Nowy filtr powietrza

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Założyłem sobie nowy filtr powietrza - połaszczyłem się na tańsze i kupiłem Fitron

Kicha jest jak cholera - na luzie zamiast równej pracy jest bełkot i gulgot jakby syrenka chodziła, przerywa i szarpie w czasie jazdy.

Załozyłem z powrotem stary usyfiony -jakiś austryjacki - jest cacy.

Jazda na gazie oczywiście-beny brak oooodawna
qwa przecież nie będę regulował instalki przy każdej wymianie filtra.

Łocochodzi???

ps. nie mam siły szukać w wyszukiwarce
  
 
Ja latam na filtronie i nie miałem podobnej sytuacji.... ZERO strasu, wszystko trybi jak należy.

A czy ten stary ostro był zaj...ny??
  
 
Kolor widać - lekko pokryty czarnym kurzem - nie wymieniany od....... 35000tyś! więc pora już mu była, a tu dupa.

ps.tak se myśle - może to te gazole przy montażu ustawili mi wszystko pod ten stary filtr?
ps.2 jakie prawidłowe objawy na luzie powinny być przy braku wogóle filtra i z filtrem - gdzie różnica?

[ wiadomość edytowana przez: Solltys dnia 2005-05-13 15:41:43 ]
  
 
Z gazolami koncepcja może być słuszna... Przy gazie silnik nie moze dostać za dużo powietrza. Więc jeśli ustawiali dawkę powietrza przy starym i "zapchanym" filtrze to gdy wstawiłeś ganz neu to zwariował.
A różnica... hmm jeśli filtr jest czysty to nie stawia za dużych oporów. Ale specem nie jestem.
  
 
Cytat:
2005-05-13 15:49:06, Grande pisze:
A różnica... hmm jeśli filtr jest czysty to nie stawia za dużych oporów.


sie to rozumie, ale chodzi o pracę silnika konkretnie,
obroty będą te same? spadną? wzrosną? może bełkot?
  
 
Pardziej prawdopodobna będzie opcja "wariat"... Nierówne obroty z możliwością zgaśnięcia. (Za dużo powietrza, za mało LPG = zbyt uboga mieszanka)
  
 
też mam filtrona po zmianie filtra nie zauważyłem różnicy w pracy silnika . Po jakimś czasie założyłem gaz i tez jest ok
  
 
Na twoim miejscu nie szukałbym winy w filtrze Filtron, pewnie byś się zdziwił że czasem MARKOWE filtry nie koniecznie są robione przez MARKOWĄ firmę. To samo można powiedzieć o innych częściach aftermarketowtych. Filtron jest jedna z lepszych firm na rynku polskim.
  
 
potwierdzam. filtron jest ok...
soltys, jedz na regulacje lpg. to wszystko...
  
 
Ja również założyłem filtrona około 4 tys temu. Żadnych złych objawów. Wszyscy chwalą tą markę, bo to zakup opłacalny i w dobrej jakości.
  
 
Przecierzto jest logiczne ze jak sie zalozy nowy filtr to spadaja opory ssania a tym samym sklad mieszanki powietrze/lpg sie zmieni w strone ubogiej.Za kazda wymiana filtra trzeba jechac na regulacje gazu
  
 
Potwierdzam odpowiedz SENATORA. Jest dokladnie tak. Jak miales stary filtr, dawka gazu byla ustawiona pod stary, więc mieszanka byla optymalna i jezdzil dobrze. Po wymianie na nowy (czyst) mieszanka dochodzaca do silnika jest zbyt uboga, czyli silnik dostaje zbyt duzo powietrza a zbyt malo gazu. Mozna zrobic dwojako. Albo ograniczyc dolot powietrza, np zakladajac zwężke, lub zwiększyc dawke gazu czyli wzbogacic sklad mieszanki. Oczywiscei wzbogacenie mieszanki nie powinno wplynac jakos drastycznie na spalanie, ale bedzie lepiej jezdzil samochod. Powiem wiecej. Nie zauwazysz roznicy spalania znacząco. Lepiej nie zakladac zwężki, bo jak wiadomo im wiecej powietrza do silnika tym lepsza jego praca, wiec ja na Twoim miejscu wzbogacalbnym mieszanke. MIalem podobna sytuacje w Nissanie Almera, ale tam powodem byl zbyt duzy mikser i przez to wchodzilo zbyt duzo powietrza. Dawke gazu mialem tak odkrecona, ze jakby mnie psy zatrzymaly z analizatorem , to pewnie dostalbym spory mandat. Ale spalanie sie nie zwiekszylo (nie sa to takie duze ilosci).
Oczywiscie mieszanka bya ustawiana na reduktorze, a nie przez kompa, mimo ze mialem kompa AL700.
  
 
filtron to taka sama firma jak każda inna - dobra jakość, niska cena a filtry to robią chyba do wszystkich rodzajów samochodów.

pozdr.
  
 
Jak ASO ma braki towarowe, masowo wstawia filtrona
  
 
Cytat:
2005-05-14 19:45:16, SENATOR pisze:
... Za kazda wymiana filtra trzeba jechac na regulacje gazu



Regulacja jest konieczna jeśli nie masz kompa... Wszystko zależy od instalacji.
  
 
Dobra chłopaki, poczekamy na wyniki regulki u fachmana i będzie wszystko jasne.
  
 
Jak duża część klubowiczów mam Filtrona. Ok 8 tys km. Jest ok, ale mnie wzielo na sportowy K&M lub podobny. Może umoczę nieco kasy. naczytałem sie pochlebstw i prawie nie śpię po nocach z
myślą, jak to bedzie mocniej i taniej przy okazji!
Pozdrawiam. SK
 
 
Sama wkładka raczej da niewiele,oczywiscie zawsze to coś.
Największe przyrosty (sprawdzone na hamowni) dają stożki zamkniete w oddzielnej obudowie z bespośrednim dolotem zimnego powietrza.Nawet ostatnio były testy w (chyba) Maxi Tuning.Poza tym taki filterek ( zresztą i wkładka sportowa i stożek) są praktycznie dożywotnie jeżeli sie będzie je myło w specjalym płynie i nasączało olejkiem.ja tez mam do wymiany juz filtr,ale poczekam jeszcze troche i dozbieram na stożek.
  
 
Cytat:
2005-05-28 09:03:28, SEBA-OMEGA pisze:
.Poza tym taki filterek ( zresztą i wkładka sportowa i stożek) są praktycznie dożywotnie jeżeli sie będzie je myło w specjalym płynie i nasączało olejkiem.



i tu sie mylisz kolego

Stożki metalowe sa dozywotnie, ale wiekszosc stozkow na naszym rynku to stozki bawelaniano metalowe a takie to mozna tylko kilka razy myc
  
 
Cytat:
2005-05-28 15:52:09, disel pisze:
i tu sie mylisz kolego Stożki metalowe sa dozywotnie, ale wiekszosc stozkow na naszym rynku to stozki bawelaniano metalowe a takie to mozna tylko kilka razy myc


Dobrze prawi dać mu wódki

Mam u siebie wkład sportowy. Po zmianie nowe życie wstąpiło w mój rozrusznik. Dostał niezłego kopa. Oczywiście jeśli tu można mówić i "kopie w rozruszniku 2.0"
Ale zmiana na lepsze jest wyraźna. Silniczek sobie lepiej oddycha
A co najważniejsze to średnie spalanie spadło o 0,5 - 1l/100
w zależności jak jeżdżę ale spadło.