Temperatura w polonezie po raz kolejny

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Zwracam sie do was z prosba o pomoc w rozwiązaniu problemu za wysokiej temperatury plynu chlodzacego.Dokladnie wyglada to w ten sposob ze podczas jazdy temperatura plynu jest oklo 90-95 stopni, jednak gdy postoimy w miejscu z wlasczonym silnikiem to po jakis 2-3 minutach temperatura wzrasta do poziomu okolo 100-120 stopni i na tym poziomie sie tez utrzymuje.wiatrak chlodnicy wlancza sie przy okolo 110 stopniach i wtedy minimalnie malej temperatura.wymienilem juz termostat, czyscilem czujnik.Moze ktos z was ma propozycje co moge jeszzcze zrobic zeby moj poldonez sie tak nie grzal??czekam na pomoc z góry dzieki
  
 
Cytat:
2005-05-03 16:54:15, AndrewG pisze:
Witam. Zwracam sie do was z prosba o pomoc w rozwiązaniu problemu za wysokiej temperatury plynu chlodzacego.Dokladnie wyglada to w ten sposob ze podczas jazdy temperatura plynu jest oklo 90-95 stopni, jednak gdy postoimy w miejscu z wlasczonym silnikiem to po jakis 2-3 minutach temperatura wzrasta do poziomu okolo 100-120 stopni i na tym poziomie sie tez utrzymuje.wiatrak chlodnicy wlancza sie przy okolo 110 stopniach i wtedy minimalnie malej temperatura.wymienilem juz termostat, czyscilem czujnik.Moze ktos z was ma propozycje co moge jeszzcze zrobic zeby moj poldonez sie tak nie grzal??czekam na pomoc z góry dzieki



mam ten sam objaw i nie mam zielonego pojęcia co to moze byc, moze juz temp powietrza jest na tyle duza i nie przyzwyczajamy sie do tego...
  
 
Cytat:
2005-05-03 16:54:15, AndrewG pisze:
Witam. Zwracam sie do was z prosba o pomoc w rozwiązaniu problemu za wysokiej temperatury plynu chlodzacego.Dokladnie wyglada to w ten sposob ze podczas jazdy temperatura plynu jest oklo 90-95 stopni, jednak gdy postoimy w miejscu z wlasczonym silnikiem to po jakis 2-3 minutach temperatura wzrasta do poziomu okolo 100-120 stopni i na tym poziomie sie tez utrzymuje.wiatrak chlodnicy wlancza sie przy okolo 110 stopniach i wtedy minimalnie malej temperatura.wymienilem juz termostat, czyscilem czujnik.Moze ktos z was ma propozycje co moge jeszzcze zrobic zeby moj poldonez sie tak nie grzal??czekam na pomoc z góry dzieki


spróbuj.... zmienić czujnik. Ja wiem, że mój sk*****syn przekłamuje 9-11st.C na plus, a już się też bałem, że coś złego dzieje się z silnikiem.

Na szczęście podłączyłem komputer diagnostyczny do komputera ECM i małe zdziwienie - wskaźnik pokazywał 90 a komputer ECM 80, wskaźnik 105, komputer ECM 92 Jak znajdę chwilę wolnych pieniędzy wymienię go na nowy i mam nadzieje że mu to pomoże.
 
 
ten typ chyba tak ma,komp przy 90 st na wskaźniku pokazał faktyczne 78,czujnik wymieniany wielokrotnie
  
 
Cytat:
2005-05-03 17:12:34, robreg pisze:
spróbuj.... zmienić czujnik. Ja wiem, że mój sk*****syn przekłamuje 9-11st.C na plus, a już się też bałem, że coś złego dzieje się z silnikiem. Na szczęście podłączyłem komputer diagnostyczny do komputera ECM i małe zdziwienie - wskaźnik pokazywał 90 a komputer ECM 80, wskaźnik 105, komputer ECM 92 Jak znajdę chwilę wolnych pieniędzy wymienię go na nowy i mam nadzieje że mu to pomoże.


a skąd wiesz, że czujnik od kompa nie zaniża?
  
 
Cytat:
2005-05-03 17:16:12, daniel pisze:
ten typ chyba tak ma,komp przy 90 st na wskaźniku pokazał faktyczne 78,czujnik wymieniany wielokrotnie


nie chce mi sie wierzyc ze jest to powodem cienkiej rurki doprowadzajacej plyn do kolektora GLI (w GSI lepiej to rozwiązali bo rozdzielili temp. płynu od temp. powietrza i czujnik temp. płynu dla systemu wtryskowego wmontowali w obudowe termostatu, a czujnik temp powietrza wmontowali w obudowe filtra powietrza)
 
 
Cytat:
2005-05-03 17:26:46, leon pisze:
a skąd wiesz, że czujnik od kompa nie zaniża?


powiedzmy że jest o wiele lepiej i dokładniej wykonany, a odczyt dokonywany jest w trochę precyzyjniejszy sposób niż w oparciu o wskaźnik wychyłowy na desce... (choć nie mam pojęcia jakim cudem może zużyć się termistor)
 
 
Cytat:
2005-05-03 17:16:12, daniel pisze:
ten typ chyba tak ma,komp przy 90 st na wskaźniku pokazał faktyczne 78,czujnik wymieniany wielokrotnie


A jak sie zachowywal czujnik wiatraka? U mnie wskazania czujnika z termostatu pokrywaja sie z zalaczaniem wiatraka - tj na wskazniku ~90 i wiatrak sie wlacza.
  
 
Cytat:
2005-05-03 17:34:59, road_runner pisze:
A jak sie zachowywal czujnik wiatraka? U mnie wskazania czujnika z termostatu pokrywaja sie z zalaczaniem wiatraka - tj na wskazniku ~90 i wiatrak sie wlacza.


i o to chodzi. i ciągle śmiem twierdzić, że czujni kompa zaniża.
Cytat:
a odczyt dokonywany jest w trochę precyzyjniejszy sposób

teoretycznie masz racje, nie zapominaj jednak że to fso.
  
 
No dobra.... zaryzykuję... a kiedy ostatnio uzupełniałeś płyn? Pytanie głupie, ale myślę, że na miejscu
  
 
Mam bardzo podobnie, ale wskazówka nie wkracza na czerwone pole więc się nie przejmuję. Acha i zależy jakie mam ustawione obroty na jałowym. Może masz za wysokie
  
 
Podlacze sie pod temat. czy wie ktos czy czujnik temp idacy do zegarow jest w poldku roverze taki sam jak w "zwyklym" poldku?
  
 
Cytat:
2005-05-03 19:09:09, -Marcin- pisze:
Podlacze sie pod temat. czy wie ktos czy czujnik temp idacy do zegarow jest w poldku roverze taki sam jak w "zwyklym" poldku?



oj chyba nie
  
 


włacznik wentylatora jest gdzie indziej i czujnik wskaźnika temperatury jest gdzie indziej a CTS też jest gdzie indziej-może tu tkwi przyczyna różnic
  
 
Dzisiaj miałem to samo co Wy w trasie. Przy mocniejszym butowaniu, od razu temperatura skakała na 110st.
Ja najpierw wymienię płyn chłodniczy - może to pomoże.... (wymienić na pewno muszę, tak czy siak...)..

  
 
Co do zaniżania temperatury przez czujnik do ECU to sie nie zgodzę. Czujnik wcale nie zaniza - to temperatura tak spada. Nie zapominajmy że czujnik jest wkręcony na samym brzegu kolektora a doprowadzenie płynu na środku silnika. To po prostu przepływajace powietrze do silnika chłodzi płyn w kolektorze dolotowym - to jest normalny objaw.
Co do GSI to on ma dodatkowo czujnik temp powietrza zasysanego (gdzieś w filtrze powietrza?) a abimex i bosh nie mają. W takim wypadku jedynym rozwiazaniem jest takie umieszczenie czujnika płynu żeby to jednocześniedawało informacje o tym jaka moze byc temperatura powietrza i silnika jednocześnie.
  
 
Cytat:
2005-05-03 20:00:31, Makaveli pisze:
Dzisiaj miałem to samo co Wy w trasie. Przy mocniejszym butowaniu, od razu temperatura skakała na 110st.



Tez dokladnie tak dzis mialem - to chyba jakas epidemia
  
 
Cytat:
2005-05-04 00:07:03, Lafaar pisze:
Tez dokladnie tak dzis mialem - to chyba jakas epidemia



no to mnie pocieszyliscie
  
 
Sądzę że nasze chłodnice są ciut przymałe (ale wskaźniki kłamią swoją drogą).

Sądzę że gdyby chłodnica była większa i skutecznie schładzała Borygo w czasie upałów, to termostat pracowałby na pół gwizdka. Po prostu uchylałby się dobierając w razie potrzeby chłodniejszy płyn z chłodnicy. Ale jeśli chłodnego płynu nie ma, termostat otwiera się cały, dobiera gorące borygo, temperatura rośnie itp .. kalapita ....

Moge wam podpowiedzieć że Termot produkuje trzy rodzaje termostatów do poldka. O temperaturze początku otwarcia 82*C, 85*C, i 88*C. Temperaura pełnego otwarcia jest odpowiednio o 14*C wyższa
Jeździłem na zimowym tj. 88*C, zimą OK ale w upały się grzeje. Teraz testuję ten środkowy. Różnica jest tylko przez pierwsze pół godziny do pełnego rozgrzania, trzyma trochę chłodniejszą temperaturę - w zimie będzie nie do przyjęcia.
Po rozgrzaniu chłodnicy, żadnej różnicy - gorąco.


[ wiadomość edytowana przez: Hubiszon dnia 2005-05-04 16:45:01 ]
  
 
Cytat:
2005-05-04 16:33:30, Hubiszon pisze:
Sądzę że nasze chłodnice są ciut przymałe (ale wskaźniki kłamią swoją drogą). Sądzę że gdyby chłodnica była większa i skutecznie schładzała Borygo w czasie upałów, to termostat pracowałby na pół gwizdka. Po prostu uchylałby się dobierając w razie potrzeby chłodniejszy płyn z chłodnicy. Ale jeśli chłodnego płynu nie ma, termostat otwiera się cały, dobiera gorące borygo, temperatura rośnie itp .. kalapita .... Moge wam podpowiedzieć że Termot produkuje trzy rodzaje termostatów do poldka. O temperaturze początku otwarcia 82*C, 85*C, i 88*C. Temperaura pełnego otwarcia jest odpowiednio o 14*C wyższa Jeździłem na zimowym tj. 88*C, zimą OK ale w upały się grzeje. Teraz testuję ten środkowy. Różnica jest tylko przez pierwsze pół godziny do pełnego rozgrzania, trzyma trochę chłodniejszą temperaturę - w zimie będzie nie do przyjęcia. Po rozgrzaniu chłodnicy, żadnej różnicy - gorąco. [ wiadomość edytowana przez: Hubiszon dnia 2005-05-04 16:45:01 ]



ja dzis włożyłem kombinowane rurki (kolankowe) łączące trójniki od parownika i nagrzewnicy z blokiem głowicy, bo poprzednie rurki były zgięte i płyn pewnie nie przelatywał z wystarczającą siłą. Ale nic to nie dało. Temperatura nadal jest w środkowym położeniu wskazówki i włącza sie wętylator na postoju po krótkim czasie, ale wydaje mi sie ze to norma, bo jak siegam pamiecią to co rok mam z tym problem ze wydaje mi sie ze sie zagrzewa. Narazie obserwuje sytuacje zobaczymy...