MotoNews.pl
  

Accent - problemy z trakcją POMOCY !

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam !

Już kiedyś poruszałem ten problem, ale dziś jestem bliski załamania

Początkowo sądziłem że ściąganie w lewo jakiego doświadczam podczas jazdy to wina wytłuczonego zawieszenia, więc pojechałem na stację diagnostyczną. Tam zrobiono oględziny zawieszenia, i stwierdzono że wszystko jest OK elementy zawiechy są sztywne bez luzów, wahacze prawie nówki itp.

No to może felgi/opony ? Kolejny przystanek wulkanizator, wyważył wszystkie koła, sprawdził stan opon, wyrównał ciśnienie... i NIC !

Przyszło mi nieco później do głowy, że to może być wina geometrii więc dzisiaj wybrałem się do serwisu wulknizatorskiego gdzie komputerowo ustawiono mi obydwie osie ( jak się okazało tył był nieźle rozjechany ) i wymieniono oponki na letnie, znów wyważając fele.

Wyjeźdżam z serwisu na trasę, rozpędzam auto do 60 km/h na prostej, równej drodze i co ??!! --- auto sunie w lewo jeszcze bardziej niż przed geometrią !!! W dodatku widać jak kierownica ucieka lekko w lewo... o hamowaniu to juz wogóle nie wspomnę bo wtedy muszę siłować się z kierownicą.

Ręce mi opadły, nie wiem już co robić, proszę pomóżcie bo boję sie tak jeździć !
  
 
powiem Ci ze z tym sciaganiem to moze byc roznie. zakladam ze autko nie bylo walniete i ze nie jest to kwestia pokrzywionego/naprostowanego podwozia/zawieszenia. ja mialem tez zabawe: sciagal mi w lewo a zwlaszcza przy hamowaniu. po ustawiewieniu geometrii bylo lepiej ale niewiele. dopiero jak zamienilem opony (jedna z przodu zostala zdarta bardzo szybko) i gorszą dalem na tyl to minelo. ja jeszcze na Twoim miejscu chyba bym zamienil wlasnie opony testowo przod na tyl. rozumiem, ze lozyska ok i nie przycieraja sie. pzdr
  
 
Witam. u ojca w Puncie było podobnie że ściągalo go w lewika. Przekładanie opon, wyważanie, ustawianie geometrii nic nie pomagało. Kupowałem klocki hamulcowe do punciaka i mówie facetowi jaka jest sytuacja. Zaproponował mi co by zmienic przewód hamulcowy-ten elastyczny kawałek przy kole. Podobno parcieja i powodują takie szopki. Posłuchałem sie. Kupiłem ten kawałek przewodu i wymieniłem. Ściąganie mineło jak ręką odjął.
Może warto na to zwrócić uwage. Pozdrawiam
  
 
A moze zamiast tych pierdół w zawieszeniu to coś z układem kierwoniczym.

Sprawdzałeś czy masz proste felgi? Moze jedna z nich jest pokrzywiona i stąd występują odkształcenia.

Sprawdzałeś łożyska czy chodzą luźno. moze jedna strona obciera i stąd sciąganie. Np chodzą źle z przodu po lewej stronie.

Podnies auto i sprawdz jak na luzie koła sie obracają.
Może klocki hamulcowe obcierają o tarcze - nie słychac zadnych pisków? Najprosciej sprwdzić jedz wolno i otwórz okna na niskich obrotach wtedy coś moze usłyszysz.

Kiedy hamujesz hamulec pulsuje ? Jezeli pulsuje to znaczy ze coś jest nie tak z kolami - moze masz coś jednak tylko z kołami.

Aha nie wierz w jakiś tam domoroslych mechaników pojedz do autoryzowanego punktu wymany opon np dębica itp nie rób badań bo ci za dużo wyjdzie. zapytaj sie mechanika co moze być przczyną zamiast jezdzić i ciągle sprawdzać.
  
 
u mnie w Lantrze tez ściąga ale w prawo i z kołami było wszystko robione: wyważane, geometria, przekładane same opony na różne strony, całe koła tez były przekladane we wszystkich mozliwyc konfiguracjach i nic to nie dało jak ściągało tak sciaga ale tylko na ziomowych oponach !!! i nie jest to wina samych opon bo na kolejnym komplecie (innego producenta) dzieje się to samo
  
 
Witam !

Dzięki za wszelkie sugestie i rady.

Jeżeli chodzi o łożyska to są wymienione na obu kołach, tylko mechanik źle je dokręcił i mam luzy, które trzeba skasować.
Ale auto ściągało też przed zmianą łożysk...

Opony przełożyłem, wyrównałem ciśnienie i jest odrobinkę lepiej ale tylko odrobinę...

Układowi hamulcowemu muszę się bliżej przyjrzeć ponieważ przewody są faktycznie w dosyć kiepskim stanie, ale czy to może być przyczyną ?

Jest jeszcze jedna rzecz której nie sprawdziłem, a powinienem - amortyzatory. Martwi mnie zwłaszcza jedna sprawa, mianowicie mocowanie lewego przedniego amorka wygląda nieco dziwnie, a już z pewnością różni się od prawego

Koniecznie muszę to sprawdzić ale to już w przyszłym tygodniu

Pozdro
Aliszer