Zblokowany ręczny [wszystkie auta]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Sprawa dotyczy zblokowanego hamulca ręcznego na obu kołach. Spowodowane to jest najprawdopodobniej przez zbyt długie trzymanie auta na hamulcu (ok. tygodnia), w tym czasie podniesiona była jedna strona auta w oczekiwaniu na sprężyny. Po założeniu kolumn, okazało się, że ręczny jest przypieczony. Linka hamulca luźna, nożny odpowietrzony. Zdjęcie bębnów prawie niemożliwe. Samochód stoi w garażu, więc nie ma problemu z dostaniem się od spodu. Przejechanie kawałka nie zwolniło hamulca. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, to prosiłbym o szybką pomoc.
  
 
Piłka i ciąć linkę
  
 
Jakby to była linka, to już bym to zrobił . Tak jak mówiłem, linka luźna, ruszanie lewarkiem nie pomaga.
  
 
a ostukać jebitnym młotem bębny z tyłu kolega próbował??
  
 
u mnie tak było prze dłyższy okres czasu ale wystarczyło, że stał kilka godzin na zaciągnietym ręcznym żeby się zblokowały ale ruszenie powodowało odblokoanie kół niestety nic na to nie pomagało aż do momentu wymiany szczęk, cylinderków i linki
  
 
Za młotki biorę się z rana, mam całkiem niezłą kolekcję; rozpocznę zabawę ze standardowym i będę napier... delikatnie stukał coraz większymi, aż wezmę 3 kilkowy (może nawet piątka się znajdzie). Niestety próba rozruszania samochodu skończyła się przypaleniem sprzęgła i zostawieniem znaczącej ilości tylnich gum na podłodze.
  
 
Ostro się nastukałem, ale w końcu zeszły. Cała zabawa trwała około dwóch godzin i wymygała użycia dwóch młotków (dla osób delikatnych, były to zwykłe 200g), czterech śrubokrętów, przecinaka, łyżki do kół, wd40 oraz sporej dozy cierpliwości. Prawy bęben zszedł w miarę ładnie (klocek pozostał na bębnie tylko fragmentarycznie), a obraz lewgo jest poniżej (zobaczyć go można tylko w IE) . Obecnie idę czyścić bębny, powinny się odratować. Mam nadzieję, że wymiana obejmie tylko nowe klocki. Dzięki za pomoc.