Zabezpieczenie podwozia - Strona 1.5

Cytat:

2005-02-08 13:37:25, Toms pisze: bitex tak jak i auto smar jest do bani, szczegolnie jak naniesiesz go na lekko zardzewiala lub oczyszczona powierzchnie, rdza wychodzi pod nim sprawdzone u siebie. ale pomysl kolegi z nowolem sprawdze, czy mozna go nanosic na gola blache czy nie?

ja nim malowalem blache i do tej pory jest ok

Cytat:

2005-03-12 12:52:59, lukaszc pisze: gdzie polecacie kupić novol w krakowie w najblizszym czasie auto idzie do obspawania czy potraktowac spawy jaki środek na nie będzie najlepszy ??? czym pozbyc sie starej konserwacji , chodzi tu o powłoke bitexu i nie wiadomo czego jeszcze ???

lukasz ja kupowalem w DHO ale niestaty nie ma go juz:/ a mysle ze castorama bedzie droga strasznie:/:/ mozesz poszukac w jakis sklepach z lakierami. a najlepiej w hurtowni kolo placu imbramowskiego tam raczej napewno bedzie.
co do spawow to jest taki srodek tyle ze nie pamietam nazwy
zeby zedrzec cala warste bitexu to chyba najlepsze by bylo piaskowanie. ewentualnie proboj jakas szpachelka powinien schodzic. wiertara + szczota druciana tak samo.

Cytat:

2005-06-04 19:45:04, dodosman pisze: Witam panow! Jestem uzytkownikiem opla corsy B z 1996. Dzis ogladalem podwozie i dostrzeglem ognisko rdzy pod progiem! Mysle to potraktowac Brunoxem Epoxy. Mam jednak pytanko co po Brunoxie? Novol, Tectyl190, Tectyl Bodysafe czy moze cos innego? Aha i jeszcze jedna sprawa kiedy i czym odtluscic - przed Brunoxem czo po Brunoxie? No i czy w ogole warto wykonywac taka operacje?(ognisko rdzy jest niewielkie) Prosze o jakies wskazowki. [ wiadomość edytowana przez: dodosman dnia 2005-06-04 19:46:16 ]

miejsce skorodowane dokladnie oczysc a potem odtlusc benzyna ekstrakcyjna. nastepnie pomaluj brunoxem.
a na to jakies cos do konserwacji. ja uzywam novola i trzyba sie bardzo dobrze.

dajcie spokój z BITEX-em to wielkie G... ja konserwuje "barankiem" a krawędzie natkoli smaru ję gorącym smarem działowym i sprawdza się w 100%

Słuchajcie możecie mnie wyśmiać- nic nie szkodzi. Powiem wam jedno odkryłem naprawdę piękny sposób konserwacji podwozia, no może nie ja tylko sąsiad który robi już auta od 30 lat. Najpierw dokładnie czyścicie spód auta, następnie po odtłuszczeniu pryskacie minią. Teraz tą minie malujecie FARBĄ OLEJNĄ (taką po 7zł za litr) kolor obojętny, możecie do tego celu użyć jakiś starszych które wam zostały. Jak Olejna wyschnie tworzy się piękna mocna warstwa którą pokrywacie bitexem lub innym podobnym środkiem. Pozdrawiam

A co myślicie o środku Boll?

Witam

A ja polecam rewolucję na rynku zabezpieczania podwozi. Jako jedyni w Polsce zabezpieczamy podwozia w technologii Line-x specjalnym poliuretanem. Proponujemy antykorozyjne zabezpieczenie podwozia najnowszą na polskim rynku technologią. Powłoką grubości 2 mm z czystego poliuretanu.
Poliuretanowa powłoka LINE-X Warszawa chroni podwozie samochodów przed korozją i mechanicznym uszkodzeniem.
Nanoszona pod wysokim ciśnieniem dociera w trudno dostępne miejsca. Trwale przywiera do podłoża zapewniając doskonałą ochronę, wytrzymałość na ścieranie, uszkodzenia mechaniczne i zabezpieczenie przed wilgocią i korozją. Nie ściera się. Nie łuszczy. Szczelnie chroni przed rdzą.

Przygotowanie podwozia przed naniesieniem warstwy ochronnej LINE-X zajmuje ok. 6 godziny. Poliuretan zasycha w ciągu 5 sekund dlatego pojazd natychmiast nadaje się do eksploatacji. Naniesiona powłoka nie wymaga uzupełniania w przyszłości i jest zabezpieczeniem na stałe.

Nasza technologia stosowana jest przy zabezpieczaniu pojazdów bojowych Armii Stanów Zjednoczonych w misjach wojskowych w Iraku i Afganistanie, a Line-X został uznany za partnera strategicznego Departamentu obrony USA.

Jeżeli jesteście zainteresowani piszcie na maila aprzedworski@gmail.com lub dzwońcie 784035454

Ja całe podwozie i elementy zawieszenia jaki profile zamnkniete zabezpieczam z powodzeniem w poldku z95r oraz maluchu 78r. mieszanką składającą się z fluidolu, wazeliny technicznej oraz oleju silikonowego