Zbieznosc - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
kurcze szkoda ze nie mam wydruku jutro postaram się go zabarać bo mam go schowanego w ksiązce serwisowej.
  
 
Wybita tuleja ale nie ma luzu... dziwnie u CIebie w pracy się do tego podchodzi, ale nie moja sprawa.


A wydruk pokaz może coś zobaczymy na nim ciekawego.
  
 
Cytat:
2005-09-06 13:15:22, renifergt pisze:
haha a wcale nie ja mam taki przypadek na szarpakach zero luzu ale zbieżnośc nie tak kiera mi uciekła i nie wiadomo co jest przyczyna,na przyrządach wszystko oki ,kiera prosto jak zjade od razu kiera lekko w lewo i o co biega ,wymieniłem tuleje na wahaczu i w sobote zobaczymy jak jest.jak to nie pomoze wymieniam drugą strone i belka z tyłu .i zobaczymy jaki bedzie rezultat


nie wiem czy dobrze to zrozumiałem ale jeśli kierownica ucieka ci w trakcie jazdy i zawias jest''sztywny '' a do tego twierdzisz że zbierzność terz jest oki to może być wina zgiętej felgi lub opona dostaje "guzy'' wtedy auto niby ma zbierzność ok ale w trakcie jazdy napewno będzie ściągać.
Z góry sory jeśli nie zajażyłem o co biega, jeśli chodzi ci o inny przypadek to nie czytaj tych moich marnych wypocin
  
 
spoko kazda opinia jest oki ,mało precyzyjnie to ująłem. więc sytuacja wygląda w ten sposób. na przyrządach jest oki kierownica jest prosto połówkowa jest oki całkowita jest oki w normach producenyta (jutro bede miał wydruk to podam wartości) kiedy natomiast zjade ze stanowiska zeby jechac prosto kierownica jest delikatnie gdzięś około jeden frez w lewo a autko po puszczeniu kiery delikatnie idzie na prawo co istotne nie uderzyłem nigdzie w kraweżnik etc. w sobote zobacze co jest .po wymianie tul;ei na prawym wahaczu
  
 
Cytat:
2005-09-06 15:32:40, renifergt pisze:
spoko kazda opinia jest oki ,mało precyzyjnie to ująłem. więc sytuacja wygląda w ten sposób. na przyrządach jest oki kierownica jest prosto połówkowa jest oki całkowita jest oki w normach producenyta (jutro bede miał wydruk to podam wartości) kiedy natomiast zjade ze stanowiska zeby jechac prosto kierownica jest delikatnie gdzięś około jeden frez w lewo a autko po puszczeniu kiery delikatnie idzie na prawo co istotne nie uderzyłem nigdzie w kraweżnik etc. w sobote zobacze co jest .po wymianie tul;ei na prawym wahaczu



mam dokładnie to samo.
ale za miesiąc badanie techniczne, i wtedy się wszystko okaze.
  
 
renifergt- jak będziesz robił zbierzność , to niech założą przyżądy na 4 koła ( jeśli ci ucieka w prawo) --> z 4 przyżądami nie wyjdzie poprawnie , z 2 wyjdzie super !
niech sprawdzą geometrie pewno prawe przednie koło jest pochylone ( w granicach błędu) ale to wystarczy !
możesz wymienić wszystkie gumy , drążki , tuleje , ---> i ak będzie w prawo sam skręćął ! albo geometria koła , albo banan z asmochodu!
( kąp pokaże że wszystko w granicach błędu ) !!!!
!!!!!!!!JUŻ TO PRZERABIAŁAM !!!!!!!!
  
 
Witam,

Ja też pozwolę się dołączyć, bo od wczoraj jestem szczęśliwym człowiekiem Znaczy, moja czarna strzała wreszcie jeździ super prosto!. Też mi darło prawą gumę. Powolutku wymieniałem wszystko: drążki, końcówki, łączniki stabilizatora, wymieniłem też przekładnię na 3lata młodszą (dzięki creaktywacja), bo stara miała luz. Auto dalej jeździło w prawo... Zamieniłem koła, na próbę i auto jechalo w lewo - wiec poszly na przód nowe gumy (dzięki Fever) i jezdzilo już praktycznie prosto, ale dalej przód pływał, jak przy przyspieszaniu wcisnęło się sprzęgło, to uciekał w lewo. Wiec zostały jeszcze przynajmniej wahacze (tuleje). Przy ostaniej wymianie tulei miałem je obspawane, bo gniazda w wahaczah były już luźne. Więc teraz poszły dwa nowe wahacze (z tulejami i swożniami). Po wyjęciu okazało się, że stare tuleje całkiem dobrze się jeszcze trzymały, natomiast swożnie były w opłakanym stanie. Teraz jest IDEALNIE. Zero luzów, zero pływania, czy przyspieszam, czy hamuję. Dziś smigam z Wrocka do Olsztyna i mam nadzieje cieszyć się jazdą!

Co do zbieżności, to faktycznie warto najpierw zdiagnozować, gdzie jest probelem, wymienić i dopiero ustawiać. Ja się już naciąłem we Wrocku, na takich co ustawiali nic nie sprawdzając, a później dziw, że nie jeździ prosto.

Ja podszedłem trochę inaczej i wymieniałem po kolei... Trochę czasu i pieniędzy poszło, ale i tak trzeba było te wszystkie stare części powymieniać żeby wiedzieć czym się jeździ. I być pewnym auta. Zwłaszcza, jak się ciągle kursuje Wrocek-Karpacz i Wrocek-Olsztyn

Przód zrobiony... teraz czas na tył A przynajmniej amorki. Ale tam już łatwo.

Pozdrawiam,
Kozak
  
 
bylem dzisiaj sprawdzic zawieszenie czy nie ma luzow i niestety brak ich ale z przodu nie bylo zbieznosci dlatego scinalo opony od srodka i bylo sluchac pisk opon gdy skrecalem teraz bedzie wszystko juz chyba dobrze
  
 
180zl w ASO chcieli za ustawienie ... zlodzieje (no bo chyba nie Robin Hood'y
  
 
Mam podobny przypadek z tym ze w moim resie jest chyba przekladnia wydymiona bo jak ruszam z 1 przy 6 tys obrotow i przepinam na 2 to auto idzie cala droga. W momencie przyspieszania drze mi na lewo wcisne sprzeglo (auto sciagac zaczyna na prawo) i przepinam na 2 spowrolem na lewo. Wydaje mi sie ze to przekladnia jest nie taka, wczesniej mi jakis frajer regenerowal i jakis czas bylo ok ale teraz to juz jest spowrotem masakra. Czuje sie jakbym 200 zl za regeneracje wywalil w bloto. Tym bardziej ze nie przejechalem nawet 3 tys km od tej regeneracji. Dzisiaj wywalilo mi juz gume na prawym wahaczu ale mysle ze jak wymienie 2 wahacze na nowe (razem z tulejami i sworzniami) oraz przekladnie to chyba bedzie juz ok
  
 
Cytat:
2005-09-16 00:48:17, SGJ pisze:
... Dzisiaj wywalilo mi juz gume na prawym wahaczu ale mysle ze jak wymienie 2 wahacze na nowe (razem z tulejami i sworzniami) oraz przekladnie to chyba bedzie juz ok



Powinno być OK. Tak się własnie sprawdza czy tuleje na wahaczu nie są wyrobione. Wrzucasz 2-kę i but do oporu, trzymając kerownice jednym palcem, jak ci ucieka to własnie tuleje. Teoretycznie przy ostrym hamowani powinien ściagac w przeciwną.
  
 
a ja ze zbieżnością dalej stoje w miejscu wymieniłem tulej ale juz się przyzwyczaiłem ze mam lekko kiere w lewo a autko delikatnie z naciskiem na delikatnie jedzie w prawo dopóki nie zrobię belki z tylu nic nie robię ze zbieznoscia czyli do przyszłego miesiaca