Weekend w SPA - Strona 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ta srebrna 3000, coś pięknego.
  
 
k..wa daleko macie to spa :/ ale nic to, wiosną was odwiedzę
  
 
Zapraszamy
  
 
Dzisiaj w nocy obudzony zostałem ciekawym telefonem z policji.
W SPA ktoś "zaprószył" ogień....
Efekty widać na foto:






Jak widać na srebrnych 3000 ciąży jakaś klątwa


[ wiadomość edytowana przez: ilku dnia 2010-10-28 13:38:36 ]
  
 
nosz ja p...ole k...a co za debil dorwac takiego i podpalic matola :/

Szczescie w nieszczesciu, ze nie splonela cala, a tylko sie przypalila....
  
 
dorwać, wyrwać co trzeba takiemu chwastowi
macie jakieś podejżenia??
dobrze, że nic więcej się nie stało srebnej strzale
  
 
http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20101028/KOSZALIN/306808938
  
 
szczęście w nieszczęściu ,że tylko tyle. współczuje
  
 
jakaś plaga, nigdy wcześniej tyle tego nie było.

jakiś tydzień wstecz na moim eleganzkim osiedlu straszył doszczętnie sfajczony golf V, ponoć jest zapis z monitoringu jak ktoś oblewa podpala i spier.. Na innym równie eleganzkim osiedlu pod oknem brata eksplodował ładniutki peugeocik 607 - potrzaskane szyby dookoła, podfajczone elewacje budynków - pug ponoć sam się wziął i zdetonował. A wyglądało jakby coś od spodu rozerwało maskę i podszybie w stronę kabiny

Ilku współczucia. No i komu teraz będziesz tłumaczył jak zawór popycha tłok do wykonania pracy...
  
 
Ech zawsze coś ... no to teraz w nagrodę niuńka dostanie poliftowe błotniki i parę innych ładnych rzeczy bez tlenku żelaza.
  
 
no ladnie, a mialem tam samochod odstawic
  
 
Dzięki za współczucie. To było na bank podpalenie, bo w środku clio leży nadpalony pieniek z naszego podwórka
Raczej stawiałbym na konflikt sąsiada z jakimś ktosiem, bo spaliło mu się już drugie auto w krótkim czasie...
Mam jeszcze pytanie do znawców tematu, czy jest szansa na wyrwanie odszkodowania z OC właściciela clio??
  
 
Pol biedy, ze wielkich strat nie ma, w koncu Ilku co to dla Ciebie, jak bedziesz mial czesci to jeden wieczor z Brayanem i wszystko wroci do normy

Btw. nic w garazu nie ucierpialo ? Nie bylo tam zadnych gratow ?

A ja myslalem, ze ten teren jest caly Wasz...
  
 
Cytat:
pytanie do znawców tematu, czy jest szansa na wyrwanie odszkodowania z OC właściciela clio


Oczywiście, na tej samej zasadzie na której samostaczające się bez kierowcy auto z górki rozwala inne bo hamulec puścił.
Właściciel jest odpowiedzialny za swoje auto nawet jak w nim nie siedzi.
Na kolesiu teraz będzie wisiało udowodnienie, że nie był to samozapłon tylko podpalenie ale to już twoje TU będzie się biło.
Składaj, papier wszystko przyjmie.


[ wiadomość edytowana przez: Wiktorzi dnia 2010-10-28 20:42:36 ]
  
 
brat teraz męczy bardzo podobny temat, dowiem się co i jak.
  
 
Wyrazy współczucia , nie wiem co się dzieje w Koszalinie , ale jakieś 2-3 tygodnie temu pod blokiem Moich RZodziców oczywiście w pięknym mieście Koszalinie spłonął Mercedes ?!
  
 
Hardcore..
Ważne, że 3000 ocalało i tak na prawdę tragedii nie ma.
Rozumiem, że Oma została "przygrillowana" rykoszetem z garażu obok, w którym doszczętnie spłonęła cliówka?

  
 
Hej
Sprawy ciąg dalszy. Niedoszły właściciel spalonego auta nie odbiera telefonów, a na mój widok odjeżdża spod garażu. Odnoszę dziwne wrażenie, że nie zamierza mi dać ksera polisy auta.
I tu pytanie do znawców tematu:
Jak ustalić właściciela pojazdu i nr polisy oraz firmę ubezpieczeniową??
  
 
możesz udać się do KMP do człeka który prowadzi sprawę, taka informację jeśli ma to powinien Ci przekazać. Inna możliwość to wziasc Brayana - wyglada jak lobuz - i jechać do niego



[ wiadomość edytowana przez: Brutal dnia 2010-11-08 19:18:28 ]
  
 
Z mojego doświadczenia wystarczy, że zgłosisz sprawę na Policji,
a oni za Ciebie ustalą resztę, bo z tego co rozumiem nie masz
zadnego oświadczenia "sprawcy".