[Kierownica] - inna niż fabryczna - Strona 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
moja jest identyczna, tej samej firmy tylko ze 300mm srednicy

Nomad, dopuszczone do poruszania sa samochody z kierą minimum 350mm srednicy, nie 320mm
  
 
Witam.Z gory przepraszam bo ten temat był napewno poruszany wiele razy ale nei moge znaleśćChodzi mi oto ze chcialem sobie zmenic moja kierownice(89rok)na to lepsza z caro.Ale wiece ze nie podchadzą te trybki i nie nalozy sie tak o kierwonicyMialem kiedys cala ta "kolumne" z plusa ale znowu otwory mocujace nie pasowalyNo chce miec ta nowa kierownice i co mam zrobic??
  
 
Istnieją dwa rozwiązanie. Pierwsze to założenie kierownicy od wąskiego Caro z pierwszych roczników. Te pasują bez problemów, gdyż wieloklin jest identyczny. Jednak u siebie zastosowałem kierownicę od 126p FL i uważam, że jest to chyba najlepsze rozwiązanie w Poldku. Kierownica jest mała i gruba przez co komfort prowadzenia znacznie się poprawia. Polecam taki zabieg.

Pozdrawiam
  
 
Ja miałem w fiacie kierę od wczesnego Caro, a późnej miałem właśnie takiego Caro z oryginalną kierą Piękna może i nie jest, ale zrobiona z w miarę dobrego tworzywa. Jeśli znajdziesz taką za jakieś grosze, to wkładaj!
  
 
w poldach do 95 roku jest stary wieloklin
  
 
Wafelj masz racje. U mnie jeszcze w Caro jest ten stary a potem byly wielokliny.
  
 
Cytat:
2004-05-16 20:07:33, Maciek_938 pisze:
Istnieją dwa rozwiązanie. Pierwsze to założenie kierownicy od wąskiego Caro z pierwszych roczników. Te pasują bez problemów, gdyż wieloklin jest identyczny. Jednak u siebie zastosowałem kierownicę od 126p FL i uważam, że jest to chyba najlepsze rozwiązanie w Poldku. Kierownica jest mała i gruba przez co komfort prowadzenia znacznie się poprawia. Polecam taki zabieg.
Pozdrawiam



Maciek - a jakie jest to drugie rozwiązanie?
Jeśli chodzi o kiere w poldku '89 - najszybciej i najtaniej będzie założyć kierę od malucha FL (wieloklin identyczny jak w twoim poldku - chyba 21 ząbków) . Te od wersji el oraz od CC (z nowym - drobnym - 37 ząbków) wieloklinem nie pasuja.
Jak załżysz mniejszą kierę to będzie sie ciężej kręcić na parkingu - to pewne. Ale z moich doświadczeń stwierdzam ze warto sie pomęczyć. Acha - sprawdź i ew. uzupełnij olej w przekładni kierowniczej. Od tego dużo zależy



-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
własnie gdzie jest wlew oleju w przekladni
  
 
Taka śruba z kwadratowym łbem 8mm na górnej pokrywie przekładni - sostępna od strony komory silnika

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2004-05-16 21:22:01, OLO pisze:
Cytat:
2004-05-16 20:07:33, Maciek_938 pisze:
Istnieją dwa rozwiązanie. Pierwsze to założenie kierownicy od wąskiego Caro z pierwszych roczników. Te pasują bez problemów, gdyż wieloklin jest identyczny. Jednak u siebie zastosowałem kierownicę od 126p FL i uważam, że jest to chyba najlepsze rozwiązanie w Poldku. Kierownica jest mała i gruba przez co komfort prowadzenia znacznie się poprawia. Polecam taki zabieg.
Pozdrawiam



Maciek - a jakie jest to drugie rozwiązanie?
Jeśli chodzi o kiere w poldku '89 - najszybciej i najtaniej będzie założyć kierę od malucha FL (wieloklin identyczny jak w twoim poldku - chyba 21 ząbków) . Te od wersji el oraz od CC (z nowym - drobnym - 37 ząbków) wieloklinem nie pasuja.
Jak załżysz mniejszą kierę to będzie sie ciężej kręcić na parkingu - to pewne. Ale z moich doświadczeń stwierdzam ze warto sie pomęczyć. Acha - sprawdź i ew. uzupełnij olej w przekładni kierowniczej. Od tego dużo zależy






No moze sobie wsadze tą kierownice z malacza ale to kurde cięzko chodzic bedzie bo jest mała:/Teraz wydaje mi sie ze ciezko chodzi juz ale rzeczywiscie musze luknac do tego oleju w przekaldni bo nie patrzylem tam nigdy moze cos pomoze.A co do tamtych kierek z starszych typów caro to wiem otym ale to wcale nie tak latwo dostac! MOZE KTOS MA KIERKE Z CARO NA TYM STARYM WIELOKLINIE to chetnie kupięPozdrofka
  
 
kierownica z Caro to dziadostwo oprocz grubszego chwytu w niczym nie jest lepsza od starej kierownicy, najbardziej mnie w kierownicy caro denerwuje odklejanie sietego miekkiego tworzywa od szkieletu kola kierowniczego w wyniku czego juz w jednej ukrecilem kawalek tego materialu, ponadto klakson jest jakis czeski kawalek plastiku wsparty na 4 malych sprezynkach z klaksonu od maluszka ktory jest tak pieknie spasowany z kierownica ze mozna tam wrzucac pieniadze jak do skarbonki, a klasycznej kierownicy przycisk klaksonu jest zrobiony solidnie

jezeli chodzi o kierownice z malego fiata to polecam kiere od Bisa lub ostatnich maluszkow FL przed wejsciem elegantow, maja stary wielowypust, ramiona maja pokryte tworzywem a przycisk klaksonu taki jak w elegancie, owiele ladniej sie prezentuje niz ta z metalowymi ramionami i ładnie sie komponuje z reszta
  
 
Cytat:
2004-05-19 21:33:01, Samael pisze:
kierownica z Caro to dziadostwo oprocz grubszego chwytu


w tym cały pic!

Cytat:
klakson jest jakis czeski kawalek plastiku wsparty na 4 malych sprezynkach z klaksonu od maluszka ktory jest tak pieknie spasowany z kierownica ze mozna tam wrzucac pieniadze jak do skarbonki, a klasycznej kierownicy przycisk klaksonu jest zrobiony solidnie


Z moich doświadczeń klakson w carowskiej działa pewniej. A co do dziury na monety - to sie da bez problemu wyregulować doginając blaszkew kierownicy.

Cytat:
jezeli chodzi o kierownice z malego fiata to polecam kiere od Bisa lub ostatnich maluszkow FL przed wejsciem elegantow, maja stary wielowypust, ramiona maja pokryte tworzywem a przycisk klaksonu taki jak w elegancie,


Niestety. Bisowska miała drobny wielowypust. Sam sie naciąłem

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2004-05-16 21:22:01, OLO pisze:
Cytat:
2004-05-16 20:07:33, Maciek_938 pisze:
Istnieją dwa rozwiązanie. Pierwsze to założenie kierownicy od wąskiego Caro z pierwszych roczników. Te pasują bez problemów, gdyż wieloklin jest identyczny. Jednak u siebie zastosowałem kierownicę od 126p FL i uważam, że jest to chyba najlepsze rozwiązanie w Poldku. Kierownica jest mała i gruba przez co komfort prowadzenia znacznie się poprawia. Polecam taki zabieg.
Pozdrawiam



Maciek - a jakie jest to drugie rozwiązanie?
Jeśli chodzi o kiere w poldku '89 - najszybciej i najtaniej będzie założyć kierę od malucha FL (wieloklin identyczny jak w twoim poldku - chyba 21 ząbków) . Te od wersji el oraz od CC (z nowym - drobnym - 37 ząbków) wieloklinem nie pasuja.
Jak załżysz mniejszą kierę to będzie sie ciężej kręcić na parkingu - to pewne. Ale z moich doświadczeń stwierdzam ze warto sie pomęczyć. Acha - sprawdź i ew. uzupełnij olej w przekładni kierowniczej. Od tego dużo zależy




Pierwszym rozwiązaniem było założenie kiery od Caro do 1995r, a drugim założenie kiedy of Malucha FL. U siebie po zmianie kierownicy nie zauważyłem, żeby na parkingu ciężej się kręciło. Powiem więcej moim zdaniem jest znacznie bardziej poręczniej. Na szrocie za kierę zapłaciłem około 30zł.

Pozdrawiam
  
 
Witam
Podłączę się pod wątek i zapytam, jaki prawdopodobnie będzie wielowypust w caro z 95 roku. A jeśli będzie to nowy, czy da się zastosować jakąś kierę z malucha.

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-05-20 13:11:22, Misiek pisze:
Witam
Podłączę się pod wątek i zapytam, jaki prawdopodobnie będzie wielowypust w caro z 95 roku. A jeśli będzie to nowy, czy da się zastosować jakąś kierę z malucha.

Pozdrawiam


Najbardziej prawdopodobnie w Caro z 1995r będzie już nowy wilowypust. Do tego modelu nie pasuje kiera od Malucha FL. Lecz doszło do mnie kilka niepotwierdzonych informacji, że ponoć pasuje tam kiera od Malucha EL i od CC/SC. Lecz jak napisałem jest to informacja niepotwierdzona, gdyż kiedyś toczyła się na ten temat burzliwa dyskusja na PTK i chyba ostatecznie nie została ona rozwiązana. Proponuję podjechać na jakiś szrocik i po prostu sprawdzić na miejscu empirycznie czy taka kiera pasuje.

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-05-20 00:10:16, OLO pisze:
Niestety. Bisowska miała drobny wielowypust. Sam sie naciąłem



Mam kierownice z bisa w swoim fiacie i na 100% jest na gruby wielowypust (21zabkow), elegant i CC maja drobny, taka kiere tez mam, jest jeszcze lepsza i ladniejsza niz bisowska ale niestety przez wielowypust nie podejdzie do 125p

jako dowod zalaczam fotke kierownicy od bisa z przyciskiek klaksonu od eleganta (bisowski rozni sie tym ze ma znaczek FSM)



[ wiadomość edytowana przez: Samael dnia 2004-05-20 22:40:06 ]
  
 
Samael zgadzam się z Tobą - widziałem na szrocie bisowska kierę - miała gruby wielowpust,sam teraz takiej szukam
  
 
Wymieniłeś wałek kierownicy?

UWAGA! KIEROWNICE Z CC/SC z dorbnym wwypustem NIE PASUJĄ na drobny WWwypust poldków po 1995!!!!!
fiat ma 37 ząbków a daewoo 47. Na PTK wielokrotnie o tym pisałem.

BTW zdarzaja sie wyjątki jeśli chodzi o kierownice fiatowskie (CC). mam u siebei kierę z CC sportinga która ma stary - gruby 21 zabkowy wwypust. Nie widziałem drugiego egzemplaża.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2004-05-20 13:11:22, Misiek pisze:
Witam
Podłączę się pod wątek i zapytam, jaki prawdopodobnie będzie wielowypust w caro z 95 roku. A jeśli będzie to nowy, czy da się zastosować jakąś kierę z malucha.

Pozdrawiam


Ja w moim caro z 95 roku mam gruby ( stary ) wieloklin. Jezeli masz u siebie nowy, to bedzie pasowac kierownica od malucha eleganta.
  
 
A czy na nowy wieloklin (96) będzie pasowała nowa kiera z sc?