Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
LifeGuard Miłośnik FSO Fiat 125p Personal E ... Warszawa | 2006-06-16 15:08:02
a poza tym momik po co by je zamykali spowrotem ![]() w momencie jebnięcia musiał miec ponad setkę na budziku |
![]() Chrostek Miłośnik FSO BMW e34 525i/ FSO Wa ... Łomża | 2006-06-16 18:36:58
sory, chyba ponad dwie, musiał lecieć bokiem, i to dosłownie lecieć, bo na piasku pod samochodem z tyłu nie widać żadnych śladów, i szczeże mówić słup znalazł się w samym środku auta, musiał pożądnie zaiwaniać |
![]() tur Miłośnik FSO POLONEZ ATU 1.6 GSI JAWOR DOLNY ŚLĄSK | 2006-06-17 20:57:57 Polonez vs BMW
![]() |
![]() Lafaar Miłośnik FSO MR93 / Vitara / Berl ... Toruń ZOK | 2006-06-17 23:41:12
![]() |
![]() Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2006-06-18 00:32:23 Irytuje mnie ten wieczny tekst "nadmierna prędkość". Zupełnie jakby to było coś takiego nie do końca określonego żyjącego własnym życiem. Takie podejście powoduje, że policja w zasadzie teraz tylko łapaniem na radar się zajmuje.
Pamiętam, że milicja miała dużo lepsze określenie - nazywało się ono "niedostosowanie prędkości do warunków jazdy" i jednoznacznie wskazywało na brak umiejętności kierowcy. ![]() |
LifeGuard Miłośnik FSO Fiat 125p Personal E ... Warszawa | 2006-06-18 11:14:55 nie rozumiem twojej irytacji, czy tak ciężko zrozumieć że jak ktoś zapierdziela np 120 km/h po mieście to jest wlasnie nadmierna prędkość, a przecież nie ustalą dokładnie ile jechał, tylko po zniszczonym samochodzie oraz ewentualnych śladach hamowania wywnioskują ze napewno nie jechal 50 km/h |
![]() Lafaar Miłośnik FSO MR93 / Vitara / Berl ... Toruń ZOK | 2006-06-18 11:21:16 Jeśli auto skosiło kilka słupów sygnalizacji i zatrzymało się bokiem na torowisku to na pewno nie ma mowy o niedostosowaniu prędkości do warunków jazdy. Zapierdalał jak głupi po prostu. Do tego najprawdopodobniej był pijany i naćpany. Pasażer, który się zgłosił na policję miał ponad 2 promile i był pod wpływem narkotyków. Przy dziewczynie, która zginęła znaleziono amfę. Kierowcy do tej pory nie odnaleziono. |
LifeGuard Miłośnik FSO Fiat 125p Personal E ... Warszawa | 2006-06-18 11:26:06 cud że nie zabili nikogo przypadkowego... |
![]() Quattro Miłośnik FSO Nissan Sunny / Mazda 6 Tam gdzie pierniki | 2006-06-18 11:36:56 znalem z widzenia tego kretyna z Tigry, ale gdzie spieprzyl to nie wiem... |
![]() Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2006-06-18 11:47:14
Tylko, że nasze władze jedyne co ostatnio robią to łapią ludzi na radar, bo z tego jest kasa do budżetu. Poza przekraczaniem prędkości to teraz na jezdni mozna sobie pozwolić na wszystko: wyprzedzanie "na czwartego", pod górkę, przed zakrętem, na podwójnej ciągłej, wymuszanie pierwszeństwa, zajeżdżanie drogi, wyprzedzanie korzystając z pasa do skrętu - wciskając się potem na siłę, wjeżdżanie tam gdzie jest zakaz ruchu wszystkich pojazdów, jeżdżenie po chodniku i trawniku itd... Na to policja teraz uwagi nie zwraca - sam widziałem nieraz. ![]() |
![]() jose Miłośnik FSO '73 Warszawa (Las Palmas) | 2006-06-18 12:17:43
A ja doskonale rozumiem i podejrzewam że też byś zrozumiał jakbyś kilka razy dostał mandat za, jak to określiłeś, "zapierdzielanie" 120 po takiej np trasie siekierkowskiej, gdzie masz trzy równe jak stół pasy, rozdzielone barierkami i ekranami od wszelkiego co ci może zagrozić. Jeżdzenie tam 50 (akurat jest 70, ale to szczegół) to idiotyzm i nic innego jak wyciaganie kasy z mandatów.
Zalezy od sytuacji. Co innego robienie tego na wspomnianej trasie siekierkowskiej, a co innego w miescie w dosłownym znaczeniu tego słowa. Dokładnie tak samo było z obnizeniem predkosci na terenie zabudowanym z 60 do 50, nie wiele, ale kasy za mandaty jest wiecej, bo i tak wszyscy jezdza 80, ale płaci sie za przekroczenie o 30 a nie o 20. Idac dalej, w miejscach gdzie te ograniczenia są naprawde potrzebne i patrol z radarem by sie przydał, dziwnym trafem nigdy nie stoją, ale tam gdzie każdy cisnie, bo są do tego warunki, zawsze sie znajdą. [ wiadomość edytowana przez: jose dnia 2006-06-18 12:19:41 ] |
![]() Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2006-06-18 12:41:05 Moim zdaniem cała ta kasa co idzie na radary powinna pojść na łapanie piratów. Wystarczyłby pojazd z kamerą video. Jadąc do Olsztyna kiedyś naliczyłem z kilkudziesięciu ludzi, których można by spokojnie sfilmować w trakcie łamania przepisów. Większość wyprzedzała na siłę, cudem się mieścili, a jakby się nie udało to pewnie znowu byśmy przeczytali "ofiara nadmiernej prędkości". |
![]() Lukas_Ciech Miłośnik FSO Fiat 126p/SCS Ciechanów | 2006-06-18 12:50:30
Chyba z tego co pamiętam w Ciechanowie rok lub dwa lata temu był wypadek gdzie kilku kolesi naćpanych, ujaranych, naprutych jak świnie skakało sobie w nocy polonezem przez skrzyżowanie (na środku była hopa) No i niestety Poloneza wyjebalo w góre i trafili na słup. Niepamiętam ile ludzi zgineło chyba 3 ale wiem że kierowca po uderzeniu wyszedł z samochodu na połamanych i zmiażdżonych nogach przeszedł 10 metrów i położył się w krzaki. Gdy straż uprzątała teren po wypadku znaleźli go po ponad 2 godzinach. Już nie żył. |
![]() Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2006-06-23 15:23:03 |
Piorek Zastava 1100p i Polo ... Gdańsk | 2006-06-25 10:38:31 wczoraj wieczorem koło 22 gdy siedziałem w robocie i oglądałem mecz nagle potężny huk zerwał mnie z fotela, początkowo myslałem że to coś z automatem myjącym sie stało (czasem coś nawala) ale gdy wstałem zobaczyłem przerażający widok z 10 metrów od mojej dyżurki zobaczyłem coś nieciekawego mianowicie Malucha na dachu jakieś 5 metrów od nadwozia lezał silnik wyrwany (cała obudowa sprzęgła dosłownie pękła na pół), odrazu złapałem za gaśnice kumpel ze stacji benzynowej obok zadzwonił po policje i karetke (niewiele brakowało a ten maluch trafiłby w dystrybutory z paliwem wylądował ze 3 metry od stacji... ja zajełem sie neutralizacją paliwa wyciekajacego z wraku widok nieciekawy naprawde.... koleś cały zakrwawiony, rodzina która akurat tankowała paliwo a właściwie głowa rodziny widocznie musiała być słaba psychicznie (w życiu nie widziałem tak ryczącego faceta) koleś przeżył wypadek do momentu przyjazdu karetki był przytomny ale silnie krwawił (fotel wypadł z kawałkiem podłogi i biedak znalazł sie na tylnym fotelu.... dlaczego tak sie stało ano mocowania belki były tak skorodowane że poprostu podczas jazdy puściły i rozjechało sie nadwozie koleś przydzwonił w barierke w między czasie gubiąc silnik obruciło go w powietrzu i lądował na dachu....
P.S. najbardziej zdziwiła mnie postawa strażaków (robili sobie zdjęcie przy wraku) normalnie maskra....... heh [ wiadomość edytowana przez: Piorek dnia 2006-06-25 10:43:06 ] |
jacekes Miłośnik FSO 125p Poznań | 2006-06-25 10:50:14 Co się tak właściwie stało? Co uderzyło w tego malucha? Coś w niego wjechało w czasie tankowania? |
![]() Janusz_K Miłośnik FSO Polonez 1500 x2 :) Lublin | 2006-06-25 10:54:51
".... dlaczego tak sie stało ano mocowania belki były tak skorodowane że poprostu podczas jazdy puściły i rozjechało sie nadwozie koleś przydzwonił w barierke w między czasie gubiąc silnik obruciło go w powietrzu i lądował na dachu.... " |
Piorek Zastava 1100p i Polo ... Gdańsk | 2006-06-25 10:55:05 koleś jechał i mocowanie belki na której silnik wisi miał przeżarte i poprostu belka nie wytrzymała i sie oddzieliła od nadwozia co poskutkowało opadnięciem silnika stracił panowanie nad kieratem pierdyknął w barierke przy stacji poczym wzniusł sie w powietrze w międzyczasie odpadł do reszty silnik wykonał pirueta i lądował na dachu (ja tego nie widziałem ale tak wynika z tego co widziałem jak oglądałem wrak i z tego co mówił naoczny świadek (wspomniana głowa rodziny która sie popłakała) |
![]() Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2006-06-25 22:06:32 |