
  
 
Cytat:
2005-05-24 16:25:43, MasterCheat pisze:
Nigdzie w tym tekście nie jest napisane że odłacznenie akumulatora podczas występowania błędów w kompie, jest czymś innym niż odłaczeni go gdy takie błędy nie występują. zdanie: "Po odłączeniu akumulatora od instalacji elektrycznej następuje skasowanie danych zawartych w pamięci elektronicznego urządzenia sterującego." sugeruje że każde odłączenie akumulatora powoduje kasowanie danych. Więc błędnym wydaje się być stwierdzenie że: "Natomiast jeśli wyjmujemy aku np. w celu naładowania a błędów nie było, to nic sie nie zmienia i "uczenie" nie jest potrzebne." I stąd moje pierwsze pytanie



Kolega dociekliwy Ja pisałem o błędach spowodowanych istnieniem jakiejś usterki. Jeśli usterek nie ma, to nie ma błędów. Jeśli zaś występują, co poniektóre są adaptowane przez komputer. Jak np. zła charakterystyka czujnika temp silnika itp. Jest to opisane w pewnym wydawnictwie, ale nie powiem w jakim Proszę mnie czytać dokładniej
  
 
No to w końcu jak. Trzeba "uczyć" komp. po karzydym odłaczeniu komputera, czy nie?

Wydaje mi się ze tak, bo wątpię w to że ten komp ma pamięć typu flasch, albo z podtrzymaniem, a mało tego wątpię w to rozróżnia w jakim celu go odłączamy od zasilania.

Więc wnioskuję, że należy "uczyć" po każdym odłaczeniu!
  
 
Nie będę się kłócić
  
 
Ależ Wilku, ja siem wcale nie kcem kłócić
Ja tylko chciałem uzyskac jakieś sensowne wyjaśnienie

Ale nie ważne już, bo tak prawdę mówiąc to mam gdzieś to czy się resetuje czy nie

ps. może to mój styl posanie wprowadza taką nerwową atmosferę, ale już chyab za stary jestem zeby go zmienić, więc sorki jeszcze raz

[ wiadomość edytowana przez: MasterCheat dnia 2005-05-24 17:13:26 ]
  
 
A więc jeszcze raz napisze. Po polsku. Nie ma potrzeby uczenia, jeśli auto jest sprawne. Jeśli zaś występują jakieś usterki, to część z nich komputer może je zaadaptować. Odłączałem kilka razy zasilanie EEC i wiem, że przy braku usterek procedura uczenia nie jest wymagana. Natomiast gdy miałem uwalona jedną z cewek zapłonowych, to odłączenie aku dawało poprawę na kilkanaście km, a potem robił się tryb awaryjny.