Dwa pytanka o klime...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
pytanko 1. czy jezeli mam dwa espero, w jednym klima dziala, w drugim nie to czy da sie zamienic te klimy ze soba?
pytanko 2. czemu nie ma mistrzow co lutuja/spawaja chlodnice od klimy?
pozdrawiam
  
 
odp na pyt 1 da sie pżełożyc klime z jednogo do drugiego ale według mnie taniej wyjdzie naprawa
odp na pyt 2 da sie pospawac kraplacz i sa tacy mistrzowie
  
 
Cytat:
odp na pyt 1 da sie pżełożyc klime z jednogo do drugiego ale według mnie taniej wyjdzie naprawa


a mozna by dokladniej?czemu drozsze?po przelozeniu i tak bedzie trzeba napelnic klime prawda?
Cytat:
da sie pospawac kraplacz i sa tacy mistrzowie


no i git teraz juz tylko musze wytargac skraplacz i zawiesc do magika
dzieki
  
 
dlatego ze bedziesz musiał napełnać, dlatego że bedziesz musiał przekładać, wprawdzie niewiem co jest przyczyna niedziałania klimy ale według mnie lepszym rozwiązaniem jest naprawa
  
 
oki, dzieki za info
poki co chyba pomysle nad pospawaniem
pozdrawiam
  
 
jak to mówią wszystko się da

ja ostatnio zmieniałem gaz w klimie.....i wszystko było niby ok do dziś.. jechałem i zaczęło śmierdzieć gumą..... klima przestała działać... ciekawe co poszło.................
  
 
Cytat:
2005-05-26 19:11:06, Kolber7 pisze:
jak to mówią wszystko się da ja ostatnio zmieniałem gaz w klimie.....i wszystko było niby ok do dziś.. jechałem i zaczęło śmierdzieć gumą..... klima przestała działać... ciekawe co poszło.................


buuuuuuu .....pasek klinowy sprężarki poszedł pewnie....ale dlaczego ....to już gorsza sprawa .....u Śląskiego nie wyczaili nic??...przecie narzekałeś że jakby Ci się coś blokuje przy "odpalaniau" klimy !!
  
 
Cytat:
2005-05-27 02:11:36, bogdan1 pisze:
buuuuuuu .....pasek klinowy sprężarki poszedł pewnie....ale dlaczego ....to już gorsza sprawa .....u Śląskiego nie wyczaili nic??...przecie narzekałeś że jakby Ci się coś blokuje przy "odpalaniau" klimy !!



podłączyli jedynie pod maszyne pomiarową.. zmienili gaz... i zdiagnozowali że nie włącza się na I biegu wentylator.....
umówiłem się z nimi że we wt mi to zrobią.......
  
 
mam pytanie-w espero które kupuje juz tydzień facet obiecał że po powrocie z długiego weekendu usunie jej nieszczelność-podobno jakiś wąż do wymiany + małe lutowanie
I właśnie tu mam problem czy to nie będzie jakas tymczasowa prowizorka?Czy można nieszczelności lutować(ma to usunąć gość naprawiający lodówki)
Dodatkowe pytanie-jak wygląda ustawianie temperatury w owej klimatyzacji czy może to jest zwykły płatek śniegu na przycisku po którego naciśnięciu leci zimne powietrze??
  
 
Lutowanie skraplacza to rozwiązanie na bardzo krótką metę, bo w trakcie pracy klimy panuje w nim bardzo duże ciśnienie.

Regulacji klimy nie ma.
Ale sprężarka ma "samoregulator" - po włączeniu pracuje z pełną wydajnością, ale wraz ze wzrostem ciśnienia w układzie wydajność sprężarki się zmniejsza i dzięki temu silnik samochodu jest mniej obciążony.
A co do regulacji temp. we wnętrzu - masz guzik AC i klima chodzi lub nie. Temperaturę możesz ewentualnie regulować pokrętłem ciepło-zimno, ale w praktyce przekonasz się, że nie ma to sensu. Gdy w kabinie zrobi się zbyt chłodno, to lepiej wyłączyć klimę na chwilę.
  
 
Lutowanie skraplacza jest bez sensu, tak samo zresztą jak zamiana i przekładanie klimy.
Aby go polutować i sprawdzić lub zamienić należałoby go wymontować, a to jest niezwykle trudne ze względu na rurki które są przy skraplaczu. Jak mi wymieniali skraplacz to rurki od starego mechanicy po prostu obcieli, bo twierdzili że nie da się go w całości wymontować bez rozbierania praktycznie całego pasa przedniego z chłodnicą włącznie.

A tak w ogóle to dzisiaj było u mnie ponad 30stopni i teraz nie wyobrażam sobie już jazdy bez klimy
  
 
to lypnie to wyglada bo przeciez auta nie zmienie zeby taniej wyszlo
nie stac mnie zeby wyscielic 600zl na klime a ten czarny kolor tak grzeje ze ciezko wytrzymac...
jeszcze pomysle nad przekladka...jak rozbiore przedni pas to przy okazji otwieranie klaby bede mogl naprawic
  
 
A co jest nie tak z Twoją klimą ?
Tylko nieszczelny skraplacz czy coś jeszcze ? Jeśli tylko skraplacz to warto powalczyć, tak jak pisałem wymiana jest bardzo pracochłonna, ale możliwa, a jak masz pewny używany oryginał to chyba warto. Chyba że nieszczelność występuje na sprężarce, wtedy rzeczywiście koszt jest dużo grubszy.
Ja mam bordowy i też grzeje jak cholera, więc współczuję Ci w tym czarnym...
U mnie z kolei jest drobna nieszczelność, więc klima może paść w każdej chwili, ale póki co odpukać już kilka miesięcy działa...
  
 
no tyo niewiem do jakich ty mechaników jezdzisz ja sam wyjmowałem skraplacz i zajeło mi to meże 30 min łączne ze spuszczenim płynu z chlodnicy, wystarczy odpiąc przewody przy chłodnicy odkęcić ja bo jest przykęcona na naktki2x10 odpiąć przewód wentylatora odkecic 2 przewody skraplacza i odkrecic 2 nakrectki które go trzymają, ja spawałem przewód od skraplacza dlatego ze w skraplaczy kupionym ni9ecały rok temu zrobiła si mikroskopijna dziurka i gaz uciekał niepolecam skraplaczy nisseans bo to własci w nim sie stało.
  
 
Cytat:
2005-05-28 12:30:34, Wiktor_ pisze:
niepolecam skraplaczy nisseans bo to własci w nim sie stało.


Nie wiem czy masz świadomość że nissens produkuje skraplacze do wielu, wielu modeli i chyba min.50% aut ma te elementy własnie pochodzące z nissensa.....nawet jeśli mają np logo np daewoo czy inkszego forda !

po prostu trafiłeś na felerny egzempel ....a poza tym .....niecały rok ?? ...to co z GWARANCJĄ ??
  
 
Cytat:
2005-05-28 12:43:33, bogdan1 pisze:
Nie wiem czy masz świadomość że nissens produkuje skraplacze do wielu, wielu modeli i chyba min.50% aut ma te elementy własnie pochodzące z nissensa.....nawet jeśli mają np logo np daewoo czy inkszego forda ! po prostu trafiłeś na felerny egzempel ....a poza tym .....niecały rok ?? ...to co z GWARANCJĄ ??



Slyszalem wiele negatywnych opinii o Nissensie, wiec nie jest to chyba jakis wyjatek.

Z tego co sie orientuje Daewoo nie montowalo skraplaczy Nissensa.
  
 
Bogdan a możesz napisać jakie firmy zakładaja skraplacze nisseans bo ja nigdy o tym niesłyszałem a napewno nie mają ich Espero/Nexi i Bmw w których skraplacze śa malowane jakby czarna farba ochronną która zapobiega wchodzeniu aluminium w reakcje
  
 
Cytat:
2005-05-28 17:18:02, Wiktor_ pisze:
Bogdan a możesz napisać jakie firmy zakładaja skraplacze nisseans bo ja nigdy o tym niesłyszałem a napewno nie mają ich Espero/Nexi i Bmw w których skraplacze śa malowane jakby czarna farba ochronną która zapobiega wchodzeniu aluminium w reakcje


W ub. roku byłem u faceta zajmującego się od kilkunastu lat naprawą chłodnic i układów chłodzenia ogólnie...byłem akurat Renault...To On opowiadał że np. w wielu "francuzach" fabrycznie zakładane są chłodnice (również i skraplacze klimy) Niesensa, także w innych autach..wymienił chyba jeszcze forda. O daewoo akurat NIE powiedział ale cholera wie ??

Co do trwałości tych malowanych "jakby czarna farba ochronną" skraplaczy Daewoo....... to w ostatnią środę byłem w najbardziej renomowanym serwisie klimatyzacji na śląsku.....Szef był naprawdę pełen podziwu (w szoku wręcz był!) że w kilkuletnim Daewoo skraplacz trzyma się w tak dobrej kondyncji...Powiedział że w naszych warunkach (chodziło głównie o zimę i posypywanie dróg) skraplacze daewoo "umierają" wyjątkowo szybko

A skoro taki szczegółowy jesteś....to przyznaję że trudno mi osobiście ocenić gdzie leży prawda bo osobiście mię nie dotknął ani problem skraplacza nisensa ani klęska skraplacza daewoo ( na szczęście!)....oparłem swoją wypowiedź na podstawie opinii dwóch dobrych fachowców, którzy w tej branży działają od wielu lat.
Amen
  
 
chodziło mi o malowane skraplacze ale w bmw
  
 
Cytat:
2005-05-28 21:04:11, Wiktor_ pisze:
chodziło mi o malowane skraplacze ale w bmw


Niooo spoko....rozumiem ...tak to napisałeś że mogłem zrozumieć dwojako....wojny przecie z tego powodu wywoływać nie będę
Ale przy okazji se poczytałem trochę więcej o Nissens...człowiek się w końcu całe życie uczy! (nie wiedziałem np że to Duńska Firma! ....o tu o nich (o sobie? ) piszą: NISSENS ....strona www....KLIK!.....teraz tym bardziej NIE WIERZĘ w słabą jakość ich wyrobów ....sie mi wydawa że to tak jak różni oszołomy-teoretycy źle gadają o Daewoo.....z reguły najwięcej do powiedzenia mają Ci co NIGDY albo prawie nigdy auta Daewoo nie mieli

Pozdrufka!


[ wiadomość edytowana przez: bogdan1 dnia 2005-05-28 21:17:04 ]