MotoNews.pl
8 Selektor oktanow (57766/26) - Strona 7
  

Selektor oktanow - Strona 7

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie obejrzałem moją wtyczkę i ma 3 wtyki (samce), a w tyle 2 kabelki chyba biało czarny i biały, sądze, że są to kabelki do zewnętrznych wtyków. Nie chciałem więcej rozbierać osłony bo wtyk od obudowy wszedł mi za głęboko i bałem się, że popsuję, a ostatnio mam do tego wprawę(psucia) więc (patrzałem przez okienko)...czy selektor będzie u mnie fungować jeżeli to tak wygląda ?
  
 
Cytat:
2004-12-20 13:38:59, ekimm pisze:
zdejmijcie sobie rezonator powietrza w układzie dolotowym dziure po rezonatorze zaślepcie, auto co prawda bardziej szarpie ale osiągi ma lepsze ja od poczatku nie miałem rezonatora poprzedni właciciel go usuna wiec kupiłem go wstawiłem pojeździłem i kicha mół sie zrobił więc spowrotem zdjołem i mam rakiete .



ja zdjalem kiedys ten rezonator na jakis czas..i wcale lepiej nie chodzil
  
 
witka
teraz i ja moge sie wypowiedzieć na temat "cudownej zworki" kurcze nie wierzyłem ale to naprawde działa, moje 1.5 było ociężałe do 3tys a teraz nastąpiła znacząca poprawa elastyczności. Przed zworką na wziesieniach na katowickiej na 5 biegu poniżej 3tys tracił prędkość i potrzebna była redukcja a teraz śmiga bezproblemowo. By było śmieszniej wcześniej przy dłuższej jeździe ze stałą prędkością zapałała się kontrolka silnika i świeciła diablo długo a teraz jakgdyby komputer szybciej myślał 2minutki i kontrolka gaśnie poza tym czuć jakby esperaczek stracił na wadze silnik już nie wyje bezsensownie tylko oddaje milutko moc na kółeczka a do tego bezszmerowe przechodzenie z paliwa na gaz. Jednym słowem polecam co do spalania to dam znać w piątek lece w trase więc będe mógł porównać.
pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-12-20 20:10:31, riko pisze:
witka teraz i ja moge sie wypowiedzieć na temat "cudownej zworki" kurcze nie wierzyłem ale to naprawde działa, moje 1.5 było ociężałe do 3tys a teraz nastąpiła znacząca poprawa elastyczności. Przed zworką na wziesieniach na katowickiej na 5 biegu poniżej 3tys tracił prędkość i potrzebna była redukcja a teraz śmiga bezproblemowo. By było śmieszniej wcześniej przy dłuższej jeździe ze stałą prędkością zapałała się kontrolka silnika i świeciła diablo długo a teraz jakgdyby komputer szybciej myślał 2minutki i kontrolka gaśnie poza tym czuć jakby esperaczek stracił na wadze silnik już nie wyje bezsensownie tylko oddaje milutko moc na kółeczka a do tego bezszmerowe przechodzenie z paliwa na gaz. Jednym słowem polecam co do spalania to dam znać w piątek lece w trase więc będe mógł porównać. pozdrawiam



o i to będzie prawdziwy pomiar spalania... bo w trybie miejskim to gównie od dnia i stanu psychofizycznego kierowcy zalezy....

albo od wqrwu na innych użytkowników których trzeba dogonić i "wyleczyć z kompleksów"

Pozdrówki
  
 
przymierzam sie do instalacji tej zworki, zainteresowal mnie temat spalania dlatego postanowilem poszukac na forum nexii co sie u nich zmienilo....
ponizej cytaty ktore znalazlem, malo tego ale moze ktos przeczyta z zainteresowaniem
pozdrawiam
Cytat:
zmostkowałem w piątek i efekt placebo osiągnąłem - znaczy się nex buja się lepiej. W 5 osób i ful bagażnik i jakoś jedzie (do 150 wg mojego licznika - ale on z 15 zawyża) ale i znacznie lepiej chla lpg Wcześniej w trasie palił ~8 lpg a teraz 10 taki tjuning taki lajf

U mmnie dokładnie odwrotnie Wcześniej na baku maksymalnie 350 km teraz 400 machnąłem (bak 35 l). Jest git

No ludzie bez jaj...
Ja na zbiorniku (34 litry wchodzą) robię 320 - 360km zależy jak jadę.
Teraz po zmostkowaniu spalanie się nie zmieniło.


spalanie gazu to samo czyli ok 10l na trasie przy srednio 160km/h

jeździ jak jeździł, pali jak palił

  
 
jeszcze jedna sprawa
ponizej fotka kostki w ktorej mostkujemy odpowiednie zlacza...


w espero jest tak:
styk 1 na zdjeciu- biały kabelek
styk 2 na zdjeciu- czarny kabelek
styk 3 na zdjeciu- czarno-biały kabelek

a to możliwe opcje mostkowanie
1. Blaszki luźne – 91 oktanów -ustawienie standardowe
2. Blaszki połączone (kabel czarno-biały z czarnym [styki 3 i 2 na zdjeciu] – 95 okt.
3. Blaszki połączone (kabel biały z czarnym [styki 3 i 1 na zdjeciu ]) – 87 okt.
4. Zworki połączone – 81 okt

to co tu napisalem udalo mi sie wywnioskowac po przeczytaniu tego waktu
bede wdzieczny za info jezeli to co tu napisalem jest prawda bo jutro bede mostkowal styki, a nie mam oryginalnego selektora inie chcialbym przejsc z 91oktanow na 87
pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-12-22 23:32:39, iampinki pisze:
.... a to możliwe opcje mostkowanie 1. Blaszki luźne – 91 oktanów -ustawienie standardowe 2. Blaszki połączone (kabel czarno-biały z czarnym [styki 3 i 2 na zdjeciu] – 95 okt. 3. Blaszki połączone (kabel biały z czarnym [styki 3 i 1 na zdjeciu ]) – 87 okt. 4. Zworki połączone – 81 okt to co tu napisalem udalo mi sie wywnioskowac po przeczytaniu tego waktu bede wdzieczny za info jezeli to co tu napisalem jest prawda bo jutro bede mostkowal styki, a nie mam oryginalnego selektora inie chcialbym przejsc z 91oktanow na 87 pozdrawiam


Chyba jednak coś nie tak
Moim zdaniem sprawa mostkowania wygląda tak (o czym pisałem wcześniej):
Istnieją 4 opcje ustawień komputera:
1. Blaszki luźne – 91 oktanów
2. Blaszki połączone (kabel czarno-biały z środkowym) – 95 okt.
3. Blaszki połączone (kabel biały ze środkowym) – 87 okt.
4. Zworki połączone – 81 okt.

Poniżej jeszcze schemat elektryczny 28-14, P37 - Łącznik przełącznika oktanów

  
 
tak wlasnie czulem ze ze wzgledu na godzine pisania conieco pomieszalem, w kazdym razie mam wrazenie ze 2. opcja jest dobra problem jest tylko z trzecia w ktorej mostkujemy nie styki 3i 1 ale 1 i 2. tak dobrze?
czyli patrzac na kostke tak jak na foto zeby przelaczyc na 95oktanow laczymy styk 3 ze srodkowym a na 87 styk lewy ze srodkowym tak?

ponizej poprawione opcje
1. Blaszki luźne – 91 oktanów -ustawienie standardowe
2. Blaszki połączone (kabel czarno-biały z czarnym [styki 3 i 2 na zdjeciu] – 95 okt.
3. Blaszki połączone (kabel biały z czarnym [styki 1 i 2 na zdjeciu ]) – 87 okt.
4. Zworki połączone – 81 okt
  
 
Cytat:
2004-12-23 09:24:46, iampinki pisze:
tak wlasnie czulem ze ze wzgledu na godzine pisania conieco pomieszalem, w kazdym razie mam wrazenie ze 2. opcja jest dobra problem jest tylko z trzecia w ktorej mostkujemy nie styki 3i 1 ale 1 i 2. tak dobrze? czyli patrzac na kostke tak jak na foto zeby przelaczyc na 95oktanow laczymy styk 3 ze srodkowym a na 87 styk lewy ze srodkowym tak? ponizej poprawione opcje 1. Blaszki luźne – 91 oktanów -ustawienie standardowe 2. Blaszki połączone (kabel czarno-biały z czarnym [styki 3 i 2 na zdjeciu] – 95 okt. 3. Blaszki połączone (kabel biały z czarnym [styki 1 i 2 na zdjeciu ]) – 87 okt. 4. Zworki połączone – 81 okt


Tak dokładnie tak jest.
Musisz połączyć styk 2 z 3. czyli środkowy czarny i biało czarny.

Chyba bardziej już tego nie da się wytłumaczyć
  
 
to ja tez sobie zainstalowalem
przy okazji znalazlem wyprowadzenie miktrofonu od zestawu glosnomowiacego...
wychodzi na to ze tylko podstawki mi brakuje i caly zestaw skompletuje
  
 
Cytat:
2004-12-21 10:17:17, KaZaK pisze:
o i to będzie prawdziwy pomiar spalania... bo w trybie miejskim to gównie od dnia i stanu psychofizycznego kierowcy zalezy.... albo od wqrwu na innych użytkowników których trzeba dogonić i "wyleczyć z kompleksów" Pozdrówki



chłopaki sprawa wygląda następująco, autko pięknie przyspiesza na trasie i jest zajebiście elastyczne, przechodzi na gaz bez szarpnięć poprostu co tu dużo sie rozwodzić tak jak napisał Bartek jazda ze zworką przyprawia o dobre samopoczucie. Niestety nie PRZY DYSTRYBUTORZE BEZ ZWORKI ROBIŁEM BEZ PROBLEMU OKOŁO 400km NA 42l lpg SKACZĄC PO PASACH I DOPROWADZAJĄC OBROTOMIERZ PRAWIE NA CZERWONE POLE A WCZORAJ JECHAŁEM RÓWNIUTKO I MAX 140km/h I K...A KONSTERNACJA ZALEDWIE 305km TAK JAK NAPISAŁEM BEZ SZALEŃSTW tak żę na razie wypieprzam zworke, kurna jeszcze tyle to mi nie zerzarł nawet jak miałem pieprznięte membrany w reduktorze.
  
 
Nie sadz nigdy po jednym tankowaniu...

Czy ktos jeszcze moze to potwierdzic? Ja zamontowalem dopiero w czwartek i mialem full zbiornik wiec do konca tygodnia nic nie stwierdze...
  
 
No ja na razie wyjeździłem jeden bak E95 i mogę potwierdzić że spalanie wzrosło. Jednak zamierzam jeszcze pojeździć ze zworką aby mieć pewność... jutro jade 300 km trasę to się obada.
  
 
Hej,
zrobiłem zworkę, połączyłem czarny z biało czarnym i lipa !
Auto miałem wrażenie że ociężałe, a na piątce już muł straszny, tak jakby odwrotnie niż miało być, na 100% podłączyłem tylko dwa piny i nie było o mowy o mojej pomyłce czy jakimś zwarciu.

Po 10 km wywaliłem pętle i jest ok

Mam taką teorię że po prostu moja mapa na 91 oktanów przystosowała się do spalania 95 i może przy zworce za jakiś czas też byłaby poprawa, ale na razie było gorzej więc to wywaliłem
  
 
Cytat:
2004-12-26 16:07:09, pjacek26 pisze:
Hej, zrobiłem zworkę, połączyłem czarny z biało czarnym i lipa ! Auto miałem wrażenie że ociężałe, a na piątce już muł straszny, tak jakby odwrotnie niż miało być, na 100% podłączyłem tylko dwa piny i nie było o mowy o mojej pomyłce czy jakimś zwarciu. Po 10 km wywaliłem pętle i jest ok Mam taką teorię że po prostu moja mapa na 91 oktanów przystosowała się do spalania 95 i może przy zworce za jakiś czas też byłaby poprawa, ale na razie było gorzej więc to wywaliłem



U MNIE DOKŁADNIE TO SAMO --- JEST JAKIŚ BARDZIEJ MULASTY ZWŁASZCZA NA 5
  
 
Generalnie praca na 95 oktanów ( zworka ) powoduje lepsze zachowanie auta przy niskich obrotach i lekkim dociskaniu gazu ( nie od razu klepisko )
Ja dzisiaj chciałem to zrobić u siebie, przy zdejmowaniu tego plastiku przyciołem sobie paluchy , po czym okazało się że już kupiłem prawie dwa lata temu autko z tą zworką
Jednak szef serwisu DU wiedział co robić
  
 
Spalanie w trasie tez wieksze... Jechalem baaardzo powolutku bo byla zajebista mgla Przedtem przy takiej jezdzie palil nie cale 9 teraz ciut ponad 10...
Ale silniczek chodzi duzo ladniej i ANI razu nie zapalila mi sie CHECK ENGINE a bez zworki przy dluzszej jezdzie ze stala predkoscia sie zapalala.
  
 
Ja zatankowalem do pelna i narazie smigam zobaczymy jak to bedzie. Nawet jezeli esperak bedzie mi palil litr wiecej na setke to i tak zworki niewyjmuje bo samochod chodzi o nebo lepiej i sie bardzo przyjemnie jezdzi. No ale zobaczymy. Narazie wedlog wskazowki paliwa niema jeszcze polowy a przejechane mam 260 km.
  
 
Skrajnie róźne opinie. Ciekawe...
  
 
Ja też od wtorku mam założoną zworkę. Silnik faktycznie chyba pracuje kulturalniej, a co do spalania na razie się nie wypowiadam, bo ostatnio miałem jakieś dziwaczne spalanie (w okolicach 12,5 l/100 bez szaleństw na drodze) Mam nadzieję, że po wczorajszej wizycie na regulacji u gazowników się unormalizuje to napiszę.