Preparaty antykorozyjne i inne materiały renowacyjne - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
OK. Już znalałem gdzie jest dystrybutor w Krakowie.
A Wy kupujecie w sklepach motoryzacyjnych czy w lakierniczych?
  
 
bry
ja w mojej 127ce zabezpieczylem podloge nastepujaco:
piaskowanie, potem doczysczenie gdzie nie gdzie recznie, potem odtluszczenie na to Kortanin organiki, a nastapnie UNIKOR...teraz bede walic na to konserwacje tylko jeszcze nie wiem co dam..
mysle ze wytrzyma to dluuuugo (w planie nie bedzie jazdy po soli)

co sadzicie o kortaninie Organiki? ja to stosowalem i jestem zadowolony
  
 
trez bez wazeliny ale auto masz stajlowe...szacuneczek,ja osobiscie mam auto trysniete na podwozie i profile tectylem...ale wiem ze samemu nie jest proste polozenie tectylu, trzeba miec maszynke rozgrzewajaca tectyl do odpowiedniej temperatury zeby dal sie ladnie nalozyc...
  
 
Rzeczywiście Trez'a autko klimatyczne.
  
 
Cytat:
2004-09-14 08:56:43, Plush pisze:
JA ostanio uzywalem Brunoxa Epoxy na podłodze w samochodzie - i musze powiedziec ze efekt byl niezly - miejsca skorodowane - mimo ze były dokładnie oczyszczone szczotką druciana zareagowały dość gwałtownie przy kontakcie z tym środkiem. Pojawiły sie na nich czarne wykwity /mimo że preparat po nałożeniu wygląda jak bezbarwna żywica epoksydowa/ które po chwili zaczęły się rozlewac /efekt jak na reklamach odplamiaczy / poczym to wszystko zastygło w jedną masę. Są tylko 2 minusy: 1. Strasznie nędznej jakosci rozpylacze w sprayu - bardziej leją niż rozpylają 2. Schło prawie 48 godzin



Ostatnio podczas ratowania drzwi w moim poldolocie uzywalem Brunoxa. Nie moge sie nie zgodzic z Plushem - rozpylacze sa do niczego (preparat "sika" z dyszy cienkim, dlugim strumieniem), sam nakladalem preparat za pomoca malego pedzelka, po uprzednim napsikaniu do np. nakretki od butelki. Male wypryski rdzy na powierzchni karoserii po uprzednim zeszlifowaniu do "zywego" tez traktowalem tym preparatem, a no to lakier - zostawialem do wyschniecia na noc przed lakierem.
Jak na razie nic nie "wychodzi" spod zaprawek, wszystko jest OK.
  
 
Cytat:
A gdzie wy kupujecie tego Brunox Epoxy??
Ja szukałem w sklapach z farbami, lakierami, z lakierami do samochodów i nic.



ja nie szukalem a sam do mnie trafil. zapytalem kolesia czy niema cos takiego na rdze zeby ja zezerlo.
on mi na to BRUNOX.

sklepik z lakierami przy al.Pokoju. na skrzyzowaniu z soltysowska.
/ja mam wersje na pedzel/.
jest bardzo wydajne.
zobaczymy jakie to cudo bedzie po zimie
narazie po wyschnieciu jest ok
  
 
Cytat:
2004-09-14 08:56:43, Plush pisze:
JA ostanio uzywalem Brunoxa Epoxy na podłodze w samochodzie - i musze powiedziec ze efekt byl niezly - miejsca skorodowane - mimo ze były dokładnie oczyszczone szczotką druciana zareagowały dość gwałtownie przy kontakcie z tym środkiem. Pojawiły sie na nich czarne wykwity /mimo że preparat po nałożeniu wygląda jak bezbarwna żywica epoksydowa/ które po chwili zaczęły się rozlewac /efekt jak na reklamach odplamiaczy / poczym to wszystko zastygło w jedną masę. Są tylko 2 minusy: 1. Strasznie nędznej jakosci rozpylacze w sprayu - bardziej leją niż rozpylają 2. Schło prawie 48 godzin


Stary tak szybko cieknie mi ten spray tyle ze z miejsca gdzie nanosze - a nie z dozownika - wiec, moze reklamowac trzeba bylo
  
 
Panowie POLRUS Duza kupanie kupować nie stosować po dwóch miesiącach wychodzi z pod niego rdza szkoda kasy i pracy!!!!!!!!!!

Pozdrawiam cmatt
  
 
Tak sie zastanawiam co jest lepsze Tectyl Bodysafe czy BITEX??

chcialem zakonserwowac cale podwozie, troche poczytalem i wyszlo mi, ze BRUNOX bedzie najlepszy ale z kolei najgrozszy. 250 ml kosztuje okolo 30 pln, a tego na cale podwozie trohe by wyszlo!

Co myslicie na temat Tectyl Bodysafe ??


  
 
Moze przejzyj dokladnie forum.
Brunox epoxy to raczej podklad reaktywny na bazie żywic i nie ma sensu machać całego podwozia tym ale tylko miejsca pokorozyjne.
Bitex to przeszłość i jest nielubiany przez wszystkich bo jest twardy jak zaschnie. Tworzą się wtedy pęknięcia (podwozie jednak pracuje), tam dostaje się woda, powietrze, sól... no i autko Ci rdzewieje a Ty myślisz że jest OK. Potem zaglądasz pod podwozie, pukasz a tu bitex odpada razem z "tlenkiem podłogi".
O Tectylu już pisano że jest dobry.
Sam przymierzam się do zabezpieczenia podwozia i też wacham się między Tectylem, Novolem a zwykłym barankiem.
  
 
ja polecam novola. trzyma sie super juz ponad rok. zime przetrzymal i jest ok
co do brunoxa to tak jak pisal Randal_ .
  
 
A baranek też jest dobry. Ja zrobiem swojego "PUGA" i 3 lata już jeżdzę. Brak sladów uszkodzeń, pknięć itp. Oczywiście wcześniej wszystko zabezpieczyłem antykorozyjnie.
  
 
> ja polecam novola. trzyma sie super juz ponad rok. zime przetrzymal i jest ok

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Jestem ciekaw PG co dales pod baranek Novola, ostatnio w sklepie lakierniczym kupilem 4 takie baranki szare: 2 MS i 2 HS bardziej elastyczne. Z barankiem nie mialem jeszcze doczynienia, wczesniej używalem bitexu. Bede to kladł pedzlem i pistoletem na spod w Lanosie, chcę uzupelnic konserwacje blizej silnika i dac pod osłony tłumików, ale boje sie ze mi to popłynie. Podwozie praktycznie nie sladów korozji, tylko niewielkie naloty rdzy w otworach belek. Zastanawiam sie uzyciem podkładu reaktywnego lub zwykłego z żywicą Novola (1+1 za 61zl). Zgory dzieki za odp, pozdrawiam Bogdan.
  
 
Jeśli chodzi o Brunox, to faktycznie mogę polecić z czystym sumieniem.
Jeszcze dwa lata wstecz całkowicie nie ufałem środkom typu "odrdzewiacz". Nieco później dostałem jako "naczelny niedowiarek" próbki Brunox' a do darmowego testowania. Nie tylko przekonałem się, że jest skuteczny ale też zacząłem handlować tym ze Szwajcarami.

Dużą zaletą tego środka jest bezterminowy okres przytatności do stosowania, co pozwala na zaopatrzenie się w pewną ilość bez groźby utraty zainwestowanych pieniędzy.

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
Cytat:
2005-05-23 20:41:01, SpeedR pisze:
Jeśli chodzi o Brunox, to faktycznie mogę polecić z czystym sumieniem. Jeszcze dwa lata wstecz całkowicie nie ufałem środkom typu "odrdzewiacz". Nieco później dostałem jako "naczelny niedowiarek" próbki Brunox' a do darmowego testowania. Nie tylko przekonałem się, że jest skuteczny ale też zacząłem handlować tym ze Szwajcarami. Dużą zaletą tego środka jest bezterminowy okres przytatności do stosowania, co pozwala na zaopatrzenie się w pewną ilość bez groźby utraty zainwestowanych pieniędzy. Pozdrawiam - SpeedR



A czy mógłbyś napisać coś na temat brunoxa? np. czym najlepiej rozcieńczać/nie rozcieńczać, czym odłuszczać/nie odtłuszczać miejsca stosowania. Mógłbyś napisać też jakie są ceny tego preparatu (jeżeli handlujesz nim).

pozdrawiam
  
 
Niestety... handlowałem.
Choć o ceny w każdej chwili mogę się dowiedzieć. Jutro dam znać.

Jeśli natomiast chodzi o stosowanie, to z praktyki mogę polecić (do ogólnego zastosowania) Brunox Epoxy do zaprawek pędzelkowych.

Właśnie "wersja" Epoxy charakteryzuje się dobrymi własciwościami antykorozyjnymi, oraz ma kilka cech pomocnych w późniejszym procesie lakierniczym...
1. Nie zawiara metali ciężkich, ani olejów mineralnych mających niekorzystne działanie na późniejsze podkłady i lakiery
2. Już o tym wspomniałem, ale... posiada nieograniczony czas przydatności do użycia
3. Ma charakter obojętny dla dostępnych w handlu ogólnym lakierów i podkładów a także mas szpachlowych.
Jeśli chodzi o rozcieńczanie to Brunox można rozcieńczać wyłącznie Acetonem, jednak ze względu na "fabryczną" gęstość oraz stosunkowo długi czas schnięcia nie polecam takiego procederu.

Prócz odmiany Epoxy, środki Brunox są dostępne pod różną postacią i do różnych zastosowań.
- Turbo Spray (tylko w aerozolu) do ochrony antykorozyjnej a przy okazji jako środek smarująco - czyszczący
- Turbo Spray IX50 (tylko w aerozolu) do powstrzymywania procesu korozji (+ funkcja smarująca)
- Turbo Spray IX100 (areozol) podobnie jak powyższe, dodatkowo tworzy silną i długotrwałą powłokę, tzw. półpodkład

W wolnej chwili zeskanuję pełną specyfikację i udostępnię na forum do poczytania.

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
a gdzie we wrocku dostene brunoxa???? ktoś może wie???
  
 
a moze ktos wie gdzie mozna dostac brunoxa Turbo Spray IX100.?


Np. na allegro nie ma czegos takiego...
  
 
Cytat:
2005-05-30 00:22:40, laska18 pisze:
a moze ktos wie gdzie mozna dostac brunoxa Turbo Spray IX100.? Np. na allegro nie ma czegos takiego...



Zapytaj w jakimś sklepie z bronią, wiatrówkami i takimi podobnymi. Poza tym na polskiej stronie brunoxa masz liste przedstawicieli...
  
 
ul przewoz 2
jest dystrybutor (albo ktos taki) brunox'a
tam jest taka okolica handlowo - uslugowa
jak sie wejdzie to budynek na tylach trza pare razy okrazyc zanim sie znajdzie ten sklepik, dodam ze jest po stronie wschodniej budynku(hali,magazynu)
30ml 10 pln
100ml 15 pln
250ml 30 pln
sa jeszcze chyba 500ml i 1L
mila fachowa obsluga doradzi co jest nam potrzebne

ja stosowalem brunoxa epoxy do elementu spawanego jakies 2 tyg temu i póki co moge go z czystym sumieneim polecic zobaczymy za kilka lat
koniecznie nalozyc 2 warstwy!!!
szwagier jakies 2 miesiace temu zrobil tym felgi i tez jest luks

ps. mam pytanie czy na brunoxa nakladac mozna juz koncowy lakier?? - mowie o lakierze na karoserii samochodowej bo na tej powierzchni nie chcialbym nic testowac