Problem z rozruchem Omega A

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
po 4 dniach postoju omega A odpala normalnie po 5 sekundach gaśnie i niechce odpalić mimo żę rozrusznik kręci a nie chce zaskoczyć silnik. Czy to wina akumulatora? Pomocy!!!
  
 
skoro kręci to napewno nie akumulator
  
 
a paliwo to jeszcze jest ?
  
 
Cytat:
2005-08-25 22:57:22, gmurawsk pisze:
po 4 dniach postoju omega A odpala normalnie po 5 sekundach gaśnie i niechce odpalić mimo żę rozrusznik kręci a nie chce zaskoczyć silnik. Czy to wina akumulatora? Pomocy!!!


i wtedy znowu musisz czekac 4 dni?
gas czy no gas?
check swieci?
czujnik temperatury sprawny?

  
 
Czy to jej pierwszy raz ?
Czy częściej się to zdarza ?
  
 


[ wiadomość edytowana przez: Krzysiu1981 dnia 2005-08-25 23:59:34 ]
  
 
2 raz robi tego psikusa. Poprzedni podpiołem go do drugiego auta po 2 min kręcenia odpaliła z czrnym dymen z rury. To samo dzieje się przy gazie i przy bęzynie.
  
 
Witam,
Temat wałkowany.
Polecam wyszukiwarkę!
  
 
Polecam instrukce obsługi do systemów Microsoft
podobne dolegliwości

rozwiązanie >>>>>

wyłączyć , wysiąść , zamknąć,
potem
wsiąść i spróbować

procedure powtarzać do zadziałania


przepraszam nie mogłem sobie odmówić
ale współczuje koledze i życze szybkiego
p-owrotu do zdrowia twojej Omy

Pozdro ALL
  
 
Znalazłem jeden wadliwy przwód wysokiego napięcia. Lecę go kupić. Zobaczymy co będzie dalej.

[ wiadomość edytowana przez: gmurawsk dnia 2005-08-27 16:52:07 ]
  
 
Ja właśnie tak miałem ostatnio, jechalem sobie ulica...stanolem na sekunde zeby wypuscic autko z parkingu i nagle bestja zgasla i juz sie nie podniosla...rozwalia sie na pol ulicy i tyle...ladowalem akumulator podpinalem drugi, wreszcie pojechalem do serwisu Boscha i tam wyszlo na kompie ze poszedl czujnik indukcyjny??? i nie wiedziala ze ja odpalam...poprawili kable i dziala bez zarzutu znowu...

czujnik - 200 zl.
komp - 50 zl.
robota - 100 zl.

przyjemnosc - bezcenna ;]
  
 
Zmień kopułke , palec rozdzelacz , przewody , ewentualnie świece i po kłopocie
  
 
Po pomiarach ceki zaplonowej wyszło
Strona pierwotna 1,3
Stwona wtórna 7,5k
Jeśli ktoś się zna niech powie czy jest dobra czy walnięta. Według książek jednych jest dobrze na wtrórnej a w drugich żle. Jeśli chdzi o stronę pierwotną wszędzie też inczej.
Z góry dzięki.
  
 
c20ne, mot1,5, '92

primary resistance: 0,66-0,82 omh
secondary resistance: 6800-9100 ohm

  
 
Cytat:
Zmień kopułke , palec rozdzelacz , przewody , ewentualnie świece i po kłopocie





... opony, hamulce, uklad kierowniczy i zawieszenie ..................


wtedy napewno już nic się nie zepsuje
  
 
Cytat:
2005-08-28 15:41:45, Krzysiu1981 pisze:
... opony, hamulce, uklad kierowniczy i zawieszenie .................. wtedy napewno już nic się nie zepsuje



Nie będę odpowiadał na złośliwe uwagi tylko dodam że układ elektryczny przy zasilaniu gazem należy zmieniać średnio co 25-30tyś km. ,a biorąc pod uwage silnik c20ne wymiana kopułki nie należy do najprostrzych nie mówiąc już o palcu.Więc zakładam że dawno nie była wymieniana.
  
 
Racja. Palec rozdzielacza i kopułka przy zapłonie ważna rzecz. Ale dostać sie do nich to dopiero wyczyn.

[ wiadomość edytowana przez: Res dnia 2005-08-29 10:21:03 ]
[ powód edycji: zmiana tytułu ]
  
 
autoseba, z calym szacunkiem, ale masz podejscie typowego "mechanika":

"wymien to, tamto i siamto i powinno dzialac", a jak nie bedzie dzialac, to wtedy "trzeba wymienic jeszcze te dwie rzeczy i tamta" itd, itd, az w koncu przypadkiem wymienimy wadliwa rzecz...

a kto zwroci koszty za wymiane rzeczy sprawnych. zwlaszcza, ze nie chodzi tu o 10 czy 15 zlotych...
  
 
no właśnie o to mi chodziło parę postów obok
  
 
Cytat:
2005-08-29 10:37:38, kielkac pisze:
autoseba, z calym szacunkiem, ale masz podejscie typowego "mechanika": "wymien to, tamto i siamto i powinno dzialac", a jak nie bedzie dzialac, to wtedy "trzeba wymienic jeszcze te dwie rzeczy i tamta" itd, itd, az w koncu przypadkiem wymienimy wadliwa rzecz... a kto zwroci koszty za wymiane rzeczy sprawnych. zwlaszcza, ze nie chodzi tu o 10 czy 15 zlotych...



Oczywiście masz racje mam podejście typowego mechanika ,ale każda nasza uwaga jest oparta na naszym doświadczeniu. Więc jeżeli któraś rzecz z układu zapłonowego została zmieniona niedawno oczywiście nie trzeba jej zmieniać , ale jeżeli żadna niebyła zmieniona w przeciągu 30tyś.km należy wymienić wszystkie ponieważ przez jedną wadliwa część układu zapłonowego sprawi że cały układ będzie funkcjonował źle albo w ogóle.Na upartego można i przejeździć na np. świecach 100tyś.km jak i na oleju ,ale konsekwencje tego przeważnie kończą się tragicznie ,a mi zależy bardziej na bezawaryjnej jeździe samochodu niż na jego "ekonomicznej ekspoatacji" - Pozdrawiam