| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
qubek rozne z wiatrolapami ... ~Warszawa | 2009-11-11 18:30:31
Bylby opis gyby ktos nie powymazywal wiekszosci faktow |
jaqo F&F MEMBER 126elx + C classe Warszawa | 2009-11-11 18:34:39 masakra tajna wiedza nie dla plebsu |
4xtrim SEICENTO rybnik | 2009-11-11 19:26:20 Opis to to niejest.Bez danych
No ale ciekawe żeczy tam sie działy |
dominikk F&F Wolny Słuchacz :) 126 problemów :) Gdynia | 2009-11-11 21:59:45
Spokojnie jak dobrze pojdzie to w następnym sezonie będziesz mógł polować na następne znaczki bo auto juz z tego co się orjętuje w 90% gotowe Teraz jest na lakierni ![]() |
Poochaty F&F Sympatyk Kraków | 2009-11-17 15:54:47 temat nie do przewalkowania... |
Krzemowy Fiat 126 Skoczów | 2009-11-17 16:01:24
Nie, nie da się, jeżeli chcesz się zorientować jak wygląda tam biurokracja to polecam wizytę w ZUS. |
Furiosus (M) Furious Moderator duży, czerwony FIAT jeździ po Lublinie | 2009-11-18 06:28:48 Do Prezesa Fiat Autopoland.... XYZ
Szanowny Panie Prezesie. Nazywam się Jan Iksiński i bardzo interesuję się motoryzacją związaną z fabryką FIAT... (wazelina) podczas oststniej wizyty w ... zauważyłem, że w pokoju nr ... zalegają dwie głowice do ... (podpierają półkę - nieużyteczne - wazelina). Chciałbym uptrzejmie zapytać, czy firma nie zechciałaby mi ich sprzedać. Nie ukrywam, że ich posiadanie bardzo pomogłoby mi w dokończeniu projektu... zaoferować ew. promocję firmy... np. naklejka na oblachowaniu silnika... Ładnie w słowa ubrać dodać foty samochodu, silnika... może wzbudzi zainteresowanie może poruszy jakąś nitkę w firmie - napisanie listu nic nie kosztuje, jego wysłanie jest niedrogie... nie warto zaryzykować zamiast po polsku udawać, że się nie da??? mailem wychodzi za friko - a prezio napewno maila ma - firmowe maile to nawet łatwo ustalić znając imie i nazwisko prezesa i znając jakikolwiek inny formowy mail... ACHA: jak ewentualnie prezes przekaże tego maila jakiemuś kierownikowi to on spojrzy na to inaczej (ambicjonalnie - prezes zlecił więc może zaraz za to rozliczyć - wyzwanie) - wiem pracuję w dużej firmie - szkolenie z negocjacji i manipulacji zachowaniami ludzi w organizacji miałem niedawno
PS: Kurde Panowie oddałem do użytku dom po DWUDZIESTU LATACH od kiedy się zaczęła budowa a na dzieńdobry miałem tylko plan i pozwolenie na budowę - resztę dokumentów poprzedni właściciel gdzieś posiał, a po drugiej stronie był URZEDNIK (któremu wogóle nie zależy) a nie firma... więc nie mówcie, że coś się nie da bo zaraz sam to pismo skleję i wyślę |
Furiosus (M) Furious Moderator duży, czerwony FIAT jeździ po Lublinie | 2009-11-18 14:08:41
masz rację ziomek - mnie to też śmieszy... wiedza tajemna, niedostępna, pozakrywane kartteczkami teksty przy skanowaniu... żeby jeszcze te samochody ścigały się dziś w rajdach "na serio" to rozumiem ale po co bronić fascynatom dostępu do informacji to już nie pojmuję... poprostu w mojej małej łepetynie sie toto nie mieści - bo tylko dzięki taki idiotom jak my te samochody jeszcze żyją w naszym kraju bo ci od tajnych zapisków wywyeźli za gramanicę co najlepsze rzeczy albo poprostu wpierdolili do pieca w hucie, żeby przypadiem świata na oczy nie widziały... z Rsovi jesteś to pewnie wiesz co się działo na placu po WSKw latach '90-tych - ile tam FIS-ów pojechało do huty... |
qubek rozne z wiatrolapami ... ~Warszawa | 2009-11-18 16:18:56
Mam kumpla, Anglika (mniej wiecej, w kazdym razie scigal sie w Anglii). To co go uderzylo przy okazji pierwszych zawodow w Polsce to to, ze bardzo trudno jest z kims porozmawiac o jego samochodzie, bo albo na ciebie zawarczy, albo wykpi. Kazdy siedzi wokol swojego arcydziela kosmicznej techniki i skrzetnie ukrywa jak wiedze tajemna takie powazne parametry, jak np rozmiar opon :] Chyba bardziej niz to, ze to burackie (bo do burackich zachowan w Polsce czlowiek szybko sie przyzwyczaja), zdziwilo go to, ze to bylo zwyczajnie glupie, bo ludzie bronili tak powaznych tajemnic, ze smiech bierze. Wystarczy spojzec na to, co jest pozamazywane w skanach wklejonych w tym watku. A co do tajemnicy, ktora otacza dzieje OBRu i tego, ze ludzie ukrywaja to co maja, to poza tym co wyzej opisalem powodem jest to, ze czesc z tych rzeczy jest zwyczajnie kradziona. I nie ma tu znaczenia ze to sa sprawy dawno przedawnione, ze te rzeczy sa juz pewnie dawno zasiedziane nawet w zlej wierze, ze to sie dzialo w haosie upadku PRLu i ze tak sie wtedy robilo. Sam nie wiem, czy chcialbym sie w takiej sytuacji tlumaczyc. Myle sie, czy sie nie myle? ![]() |
Poochaty F&F Sympatyk Kraków | 2009-11-18 16:26:58 Nie mylisz się, to na pewno jedna strona medalu |
Pat_kdb F&F MEMBER Fiaty 126p i Fiat 126 Bytom | 2009-11-18 16:36:47 no wlasnie chuj wielkie tajemnice niepotrzebne w sumie nikomu |