UWAGA NA SLOVNAFT - myjnia w Wesołej

]tu[/URL]]tu2[/URL]]tu3[/URL]


Już drugi raz myłem u nich samochód, za pierwszym razem było ok (ten sam program). Teraz auto było nawet mniej zabrudzone niż poprzednio - kupiłem program 2 za ok 11 pln (od 3 i 4 ) różni się tylko tym, że 3 ma wosk, a 4 wosk na gorąco. W skład programu który wybrałem wchodzi: mycie szamponem, aktywana piana, mycie ciśnieniowe, mycie kół i 2x suszenie. Efekty sami widzicie. W sumie rozumiem - może się zdarzyć, jakiś płyn się skończył czy co. Idę z reklamacją i proszę o zwrot kaski - przyznali rację, że faktycznie źle umyty - proszę o zwrot kaski - oni na to, że niestety nie mogą mi zwrócić - mogą jeszcze raz umyć (mi się niestety śpieszyło więc interesowała mnie tylko kaska i via stamtąd). Niedogadaliśmy się i będę składał reklamacje w centrali. BTW: jakby mieli klasę to zwróciliby za mycia i dodatkowo daliby jeszcze kupon na mycie grais... Tak więc umijajcie tą myjnie szerokim łukiem. Napiszę jak zareagowali na reklamację.

Rozumiem, że to automat... jeśli tak, to DAJ SOBIE SPOKÓJ ZE WSZELAKIEGO TYPU AUTOMATAMI - NAWET TYMI NAJLEPSZYMI Automat zawsze będzie głupią, bezduszną i ślepą maszyną.

sorki za format zdjęć - no tak wiem, że automaty są do d. ale jest ich najwięcej i często po drodze - ja raczej nie miałem nigdy zasterzeżeń co do tego typu myjni - tu mnie najbardziej wQuwiło zachowanie obsługi - konsultowane z kierownikiem. Napisałem do nich maila, zobaczymy jak zareaguje centrala. Wiem, że to pierduła i może niepotrzebnie zawracam sobie z tym gitarę - ale nie lubię partactwa i jeśli każdy by tak reagował partacze znikneli by z naszego rynku

Litosci !! Maxymalna rozdzielczosc monitora pozwolila mi dopiero zorientowac sie ze na tym zdjeciu jest samochod.
Kazdy aparat fotograficzny ma dolączony program do obrobki zdjec i mozna w nim zmienic rozmiar zdjecia. NetEtykieta wymaga tego zeby zdjecia byly czytelne.

W sklad plynow do myjni automatycznych wchodzi tzw. przyspieszacz. nie wiem do czego on sluzy.. ale powoduje wlasnie ze zostają takie slady. Kiedys mialem szampon odlany z myjni. Umylem tylko raz samochód i nigdy wiecej tego nie zrobie takim plynem, wole wlac ludwika!. A co do myjnie automatycznych... 1.5 roku zajeło mi doprowadzenie lakieru do aktualnego stanu, po tym jak sobie zniszczylem na myjni automatycznej. (nie polerowałem)