Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Jesion128 F&F Sympatyk Łódka Bols Szuflandia | 2004-07-08 00:49:20 Panowie zablokowaliście pewien wątek zanim mogłem się wypowiedzieć!!!!! Szkoda mi jest pewnych ludzi którzy nazywją skwarkami kogoś kto przeżyl wypadek nie spowodowany przez siebie i został kaleką na całe życie!!!!
Jeżdze dużo po Polsce ale i po zagranicy i zawsze jak wsiadam do auta nie boje sie siebie, tylko innych nie odpowiedzialnych kierowców, którzy myślą że po ulicy mogą zpier..... 140/160 swoimi Golfami i innypi tego typu autami. Ale ja im prponuje niech się przejadą Malcem lub Kantem (no malcem zrobionym 140 ) z tą szybkością i niech zobaczą co te auta wyczyniają, jak ciężko jest je uprowdzić. Bo wtedy człowiek zaczyna czuć respekt do prędkości!! i jak ktoś z Was był takim kozakiem i postawił malca bokiem przy 110 km/h boookiem to chetnie mu podam ręke (bo mi się to zazyło i nie wiem jak to auto wyprowadziłem)!!!!!! Także panowie do autka wsiadajcie po trzeźwemu i prosze nie pokazujmy kto jest lepszy kozak, bo to nie ma sensu na ulicy. A i jeszcze jedno mam proźbe, jeździjcie zawsze na światłach, prąd nie jest aż tak drogi, a światła naprawde ratuja życie. P.S. jeśli nudze to zablokujcie ten post, ale naprawde, jeździjmy zgodnie ( w miare bo 50km/h to tez w mieście nie przestrzegam) z przepisami. |
![]() Golab82 e30 / e36 Warszawa | 2004-07-08 00:54:48 Całkowicie popieram twoją wypowiedz.
A co do gościa który w poprzednim wątku robił sobie żarty z tej dziewczyny uwazam, ze jest to poprostu osoba z mózgiem wielkości orzeszka ziemnego i płaskim jak glowica po splanowaniu. |
![]() Galus Fiat 126p Gostyń | 2004-07-08 01:07:28 Rownierz przychylam sie do wszych wypowiedzi. |
![]() Race_D F&F MEMBER FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2004-07-08 02:00:25
Ja to bym nawet wprowadził taki obowiązek, tak samo jak w motocyklach ![]() ![]() |
kabul F&F Sympatyk Corolla E11 Club Tropicana | 2004-07-08 02:02:25 wiel modeli volkswagena i audi tak zwane wersje szwedzkie sa takie ze swiatel nie da sie wylaczyc i jezdzi nimi caly rok
a co do tego pana to rece mi juz opadly |
![]() bimber1 (S) Furious Moderator kant Kraków | 2004-07-08 06:44:34 Swiatla dobra sprawa, od 2 lat ich nie wylaczam w aucie (tata mnie do tego przekonal) Co do szybkiej jazdy to kazdego zcasem ponosi fantazja ale trzeba to robic z glowa, przyznam sie ze i sam pare razy przegiolem ale pierwsza fascynacja brawurowa jazda mi juz przeszla (co nie znaczy ze wolno jedzie ![]() ![]() Pozdrawiam |
![]() Hycelius e38 740, e34 m5 Poznań | 2004-07-08 06:44:51 Ja tam nie piję i nie mam takiego problemu.Mam sprawdzoną zasadę,że ja nigdy nie spowoduję wypadku,jedynie ktoś inny może uderzyć we mnie. |
![]() lukaszc (S) Furious Moderator 5x126 Cracovia | 2004-07-08 07:37:54
to znaczy ze jestes w stanie przewidywać co bedzie za kilka godzin dni lat , ty nigdy nie spowodujesz wypadku ![]() |
![]() _Szary stock Punto 75elx -4 ... Łódź | 2004-07-08 08:06:38 Powiem krótko zgadzam sie w 100% z Jesionem ![]() |
![]() simon_pg F&F Sympatyk Audi V8 4.2 Quattro ... Gdańsk | 2004-07-08 08:54:47 Aż mi się łaza w oku zakręciła gdy usłyszałem tak piękne wypowiedzi ![]() |
![]() Poramancza F&F MEMBER 125p jaworzno | 2004-07-08 10:11:59 pijak jedyne co moze prowadzic to siebie do trzezwosci...
popieram jesiona i smieje sie z hycla |
dejta F&F Sympatyk Galant GTZ Rzeszów | 2004-07-08 11:07:45 A ja powiem troche inaczej
Ja czasem lubie sie napic ale potem dwa dni nie wchodze do samochodu!!!! Pamietajmy, ze nie tylko zaraz po piciu nie wolno nam wejsc za kierownice, na drugi dzien tez jestesmy pod wplywem Zawsze mozna zadzwonic po taryfe, albo poprosic kolege o podwiezienie. Wszystko z glowa. Nigdy nie prpwadzilem pod wplywem jakiegokolwiek srodka oduzajacego. Jazda po marihuanie tez jest niebezpieczna wbrew temu jak zarzekaja sie osoby uzywajace. Swiatel nie wylaczam nigdy bo moim zdaniem nie ma sensy a moze w ten sposob ratuje czyjec zycie? Wiekszosc wypadkow zdarza sie na trasie, wiec wyjedzmy odpowiednio wczesniej aby sie nie spieszyc. Powiem wam, ze na trasie zadko przekraczam 90, niewazne czy jade maluchem dfem czy jakims zachodnim plastikem z dobrym silnikiem. Poprostu przezylem juz jeden powazny wypadek z cala rodzina i wiem, ze warto jechac wolniej. Pamietajmy tez o koncentracji ktora jest moze nawet wazniejsa niz predkosc w niektorych przypadkach, nie wlaczajcie muzyki na max, nie cwaniakujcie za kiera. Wypowiedzi Hycla nie skomentuje. Poprostu nie wierze w jasnowidzenie... |
![]() Sajmon F&F Sympatyk 126p, CC, Seicento Bydgoszcz | 2004-07-08 12:05:52 Piekny post! A by pomysleli, ze tu siedza chopaki z silnikiem spalinowym, a nie mozgiem ![]() Poszalec wydaje mi sie, ze kazdy loobi! Adrenalinka, gdy moosisz maxymalnie ciac zakret, by sie zmiescic i nie wyleciec... Moze napiszemy jazs petycje do urzedasow ![]() ![]() Pozdrawiam i zgadzam sie z przedmoowcami! Swiatelka... dobra sprawa... szczegoolnie w dzien jak jedzesz ze sloncem... |
![]() kosa131 (S) Furious Moderator 3x Fiat 131 (kombi, ... Szczecin | 2004-07-08 12:10:57 Raz prowadzilem na kacu- skonczylo sie wjechaniem w VW passata i olbrzymim stresem przy alkomacie. Wyszlo 0,0, ale i tak mam nauczke i nie dopuszcze, by podobna sytuacja sie powtorzyla. Czasami kazdy popelnia bledy, ale trzeba umiec wyciagnac z nich wlasciwe wnioski. A na swiatlach jezdze cala dobe |
![]() Vyzn-R F&F Sympatyk Babilon Bandit Lipno | 2004-07-08 12:16:55 Dejta ma racje.. ras miałem "przyjemnosc" jechac z gosciem ktory prowadzil po ganji... szybciej z tego samochodu wysiadlem niz wsiadlem ![]() Tak samo po alkoholu... Kiedys musiałem ostro trzepnac kumpla i wyrzucic mu kluczyki w pole bo chciał jechac po pijaku... Rozumie to ze jak czlowiek sie upije to chce jezdzic bo wtedy jemu sie wydaje ze wszystko wolno... tylko jak ma zamiar pic to po co jedzie samochodem tam albo jak juz jest samochodem to niech nie pije ![]() ![]() ![]() |
![]() Race_D F&F MEMBER FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2004-07-08 12:20:44
A chłopaki (i dziewczyny też jak by chciały ![]() ![]() ![]() ![]() |
el_comendanto (M) F&F Sympatyk トヨタカムリ | 2004-07-08 12:22:17 004-07-08 06:44:51, Hycelius pisze:
Ja tam nie piję i nie mam takiego problemu.Mam sprawdzoną zasadę,że ja nigdy nie spowoduję wypadku,jedynie ktoś inny może uderzyć we mnie. *** Sluchaj Hycel.... ja samochodami zap...........od malego.....kilometrow natluklem juz w ch...........A w grudniu zeszlego roku mialem dzwona z nie mojej winy,kiedy to przypierd......w latarnie jak mi gosc zajechal droge wyjezdzajac z podporzadkowanej drogi wprost pod moja maske......Ja jeb........aem a on spierd........Siostra mojej dziewczyny miala pol roku przejebke z kregoslupem.....w poniedzialek byla rozprawa sadowa [juz druga] i uznali wine tego goscia.....dostal wyrok w zawiasach i stracil prawko....Tak wiec nie mow takich rzeczy,bo nie znasz dnia ani godziny.......nawiasem mowiac miesiac poozniej malem identyczna sytuacje,ale wtedy juz przyrznalem w TIRa bo nie mialem jak uciekac na bok.......Pare dni temu przy domu mojej dziewczyny byl dzwon.....slyszalm go jak rozmawialem z nia przez telefon......w Passata zakurwil TIR bo nie zauwazyl,ze dojezdza do skrzyzowania.....zginelo dwoje niewinnych ludzi-bo w trakcie uderzenie passata obrocilo i doslownie pourywalo im glowy....Passat nie wygladal wcale zle-ale bylo ogromne przeciazenie.....wiec prosze `Cie qrwa-zachowuj sie jak dorosly-bo z Twoich niektorych wypowieddzi mozna wywnioskowac,ze masz leb na karku......ale niektore sa k.......wa naprawde ponizej wszelkiego poziomu....... |
![]() Suhy77 Fiat Panda Nisko | 2004-07-08 12:29:35 hmm powiem tak , mialem malucha pół roku, urwany resor ktory ledwo sie trzymal jezdzilem ponad setke, tłukło nisamowicie i czasami mysle ze człowiek był głupi, teraz mam nowszy samochod i setka to nic ale poprostu tyle sie nie jezdzi bo po co? jak chce sie wyszalec to jade na jakas pusta droge i tam poszeleje, ale nie ma ludzi ani nic, choc rzadko sie zdarza taka sytuacja, i podobnie jak kolega tez jak wsiadam do samochodu to boje sie innych a nie siebie, wogole to fajny i mądry post. |
![]() misieq F&F Sympatyk 300C SRT8, Firebird ... Kraków | 2004-07-08 13:09:10 no i przede wszystkim nie da sie powiedziec ze niegdy nie bede mial wypadku bo np. poniesie cie, albo dostaniesz chwilowego zamulenia pod wplywem zmeczenia, lub najzywczajniej w swiecie sie zamyslisz i zagapisz (nie wiem czy stwierdzenie zamyslisz sie pasuje tu do wszystkich czytelnikow ![]() |