Projekt - przywrócić zapach essiemu :)

Może temat nie całkiem zimowy, ale tak ostatnio sobie pomyslałem, że fajnie by było gdyby mój 5 latek pachniał w środku jak nowy samochodzik

No i teraz pytanie ile pracy trzeba by w to włożyć:
- pranie dywaników, podsufitki
- pranie foteli (jak?)
- wyczyszczenie podłogi
- czyszczenie i smarowanie plastików (jak, czym?)
.. co dalej?

Chodzi Ci o kasę, czy o czas? Chcesz to robić sam?
Robiłem taki komplet już dwa razy. Rady:
-podsufitkę prać w płynie do naczyń-płukać obficie, suszyć w pozycji wiszącej w pionie bez słońca
-fotele-do firmy piorącej dywany (samemu tylko Wezyrem, Vanischem itp)
-podłoga-musisz mieć sporo miejsca na wypranie i wysuszenie
proponuję jednak na lato-no chyba że masz taki hangar i do tego ogrzewany... W razie pytań pisz na priva.

Chyba rzeczywiście poczekam na wiosnę, ale do tego czasu wszystko sobie dokładnie zaplanuję. Tylko, że teraz to nic nie mogę przy tym autku robić, niech już się ta zima skończy

Co do podłogi - nigdy tego jeszcze nie robiłem, czy jest duży problem z jej zdemontowaniem? Ona jest w jednym kawałku?

Hmmm.. A fotele to może dam jednak obszyć nowym obiciem , bo w jednym mam dziurę wypaloną . Zależy od kosztów.