Polonez Caro 1998 - kupić, nie kupić... Już kupiłem :-) - Strona 7

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W ładach na węgrzech czy w 131 były takie. Zawsze coś da.
BTW co to za patent? Z czego?


-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

[ wiadomość edytowana przez: OLO dnia 2006-04-13 11:03:06 ]
  
 
To jest bodajże ten od Opla. Nie czytaliście na forum?
  
 
Witam,

Niedawno podjąłem decyzję o zakupie Caro Plus GSI 1.6 z 1998 roku. Pisałem o tym w osobnym wątku. Na dniach Poldzio będzie oficjalnie mój i wtedy będę chciał się nim zająć.
Na początku chciałbym zrobić generalny przegląd, wymianę płynów i regulację czego tylko się da.

Co byście mi zaproponowali sprawdzić/wymienić/wyregulować w pierwszej kolejności?
  
 
Cytat:
2006-04-14 19:25:40, frogulus pisze:
Witam, Niedawno podjąłem decyzję o zakupie Caro Plus GSI 1.6 z 1998 roku. Pisałem o tym w osobnym wątku. Na dniach Poldzio będzie oficjalnie mój i wtedy będę chciał się nim zająć. Na początku chciałbym zrobić generalny przegląd, wymianę płynów i regulację czego tylko się da. Co byście mi zaproponowali sprawdzić/wymienić/wyregulować w pierwszej kolejności?

Zbieżność, luzy w układzie kier. stan opon , jak tam płyny, czy nie masz juz popękanej podłuznicy bo nie którzy sie chwalą że juz mieli spawane, jak jesr troche rudej z mety do blacharza albo samemu jakoś temu zaradzic, ogólnie z czasem wszystko dojdzie do ładu.Nie ma chyba recepty na wózek....??
  
 
W pierwszej kolejności to polecam wymienić pasek rozrządu. Bedziesz miał pewnosc ile na nim przejechałeś.
  
 
Cytat:
2006-04-14 19:25:40, frogulus pisze:
Witam, Niedawno podjąłem decyzję o zakupie Caro Plus GSI 1.6 z 1998 roku. Pisałem o tym w osobnym wątku. Na dniach Poldzio będzie oficjalnie mój i wtedy będę chciał się nim zająć. Na początku chciałbym zrobić generalny przegląd, wymianę płynów i regulację czego tylko się da. Co byście mi zaproponowali sprawdzić/wymienić/wyregulować w pierwszej kolejności?



jeżeli to ten z "pewnym przebiegiem 44 kkm" to wymień olej w silniku, skrzyni, moście,pouzupełniaj płyny, ewentulalnie pasek rozrządu (ale ja bym się wstrzymał jeszcze) i ciesz się zakupem. Ja mam Caro + GLI z przebiegiem koło 26 kkm i kompletnie żadnych problemów...
Jeśli będzie więcej palił, to polecam podpięcie go pod komputer (kabelek można kupić na allegro, niestety pod USB nie mają ), czasami potrafi sonda Lambda nawalić, albo po prostu zaśniedzieją styki i trochę wariuje.
  
 
pasek rozrządu polecam wymienic zawsze - niezaleznie od tego ile "pewnego przebiegu" auto ma
koszt paska jest ponizej 20 złotych a wymienia sie samemu
  
 
Po wielu urzędowych i rodzinnych perypetiach oficjalnie od wczoraj jestem właścicielem Caro Plus GSI 1.6 LPG rok produkcji 1998.

Autko już odwiedziło warsztat, gdzie przeprowadzono remoncik zawieszenia oraz uszczelniono to i owo. Mechanicy byli generalnie pod wrażeniem stanu technicznego pojazdu.

W najbliższym czasie czeka mnie walka z zaczątkami rdzy na krawędziach drzwi oraz drobny tuning wewnętrzny (skórzany pokrowiec na kierownicę, na mieszek zmiany biegów, drewniana gałka zmiany biegów, nakładki na pedały itp.)

Wszystkich ludzi z tego forum z okolic Giżycka zapraszam na lokalny spocik. Może podpatrzę u Was ciekawe rozwiązania lub dostanę ciekawe "rady hodowlane".
  
 
No to gratuluję