MotoNews.pl
4 [Polonez] [wycieraczki] - różne problemy (50241/27) - Strona 6
  

[Polonez] [wycieraczki] - różne problemy - Strona 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
I co? Znowu nikt nic nie wie? Ja rozumiem ze moje problemy sa mniej istotne niz np sprzeglo, stuki panewek itd. ale myslalem, ze nie zadaje trudnych pytań.
  
 
nie jestem pewny ale chyba bez demontażu osłony pod maską sie nie obejdzie, w każdym razie z jednym i z drugim jest babranina .. jak mi wycieraczki przestały chodzić to tez myslałem ze trzeba wyciągać silnik ale zdjąłem plastikowe podszybie, przeczyściłem łożyska osi wycieraczek, i pomogło .. wystarczyło tylko przeczyścić ..tylko własnie nie pamietam czy tam był dobry dostęp do silniczka ..
  
 
Podpinam się pod ten post bo nie chce zakładać nowego. Mam pytanie do osób z Łodzi o miejsca gdzie można kupić części z rozbiórki Polonezów. Obcięły mi się dzisiaj w przekładni od silnika wycieraczek (typ z wtyczką z 6-cioma bolcami) ząbki na tym plastikowym kółku. Byłem w większości znanych mi sklepów ale wszędzi mówili że kiedyś to wystepowało jako część zamienna a teraz to mogę sobie kupić nowy silnik za bagatelka 220 zł. Ze znanych mi szrotów byłem na Wróblewskiego i Maratońskiej ale tam mieli tylko silnik do Plusa i to za 100 a rozbierać na części nie chcą. A może ktoś ma w zapasie taką zębatkę i chciałby sprzedać ?
  
 
Cytat:
2005-02-16 20:02:40, MichalSW pisze:
Co trzeba odkręcić, żeby wymontować silnik wycieraczek w Plusie, razem z tym wyłącznikiem krańcowym? Plastikowe podszybie czy może tą osłonę plastikową w komorze silnika? Czy do tego trzeba odkręcać też ramiona wcieraczek i mechanizm dźwigniowy?


Nie jestem pewien jak jest w nowym typie silnika, ale powinno być identycznie jak w starym typie. tzn wyłącznik krańcowy powinien być zamknięty wewnątrz silnika, w pobliżu przekładni ślimakowej. To najprostsze miejsce w jakim można go umieścić. Odkręcasz silnik od mechanizmu dźwigniowego, odkręcasz i wyjmujesz silnik i masz, trzeba tylko jeszcze zajrzeć do środka.
  
 
Cytat:
2005-02-18 18:01:26, Hubiszon pisze:
Nie jestem pewien jak jest w nowym typie silnika, ale powinno być identycznie jak w starym typie. tzn wyłącznik krańcowy powinien być zamknięty wewnątrz silnika, w pobliżu przekładni ślimakowej. To najprostsze miejsce w jakim można go umieścić. Odkręcasz silnik od mechanizmu dźwigniowego, odkręcasz i wyjmujesz silnik i masz, trzeba tylko jeszcze zajrzeć do środka.



No tak, ale czy odkręcam osłonę plastikową pod maską czy całą kratkę na podszybiu?
  
 
Cytat:
2005-02-18 18:04:13, MichalSW pisze:
No tak, ale czy odkręcam osłonę plastikową pod maską czy całą kratkę na podszybiu?



Wystarczy odkręcić tylko osłone plastikową pod maską i wtedy jest dostęp do silniczka. Przykręcony jest do nadwozia trzema śrubami M6. Ale najpierw trzeba odkręcić nakretkę i zdjąć z osi krótkie ramię od mechnizmu dźwigniowego.
  
 
OK, dzięki za info
  
 
Do przejsc z wycieraczkami dorzuce garsc swoich - otoz moje wycieraczki (Atu Plus) chodza generalnie w dwoch trybach - popsutym i poprawnym. Opisze tylko popsuty
Tryb popsuty:
1. cykl przerywany - brak ruchu wycieraczek
2. cykl ciagly wolny dziala, ale wycieraczki nie powracaja na dol - gdzie wylacze tam stana
3. cykl ciagly szybki dziala OK

Podczas jednego wlaczenia silnika wystepuje tylko jeden z trybow. Niestety nie wiem co zrobic, aby zawsze byl to ten poprawny.
Jak widac problem lezy raczej w elektryce - gdzie szukac przyczyny? Jakie zlacza posprawdzac? Czy kabelki przy silniku wycieraczek, czy raczej przekazniki, mikroprocesorki?
Co sugerujecie?

Pozdrawiam
Adamus

  
 
Dokładnie to samo autko i ten sam objaw wszystko mija po zał/wył stacyjki lub samo z siebie. Dopatrzyłem sie ze urzadzonko mikroprocesorowe lubi zgłupiec .Jesli miales tez objaw ze ze na 1 biegu nie chca isc a na wyzszych chodza to wina przytarcia w miejscu mocowania ramienia wycieraczki dobry olej i smar załatwia sprawe.Poprawienie stykow napewno nie zaszkodzi, ja tak sie za to wziołem, szczegolnie ta wtyczka w komorze silnika.Na złączu calej centralki bezpiecznikowej poruszaj mikrokontrolerem, chodz ciekawa sprawa jest ze przycisk szybkiego załaczenia czyli do gory tez nie działa . Jak mi sie to jeszcze stanie to pomierze wszystko, narazie mineło po dłubaninie tu i tam .
  
 
..hello..czy ktoś z szanownych kolegów miał taki automat jaki jest w moim poldku? otóz przy jednoczesnym hamowaniu i włączeniu kierunkowskazu (obojętnie w jakim kierunku jadę) uruchamiają się wycieraczki w trybie czasowego opóźnienia...z początku ignorowałem to ale zaczyna mnie to coraz bardziej ...denerwować...pewnie przyczyny nalezy szukać gdzieś w układach elektrycznych a tu jestem zielony kompletnie...

P.S.
rozważyłem już nie łączenie tych dwóch czynności jednocześnie ale to raczej trudne...
  
 
Sprawdź urządzonko mikroprocesorowe. To ono robi najwięcej bałaganu. Wiem, bo problem przerabiałem. Jakby co to najlepiej kupić nowe, bo naprawa jest trudna i nieopłacalna.
  
 
urzadzenie mikroprocesorowe jest za to odpowiedzialne. wymien i po klopocie. Koszt to w serwisie chyba ok 120 zloty.
  
 
Przełącznik pod kierownicą dzieje sie to tylko kiedy włączasz migacz ?
  
 
To ja sie podepna i zapytam"
Otóz gdy mam słabo naładowany aku,przy rozruchu - znaczy po puszczeniu juz kluczyka jak silnik załapie wycieraczki szyby przednie wykonuja 1 cykl pracy(zawsze przy słabym aku!!)
CZy w PN-ach Plus-ach wystepuje cos takiego czy tylko w moim.
  
 
Takiego efektu nie mam. Mam inne, np. brak pracy przeywanej

Pozdrawiam
Adamus
  
 
Cytat:
2005-08-21 18:17:52, iquest pisze:
Przełącznik pod kierownicą dzieje sie to tylko kiedy włączasz migacz ?



A co ma hamowanie do przełącznika pod kierownica?
  
 
Podpinając się po raz kolejny pod wątek. Jeśli szyba jest po prostu mokra, to wycieraczki wracają mi do położenia takiego jak je ustawie przy zakładaniu ramion na osie. Jednak jeśli szyba jest tylko wilgotna lub sucha, wtedy wycieraczki zatrzymują mi się tak gdzieś z 5-6 cm od położenia jakie jest przy mokrej szybie (mierzone względem uszczelki okna). Co jest za to odpowiedzialne? Czy może mechanizm wycieraczek? Jak go rozebrać i przesmarować (a może raczej czy można tu coś skopać)?
  
 
Jeszcze jedno-zauważyłem, że jak włączy się ponownie wycieraczki to wykonują w dół ruch o te wspomniane wyżej 5-6 cm i dopiero idą w górę normalnym ruchem. Czy możliwe, że sworzeń wychodzący z silnika jest źle założony na wspornik wycieraczek?
  
 
Przesmaraj sworznie do ktorych sa mocowane ramiona wycieraczki, nie zaluj oliwy.Najlepiej odkrecic raminona i na zalaczonych wycieraczkach zalewac oliwa, pozniej nałożyc dobrego smaru do łożysk.
  
 
Po przedpołudniu spędzonym przy samochodzie doszedłem do ustalenia, że sworzeń wycieraczki po stronie kierowcy jest zatarty (przynajmniej sprawia takie wrażenie). Wycieraczka chodzi tylko dlatego że poluzowała się nakrętka trzymająca mechanizm do nadwozia (ta po stronie kierowcy). Najprawdopodobniej jest tak, że sworzeń ma większe opory ruchu niż lużno osadzony wspornik. Wyszło też dlaczego mi stukało podczas pracy wycieraczek. I teraz moje końcowe dwa pytania.
1. Jakie są szanse, że po dokręceniu nakrętki (niestety z racji braku WD-40 nie mogłem tego dokręcić - rdza) sworzeń pójdzie?
2. Jeśli sworzeń nie pójdzie to czy można kupić sam mechanizm wycieraczek bez silnika (nowy)? Dzwoniłem do serwisu, ale kolega powiedział mi, że jak miał to tylko z silnikiem za 500 zł szt. Wierzyc mi się nie chce, bo nawet w VW mechanizm wycieraczek i silnik to oddzielne pozycje katalogowe.