[mkVII] 1.8 TD kopci na biało - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2010-10-13 07:45:17, Kleszczak pisze:
... Ja miałem zawsze w układzie powietrze i mi nie przeszkadzało...



Mi tez. przejedziesz 125m i sie odpowietrzy.
Fakt - odpalanie jest troche utrudnione i wyglada jak zimny start su45 albo gagarina, na swiatlach moze sie troche "czkawkowac", ale przechodzi. jak sie juz rozjezdzi i nagrzeje idzie jak turboodrzutowiec* po pasie startowym.

ps. nie jest to prowokacja polityczna.
  
 
u mnie jest problem taki że jak się zatrzymam to po chwili wszystko w koło jst w białym dymie nie ważne ile przejadę i tak się nie uspokoi a powietrza w układzie teoretycznie nie ma ... żadnych bąbelków w ropie idącej do pompy nie zauważono... chwilami mam już dość tego auta
  
 
Panowie ja mam podobny problem ale nie dosłownie. A więc tak. Jak rano odpalam auto do odśnieżenia wszystko jest oki, równo i spokojnie pracuje po jakichś 10 min juz się nagrzeje i zaczynają obroty lekko wariować, a z wydechu wylatuje taki dymek lekko błękitny. Co może być pwodem takowego zachowania???
  
 
Jak moje auto miał jeszcze mój ojciec to miał podobną usterkę i przyczyną był korektor wyprzeddzania wtrysku.
  
 
Może uszczelka się kłania ? Sprawdzaj płyn czy nie ubywa a oleju nie przybyło lub na odwrót