MotoNews.pl
4 Legendy FSO DeAgostini 1:43 (281953/0) - Strona 1.5
  

Legendy FSO DeAgostini 1:43 - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Żeby w Legendach FSO faceliftów trucków nie dali? Nie muszą dawać wszystkich możliwych wersji, ale Truck miał trzy generacje, każdy przód jest bardzo prawdopodobny, a jak widać po zapowiedziach chyba mają chęci na takie rozłożenie, ja bym bardzo chciał zobaczyć Trucka Plus czterodrzwiowego w wersji ROY, ten wóz miał ponad 5 metrów długości.
  
 
Też się zastanawiam nad ilością, czyli co wypełni te 60 numerów, właśnie w sensie odmian. Jakoś to tak wygląda, że będzie tych numerów więcej. Trucki, Caro - szerokie wąskie; plusy, Atu...

No i ciekawi mnie, jak będzie z jakością, bo już niezbyt miłe wieści na ten temat dochodzą. Może ktoś tu zagląda, co już kupił, miał przegląd modeli w kiosku?

Tak przy okazji to zrobiłem taki filmik, który oczywiście musiał nawiązywać do Legend FSO. Pytanie, co się tu zmieni:

Kultowe Auta PRL-u: FSO Polonez 1500 DeAgostini 1:43. Oraz pytania i oczekiwanie względem Legend FSO (YouTube)

Może nic? Nie no, listwy itp. to musi być podstawa w Legendach, w sumie tak, jak i wyższe zawieszenie.

[ wiadomość edytowana przez: Tomek125 dnia 2022-01-26 01:19:04 ]
  
 
Ktoś ma może zdjęcia jak wyglądała ta Warszawa w wersji testowej? Dziś otrzymałem przesyłkę z pierwszymi dwoma modelami i mam warszawę, w której przedni lewy kierunkowskaz jest żółty mocno przeźroczysty, zaś prawy pomarańczowy, nie wiem czy czasem nie wymieszali starych kloszy z nowymi, chyba reklamuję bo widzę że nawet umieszczenie nie jest symetryczne jakby mocowanie tych "świateł" było inne (lewe na krawędzi z błotnikiem, prawe umiejscowione przy grillu).
  
 
Niestety... obawy, które miałem, się potwierdzają, z tego co czytam... Ja paczkę dostałem, ale jeszcze jej nie otwierałem - zrobię z tego wydarzenia filmik - i się normalnie boję tego robić... Ja się obawiałem oczywiście jakości i modeli z testu właśnie. Ponoć Ogary są wysyłane częściowo z testu, ale znowu jak nie są z testu, to są bardzo źle złożone, z krzywymi ramkami, częściami, poplamione... Może teoria, że z Bangladeszu modele były lepiej wykonane (autobusy, ciężarówki i test Legend)) niż te z Chin. Z tego, co słyszałem, to się właśnie zmieniło i teraz mamy chiński wyrób. Twoja Warszawa ma grill taki jak testowy? Z podkową, bez otworu na korbę?
  
 
Ogar czy to model czy prawdziwy jest brzydki, czy będzie z bangladeszu czy z chin, nie ma znaczenia, choć obydwa modela są made in china, tył auta i bok ok, inspirowali się ładnie i jak na komunistyczne realia wyszło im nieźle, ale przód Ogara to nawet wykonanie z IST za 500zł nie uratuje. Choć nie wiem czy czasem nieprzezroczyste kierunkowskazy cechują model testowy, widziałem na stronie DeA że Ogar ma przeźroczyste migacze, ale mój ma nie przezroczyste, wg. mnie nawet taki wygląda lepiej, bo prawdziwy prototyp również nie miał przeźroczystych kierunkowskazów.
Warszawa ma grill bez podkowy, ale zobacz na światła, jedno przy grillu, drugie gdzieś dalej i z zupełnie innego modelu, nie wiem, może z tej Syreny 104 Bosto co ma później wyjść albo jeszcze czego innego.

  
 
Z Bangladeszu niby miałyby być po prostu lepiej poskładane, niby coś takiego widać. A Warszawa... hm... Wygląda, jakby migacze nie miały w ogóle swojego miejsca. Czy mają, tylko że w innych miejscach? W produkcji te same migacze raczej nie mogły wyjść różnie. No, brak ramki tak, ale kolor... Że przesyłka darmowa, to chyba nie oznacza, że reklamacja nie obowiązuje... Ja "przyjemność" otwierania paczki mam jeszcze przed sobą...
  
 
U mnie wygląda to tak:

Coś przyszło #2 – Dwa pierwsze numery kolekcji Legendy FSO. Sprawdzamy, co jest w środku. (YouTube)

Czyli Ogar z testu, ale rzeczywiście, tak sobie popatrzyłem i masz rację z tymi migaczami. Te z testu może nawet wyglądają lepiej, w sensie zgodności z rzeczywistością.


[ wiadomość edytowana przez: Tomek125 dnia 2022-01-28 05:49:34 ]
  
 
Właśnie otrzymałem reklamacyjny model Warszawy, tym razem ideał bez wad, nie wiem czy ktoś to wcześniej zauważył, ale widzę że przedni chromowany pasek pod znaczkiem FSO jest osobnym elementem, przy Warszawach ze Złotej Kolekcji widzę że były malowane.
Ciekawe że przy Warszawie zrobili nową formę, ale do Dużego Fiata już garba zostawili.
  
 
U mnie ten pasek od razu zauważalny, bo oczywiście ma naddatki. Trzeba by odkleić, szlifować i malować.
  
 
A tak moja Warszawa wygląda z bliska. Tę listwę udało mi się odkleić, ale jeszcze jej nie poprawiłem. Nie zważyłem tego przy otwieraniu paczki, ale do przyklejenia mam jeszcze lusterko, niestety nie jest odklejone, a złamane.

Legendy FSO: Warszawa 203P DeAgostini 1:43 (YouTube)
  
 
Syrenka Furgonik z Bangladeszu, Fiat Kabriolet z Chin, przednie kierunkowskazy w kolorze nadwozia, fotografowany prototyp na stronach 8-9 w gazecie ma inny kolor ale za to w modelu dostaliśmy srebrną ramkę wokół bocznych kierunkowskazów.
Ale czemu w nowej formie garba zostawili na masce... Nawet włoski orginał ma inną maskę. (np. model 125 Special)
  
 
Tak, jak gdzieś już mówiłem, ten garb to niestety porażka. Wydawało się, że ludzie tyle na to narzekali, że jego brak w nowej kolekcji, to musi być podstawa. Zobaczymy, może inne jednak go nie będą miały... Swoją paczkę otworzyłem dzisiaj. Wygląda to w miarę ok. Fiat nie ma chlapacza na swoim miejscu, ale na szczęście jest w blistrze, więc to drobnostka.

Coś przyszło/zakupy#5 – 3 i 4 nr kolekcji Legendy FSO Deagostini 1:43.Sprawdzamy, co jest w środku. (YouTube)

Czyli po prostu zaglądamy do paczki.

[ wiadomość edytowana przez: Tomek125 dnia 2022-02-25 19:57:26 ]
  
 
Kurcze, myślałem, że nie wrzucałem tu "Coś przyszło...", ale widzę, że byłem w błędzie, więc wrzucam kolejny film z tej serii.

Polonez Jamnik i Warszawa 210.

Coś przyszło/zakupy#6 – 5 i 6 nr kolekcji Legendy FSO DeAgostini 1:43. I tajemnicze światło... (YouTube)

Dużo narzekań na Poloneza było, na temat jego jakości, więc... Chyba najgorzej nie trafiłem. Jednak mankamenty są, a i powalczyć z czymś trzeba było, a na tę chwilę, to jeszcze nawet trzeba częściowo będzie.

  
 
W gazetce do Warszawy 210 opisali że jest to całkowicie polski projekt, ale czy te światła przednie są na pewno polskie? Nie są czasem z innego samochodu?
  
 
A mi to się w ogóle z Warszawą Ghia pokręciło, czyli że nadwozie było włoskie... Ale już mi się naprostowało. Hm, w sumie to był prototyp, więc pewne rzeczy mogły się jeszcze zmienić, mogli też użyć nawet jakiegoś gotowca. Też niby z czymś mi się kojarzą, ale albo to jakieś błędne omamy, albo nie umiem tego ustalić... W sumie wyglądały inaczej, ale np. światła z DS-a odznaczały się w podobny sposób od reszty nadwozia. Ale wątpię, żeby akurat z tym mi się to skojarzyło najbardziej.

W nawiązaniu do postu z Ciężarówek, to ja właśnie sobie "naprawiłem" Poloneza Jamnika, więc chyba przez jakiś czas nawet kurzu z modeli nie zetrę...
  
 
Ogar, Warszawa 2010, Mikrobus, to takie ekskluzywne dla polski modele, że aż się zastanawiam czy to nie błąd że wziąłem prenumeratę premium, przecież Auta PRLu na Służbie to już można brać za pewnik, skoro opłaca im się inwestować w nowe formy dla naszego rynku.
  
 
Skończyłem remont, rozpakowałem modele, i teraz mi 6 modeli leci z reklamacji, 2 ciężarówki, 2x legendy fso i 2 w 1/24, tak źle w zbieraniu modeli jeszcze na rynku nie było, a ci na motoshowminiaturze zachwalają jak to fajnie że made in bangladesz.
FSO 1300 Coupe? Na zdjęciach inaczej wygląda, przednia szyba zmasakrowała wszystko, już lepiej Syrena Mikrobus wygląda choć przód i tak zbyt kanciasty. Meh...
  
 
Mnie to się przez te wady jakiś czas temu "ulało". W każdej serii mnie dopadały. Aż się już bałem paczki otwierać. Ostatnie trzy modele wydają się w końcu ok, chociaż jeszcze nie wyciągałem ich z blistrów, a Legend nawet z folii. Legendy mają wielki potencjał, ale te wady będą nas prześladować do końca tej kolekcji... Jak w KAP. No i breloczek ładny... Chociaż... Na swój sposób, to jego prymitywizm mi się podoba. Szkoda, że chociaż jeden prezent nie jest poważny...
  
 
Ładna zapowiedź 17 numeru, 125p podwyższona sanitarka, jakby Samochody na Służbie miały się pojawić w tej serii : P Później za 2-3 lata naprawdę wpadną na ten pomysł i znów będą dublować modele. Fajnie że zrobili formę, ale wolałbym go dostać w osobnej kolekcji.
  
 
Mnie ciekawi, czy będzie miała garba na masce.