Pewny Kancik i jego ciężki zywot :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Na początek chciałbym się przywitać, ponieważ jestem tu nowością. Na imię mam Przemek wiek 19, więc młody hehe mieszkam w Rzeszowie od małego jestem związany z kancikami pierwsza moja styczność z DF-em nastąpiła 13 lutego, 1988 kiedy to ojciec zakupił pięknego czerwonego FSO 1500 więc można by rzec, że fiat był swego rodzaju moją kołyską. Niestety tutaj Fiatowska sielanka się kończy. Zaraz po zakupie DF-a rodzice rozpoczęli budowę domu, w której fiat miał swój duży udział i tak przez lata woził wszystko, co było potrzebne aż do skończenia budowy w 1996 roku niestety po 8-miu latach fiat już był „zmęczony” harówką wykonywano w nim tylko nie zbędne naprawy, co się odbiło na stanie technicznym. W agonalnym stanie przetrwał jeszcze 5 kolejnych latek i zakończył swój żywot na auto-złomie k/ Rzeszowa. Pamiętam ten dzień jako jeden z moich najgorszych w życiu parzyłem ze łzami w oczach jak panowie ze złomu wciągają styranego Fiacika na lawetę. Teraz jest plastikowy Matiz, choć tez z Żerania, ale już bez duszy. W najbliższym czasie jak tylko osiągnę jakąś samodzielność finansową na moim podjeździe znów zagości Fiat 125p
Poniżej jeszcze fotką kiepskiej jakości zasłużonego DF-a zrobiona w 1989 roku na wakcjach w Łebie:
  
 
ciekawie sie prezentuje ten polonez z tyłu, spojler pod zderzakiem no i zawias jakby szerszy no i oponki tez nie są zbyt wąskie, agresywnie wygląda no a jeżeli chodzi o fiata to zawsze mi sie podobały czerwone zbieraj kase i zakup fiacine
  
 
fiaciora szybko kupisz bo jest isch sporo a nie drogie są a moze ktos z klubu bedzie sprzedawal to bedzie zadbany witamy
  
 
Cytat:
2005-05-23 22:34:33, Pemek pisze:
(ciach) Teraz jest plastikowy Matiz, choć tez z Żerania, ale już bez duszy. W najbliższym czasie jak tylko osiągnę jakąś samodzielność finansową na moim podjeździe znów zagości Fiat 125p (ciach)


Witam!
To się nazywa "dobre podejście do motoryzacji", hehehe
  
 
Dokładnie, kupuj fiaciora, a swoja drogą fotka bardzo fajna, wręcz kultowa, ehh to były czasy, poldków i fiatów było tyle co grzybów po deszczu.
Patrząc na tą fotkę, przypomniałem sobie, jak kiedyś będąc małym chłopcem patrzyłem przez okno, a widać z niego tory kolejowe, i doskonale pamiętam jak pociągi woziły wagony na których jechały polonezy i fiaty, to były widoki !!
  
 
Dzięki za ciepłe przyjęcie Fiacika myślę kupić po powrocie z Irlandii na pewno jeszcze będę się u was radzić przed zakupem
  
 
Cytat:
2005-05-23 23:02:11, Pemek pisze:
Dzięki za ciepłe przyjęcie Fiacika myślę kupić po powrocie z Irlandii na pewno jeszcze będę się u was radzić przed zakupem


Kiedy wyjezdzasz i gdzie jedziesz konkretnie ? mam kumpla w Dublinie
  
 
Cytat:
2005-05-23 22:46:55, jacek_s pisze:
Witam! To się nazywa "dobre podejście do motoryzacji", hehehe


Popieram wypowiedź tego Pana w 100% .
  
 
Jadę na początku lipca właśnie do Dablina studencką ekipą heh
  
 
Podejście prawidłowe i jedyne słuszne
A ten poldzio w tle zajefajny Może na poszerzkach był
No i spojlerek pod zderzaczkiem
Mniam mniam
  
 
Moja uwage zwrocił ten pold z przyczepą.. i tylko dla tego ze całe moje dzieciństwo było związane z własnie takim poldem (tylko ze nosek.. model 1987) i przyczepą..i z wyjazdami na wakacje do jugosławii (1989r) to jest gdzies w obecnej chorwacji i oczywiście na węgry nad balaton.. (wszystkie z campingiem)

moj pold przejezdził w mojej rodzinie 15 lat i natrzaskał ok 350kkm (z dwoma kapitalkami silnika).. tak samo jak u kolegi wybudował chałupe ..NO I BYŁ MOIM PIERWSZYM WLASNYM SAMOCHODEM..(DZIEKI TATO ) POD KONIEC ZYWOTA WYCISKAŁEM Z NIEGO OK 175KM/H .. I SPRZEDAŁEM ZA 800 ZŁ (NIGDY NIE WIDZIAŁ GAZOWNI)..
  
 
Jak wrócisz, to mam nadzieję iż powiększysz grono klubowiczów.
Plan z DF popieram w 100% - to auto z duszą.
  
 
Widzę, że bardzo was interesuje ten Poldek tyle, co o nim wiem, że był to składak podwozie i silnik pochodzą z początku lat 80 a buda była już z szybkami z tył jak go jeszcze pamiętam zza mgły to bardzo mi się w nim podobały szerokie gumy heh tyle mi utkwiło w pamięci z tego, co wiem też już został unicestwiony
  
 
Cytat:
2005-05-23 22:43:29, cendra pisze:
fiaciora szybko kupisz bo jest isch sporo a nie drogie są a moze ktos z klubu bedzie sprzedawal to bedzie zadbany witamy


Akurat
Ja od miesiąca szukam 125p Pick-Up i nigdzie nie ma, a jak się już znajdzie, to gdzieś nad morzem, a ja jestem z gór.
  
 
Fiat nie "umar" jeszcze wiąz jeszcze jedna felga z niego hula u mnie w Poldku ( hehe), i z tego co pamietam jeszcze cos z niego udało się zabrac, hehe, jak byś chciał jakiegos fajnego fiacika to wal do mnie smiało coś znajdziemy, hehe, wiesz gdzie mnie szukać, pozdro, ale i fiacik i tak ładna chałupke wybudował wierzcie mi, a matiz jak matiz trzeba iść z biegiem czasu,
  
 
Znaleźść znajdzie się coś ale pick-up to ciężka sprawka. Ja jak byłem na wakacje w Kołobrzegu to żadnego pick-upa i kombi nie spotkałem tylko sedana. Fiacika przeciez ładtwo dorwac na allegro