Zapadki w zamku - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Niom. Mea culpa. Przyznaję się bez bicia.
  
 
No kurna nikt się nie zna ?????

a tak swoją drogą to mozna ten schemat kluczyka można by wrzucić na stronę głowną, moze się przydać ?????
  
 
Cytat:
2007-03-27 08:22:45, Sinuspi pisze:
No kurna nikt się nie zna ????? a tak swoją drogą to mozna ten schemat kluczyka można by wrzucić na stronę głowną, moze się przydać ?????


zobaczę w domu, bo mam zapasową stacyjkę, ale zapewne trzebaby rozginać blachię, tak jak we wlewie.
A rysunek kluczyka, to przyznaję się mój pomysł na oznaczenia. Możnaby to wrzucić na stronę główną jak stryjenka uważa.
  
 
Surec, oznaczenia są w Fordzie "T" od 1 do 4........
  
 
Być może Sinusku, ale ja nie wiedziałem o tym, a na potrzeby kilku klubowiczy stworzyłem sam jakiś opis by jakoś pomóc ustawić zapadki...
  
 
moglby ktos wrzucic opis jak rozebrac stacyjke w mk7?
A dokładnie wkład stacyjki - bo mam taki problem - przy kompletnej stacyjce nie mozna obrocic kluczyka, ale wystarczy zdjac kosttke z kablami i stykami i kluczyk sie normalnie obraca. A zaplon wlaczyc trzeba wtedy osobno. Podobno wklad stacyjki trzeba rozebrac i jakas blaszke podgiac, ale nie mam pojecia w jaki sposob - prosilbym o jakis opis.
  
 
Cytat:
2007-03-27 09:26:30, przemkowal pisze:
moglby ktos wrzucic opis jak rozebrac stacyjke w mk7? A dokładnie wkład stacyjki - bo mam taki problem - przy kompletnej stacyjce nie mozna obrocic kluczyka, ale wystarczy zdjac kosttke z kablami i stykami i kluczyk sie normalnie obraca. A zaplon wlaczyc trzeba wtedy osobno. Podobno wklad stacyjki trzeba rozebrac i jakas blaszke podgiac, ale nie mam pojecia w jaki sposob - prosilbym o jakis opis.



sie zobaczy jak sie dobierze
  
 
...... no wiem tu są sami tjunerzy i VT abo RST i nikt mi nie pomoze w kwsetii zwykłąej stacyjki....... echh
  
 
Jak dotrę jutro na Prowansję, to poszukam rysunków i Ci Sławku napiszę.
  
 
Cytat:
2007-03-27 09:26:30, przemkowal pisze:
moglby ktos wrzucic opis jak rozebrac stacyjke w mk7? A dokładnie wkład stacyjki - bo mam taki problem - przy kompletnej stacyjce nie mozna obrocic kluczyka, ale wystarczy zdjac kosttke z kablami i stykami i kluczyk sie normalnie obraca. A zaplon wlaczyc trzeba wtedy osobno. Podobno wklad stacyjki trzeba rozebrac i jakas blaszke podgiac, ale nie mam pojecia w jaki sposob - prosilbym o jakis opis.



Nie wiem, czy Ci pomogę, ale żeby dobrać się do wkładu trzeba wyjąć taki kawałek blachy który jest "sklepany" z obudową stacyjki ( na 2 i 3 zdjęciu Sinuska jest ta obudowa i stoi ona właśnie na tej blaszce, więc jej nie widać ) Trzeba "odklepać" młotkiem zaprasowania, które trzymaja blachę i potem odgiąć ją cienkim nożem. I dostęp do wnętrza stacyjki już masz. Niepamiętam jak wyjąć sam wkład, ale wiem, że był z tym jakiś problem, jak znajdę stacyjkę w garażu to spróbuję coś więcej napisać.

A to zacinanie sie stacyjki może być związane właśnie z "okrągłą kostką" która jest przymocowana do stacyjki. Odłącz ją i zobacz czy możesz obracać wcięcie w tej "kostce" np śrubokrętem (na zdjęciu z kierownicą takie czarne w kształcie walca z kabelkami na stacyjce )

PS ja robiłem to w mk V, ale podejrzewam, że u Ciebie powinno być tak samo
  
 
Cytat:
2007-03-28 09:46:00, WilK pisze:
Jak dotrę jutro na Prowansję, to poszukam rysunków i Ci Sławku napiszę.




Piotr dzięki
  
 
Janeku-Sku to jest odlew duraluminium i sie tam nie klepie po pęka i wyszczerbia się.

Próbowalem taką zapadkę wcisnąć w obuwowie - widać na ostatnuim zdjeciu z cała kolumną i wyciągnać bębenek stacyjnki ale on nawet nie drgnoł...co jest ????
  
 
Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłem, ale chodzi o ten kawałek aluminium, króry siedzi na kolumnie i jest w nim zamontowany zamek/stacyjka. Od dołu jest blacha i można ją zobaczyć po zdjęciu osłony kolumny kier.

Jak wymieniałem zamki u siebie, nie wiedziałem, że "to coś" można z kolumny w łatwy sposób ściągnąć i zamienić, więc otworzyłem tę obudowę ( od Janka RS) delikatnie używając śrubokręta i impulsownika kinetycznego, dalej zwanego młotkiem. I wiem, że można to w łatwy sposób otwodzyć, a w srodku są jakieś blaszki i zapadki, a sam zamek ciężko było wyjąć.

Jak ściągnąłem tą obudowę z kolumny w moim samochodzie to to "nowe cudo" od Janka RS zamknąłem tą samą blaszką i zaklepałem delikatnie wspominanym wsześniej młotkiem.

Wszytko da sie zrobić, przeca musieli to jakoś we fabryce włożyć
  
 



Grubą kreską obrysowałem tą blaszkę co ją trzeba zdjąć.

W kółeczkach są "dynksy", które przytrzymują blaszkę i je trzeba delikatnie rozklepać

Tylko takie zdjęcie znalazłem, niezbyt wyraźne ale coś tam widać
  
 
Nie bardzo chce mi się wierzyć ze ktoś w Fordzie te „dynksy” rozklepywał, ale dzięki za podpowiedź
  
 
Zawsze można rozwiercić. Po to istnieją nity zrywne.
  
 
mam takie zdjęcie (MK6) swoich gratków, więc da się wyciągnąć. Nie wiem czy ze szkodą dla obudowy...tej nie mam, więc nie pomogę...


Jak potrzeba zdjęcia dokładniejsze samej stacyjki, to mogę zrobić na jutro.
  
 
Cytat:
2007-03-28 13:46:07, WilK pisze:
Zawsze można rozwiercić. Po to istnieją nity zrywne.



Piter nie ma nitów
  
 
Cytat:
2007-03-28 14:02:02, surec pisze:
mam takie zdjęcie (MK6) swoich gratków, więc da się wyciągnąć. Nie wiem czy ze szkodą dla obudowy...tej nie mam, więc nie pomogę... Jak potrzeba zdjęcia dokładniejsze samej stacyjki, to mogę zrobić na jutro.



Surec a zdjęxcia w zblizeniu bębenka mogęęęęęęęęę
z góry ( dynks u góry ) i jej schowanego końca ????

[ wiadomość edytowana przez: Sinuspi dnia 2007-03-28 14:06:51 ]
  
 
Cytat:
2007-03-28 14:02:16, Sinuspi pisze:
Piter nie ma nitów



No to śruby zrywne. Ganze gal. W weekend przypatrzę się jak to dokładnie wygląda.