Czy gaźnikowce juz tak mają??? - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
U mnie tez to bylo. Silnik 1.3 w gazniku. Mechanik tez stwierdzil ze to ssanie jest walniete. Ponoc nie za bardzo do reperacji wiec sobie darowalem i nie chcialem gaznika zmieniac. Draznilo mnie to tak bardzo ze nawet w zime odpalalem na LPG
  
 
panowie...
to jest do wyregulowania
wygląda ona jakoś tak że trzeba trzpień membramy max. w lewo, później ustawia się przepustnice które zamykają gardziele i jeszcze tam coś
ja dałem sobie spokój, za tródne to było dla mnie
  
 
To zrąbane ssanie można oszukać. Gość mi zrobił taką jakąś chorą przeróbkę i przestało zalewać świece, i nic nie wymieniał a zapłaciłem 20 PLN
  
 
a powiedz Sikor, jaki masz gaźnik? ssanie masz takie jak w weberze 2V?
  
 
Powiem szczerze że niewiem jaki mam gaźnik. Napewno jest ta śmieszna pompka bo wiem i słyszałem że ona wysiada. Ssanie mam ręczne. Wszystko co wiem na temat tego gaźnika. Rozbierałem go ale nigdy nie interesowałem się tym jaki to gaźnik.
  
 
Na 100% walnięte ssanie ja przerobiłem na reczne działa dobrze i ekonomiczniej Gaźnik Webera 2V + silnik 1.4 l oryginalnie na wtrysku
  
 
Na 100% walnięte ssanie ja przerobiłem na reczne działa dobrze i ekonomiczniej Gaźnik Webera 2V + silnik 1.4 l oryginalnie na wtrysku
  
 
A ja powiem tak - jest dokumentacja ale tylko dla Escort Driverów (ale jestem wredny... )
  
 
tu trzeba fachowca a nie dokumentacji , coz mi po niej
  
 
Aha...
  
 
u mnie jest podobnie.... ale jesli przed zapalaniem wcisne 2 razy gaz do konca to jest wszystko OK
  
 
A ja zainteresowany byłbym dokumentacją.
  
 
a ja jako najmilszy escort user, jutro napiszę Ci jak wyregulowaś to ssanie
  
 
Cytat:
2003-11-24 09:21:23, Sikor pisze:
A ja zainteresowany byłbym dokumentacją.



Sikorku, podaj tylko symbol dokładny gaźniczka
  
 
Postaram się znaleźć jakieś symbole.