MotoNews.pl
  

[Polonez] [wycieraczki] - różne problemy - Strona 8

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
że cuda w autach FSO się zdarzają to wiem, a teraz coś o moim przypadku,

wczoraj cud dopadł moje wycieraczki, po włączeniu wycieraczek na obojętnie jaki tryb, czy to przerywany czy ciągły, wycieraczki 'chodzą' w trybie ciągłym, co lepsze - po wyłączeniu pajączka dalej wycieraczki pracują, po około 10 cyklach same się zatrzymują, myślałem że może przekaznik się zawiesił, sprawdziłem przekazniki - wyjmowałem wszystkie po koleii a wycieraczki nadal pracują.

nie nawidze problemów z prądem, zaobserwował ktoś kiedyś takie zjawisko u siebie? co sprawdzić, co się skończyło?
  
 
A jak odłączysz pajączka to chodzą? Rozłącz kostkę i sprawdź. Albo się w nim zrobiło zwarcie, albo w wyłączniku krańcowym, który jest na obudowie silniczka coś poszło.
  
 
przednie wycieraczki maja tylko jedną przedkosc (wolną) - po przestawianiu dzwigni w obydwa połozenia . co to moze być??
polonez 1,5GLE caro 1992
  
 
Cytat:
2006-08-22 09:08:58, brzeziu pisze:
przednie wycieraczki maja tylko jedną przedkosc (wolną) - po przestawianiu dzwigni w obydwa połozenia . co to moze być?? polonez 1,5GLE caro 1992




Cytat:
Ahoy!
U mnie takie zjawiska zachodziły, gdy zardzewiała mi blaszka sterujaca prądem. (nią steruje mimośród na kole zębatym). Jedynym rozwiązaniem jest albo wszczepić nową (lub używaną z innegio czegos, co pasuje), albo rozejżeć się za następcą silnika... To oczywiście tylko, jeśli stwierdzi się defekt tejże blaszki. Powodzenia w naprawie.

  
 
Witam,

Taki objaw może dawać pogorszenie lub brak masy silnika wycieraczek.

Pozdrawiam
vper
  
 
dopiszę się tutaj

dzisiaj zaszwankowały mi wycieraczki w taki sposób, że nie działa mi 1 bieg (czasówka) oraz 3 bieg (szybka praca ciągła), natomiast na 2 biegu wycieraczki zatrzymują się w miejscu, w którym je wyłączę (nie wracają na swoje miejsce)

czy winny jest APE17 czy silnik wycieraczek? a może coś innego?

pozostałe funkcje APE17 działają bezproblemowo ...


  
 
Na drugim biegu zatrzymują się w miejscu? A po jakim czasie? Dzieje się to cyklicznie czy bez zasady? Nie poszedł Ci dym spod kierownicy przypadkiem? Spróbuj poszukać modułu na zamianę. On psuje się na różne dziwne sposoby.
  
 
Cytat:
2006-10-07 18:56:13, MichalSW pisze:
Na drugim biegu zatrzymują się w miejscu? A po jakim czasie? Dzieje się to cyklicznie czy bez zasady? Nie poszedł Ci dym spod kierownicy przypadkiem? Spróbuj poszukać modułu na zamianę. On psuje się na różne dziwne sposoby.



drugi bieg działa, ale wycieraczki zatrzymują się w miejscu, w którym je wyłączę
moduł APE17 zamieniłem z kumplem i dalej to samo - chyba mam uszkodzony silniczek wycieraczek
  
 
No to faktycznie, silnik może być uszkodzony. Tyle, że mnie zastanawia dlaczego nie działa na 3 biegu... Sprawdź jeszcze czy silnik po prostu nie jest zawilgocony, albo czy nie jest skorodowane złącze elektryczne. Jeśli długo nie czyściłeś liści z komory gdzie się on znajduje, to może przyczyną jest tylko wilgoć?
  
 
liści nie ma, czyściłem ze 2 miesiące temu, złącze jest bardzo dobrze zabezpieczone, wilgoć wewnątrz jest bardzo prawdopodobna, gdyż mam pękniętą obudowę silniczka wycieraczek chyba od 2lat, ale jednak do tej pory działał

co do biegów - wydaje mi się, że 1 i 3 bieg to ten sam obwód (jeden odczep stojana silnika wycieraczek) gdyż działają tak samo szybko, z tym że 1 bieg jest jeszcze dodatkowo puszczony przez czasówkę APE17
bieg 2 działa non-stop, ale wyraźnie wolniej od 1 i 3

dzięki za zainteresowanie tematem


[ wiadomość edytowana przez: wiciu dnia 2006-10-10 18:45:10 ]
  
 
Witam
zaznaczam ze wiem ze juz nie raz byly takie tematy, dokladnie je czytalem, jednakze moj problem jest troszeczke inny niz te opisywane do tej pory a mianowicie:

wycieraczki dzialaja jak chca, uruchamiaja sie same zaraz po przekreceniu kluczyka i dzialaja tak dlugo jak im sie podoba zarowno przy wylaczonym jak i wlaczonym silniku, gdy sie juz zatrzymaja to staja w roznych miejscach szyby raz jakies 5 cm nad podszybiem raz na srodku szyby innym razem calkiem z lewej strony w pionie, ustawienia przy kolumnie kierownicy wogole na nie nie wplywaja, gdy po przekreceniu kluczyka juz sie zatrzymaja to przy uruchomieniu ich przelacznikiem przy kierownicy znowu zaczynaja dzialac wylaczajac sie dopiero jak im sie zachce, jezeli juz sie zdazy ze zatrzymaja sie w swoim miejscu (na dole szyby) to po chwili znowu podchodza na jakies 5 cm od dolu szyby i najczesciej znowu zaczynaja dzialac.

kupilem urzadzenie mikroprocesorowe (100zl) wymienilem to ktore bylo do tej pory i oczywiscie nic sie nie zmienilo w dotychczasowej nieodpowiedniej pracy wycieraczek mam nadzieje ze pomozecie mi w tym na prawde irytujacym problemie
aha poldek to caro+
  
 
Hmm, moze masz jakies zwory w wylaczniku zespolonym kierownicy?
  
 
Najprawdopodobniej problem występuje w samym silniku wycieraczek. Jest tam takie cóś (blaszka) która zwiera badź rozwiera się jak slinik jest w pozycji zerowej czyli wycieraczki na dole i jak to Ci nie działa to one cały czas będą pracowały po przkręceniu kluczyka gdyż napięcie na jednym przewodzie jest zawsze po przekręceniu stacyjki. Ma to na celu powrót wycieraczek do pozycji zerowej. Więc urządznie mikrorocesorowe nic tu nie ma do gadania i jest raczej sprawne.

Pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: FLOYD dnia 2006-12-07 19:21:11 ]
  
 
Witam
mam podobny problem z wycieraczkami w caro+99r po włączeniu wycieraczek trudno je wyłączyć! wyłączam je ustawiając dżwignię przełącznika w położenie 3=(praca ciągła-mała prędkość) gdy wycieraczki zbliżają się do dołu szyby dżwignię przełącznika ustawiam w położenie 1=(wycieraczka nie pracuje) , kilka takich prób aż się wyłączą!
wymontowałem silnik wycieraczek z samochodu, podłączyłem do drugiego poloneza (w którym wycieraczki działają dobrze) po włączeniu dżwignią przełącznika w położenie 2,3 lub 4 i z powrotem w położenie 1 silnik wycieraczek dalej pracuje a wiec problem jest w silniku wycieraczek!
Rozebrałem silnik styki są w porządku , do styków zamontowany jest układ elektryczny składający się z 2 przekażników i 4 oporników (jak by ktoś chciał wymontować ten układ to najpierw trzeba odlutować 2 styki dopiero potem można wyjąć płytkę żeby zobaczyć te przekażniki i oporniki) na płytce nie widać żadnych uszkodzeń ale coś jest nie tak skoro silnik wycieraczek się nie wyłącza! wie ktoś gdzie można kupić sam układ elektryczny do tego silnika lub jak go naprawić (może serwis RTV) podłączenie silnika do instalacji jest na 5 przewodów.
W sklepie sprzedawca powidział że samego układu niemożna kupić tylko komplet z silnikiem cena od 250zł , byłem na szrocie chciałem kupić używany ale ten nie działał wcale
  
 
Witam
Jak w temacie napisałem, pojawił się właśnie problem z wycieraczkami i pompką spryskiwacza, a konkretnie to ze przestały reagować na pociągniecie dźwigni przełącznika do kierownicy w niezależnej pozycji, czasem gdzieś w 3cim położeniu się uda że zadziałają normalnie, a czasem to tylko tak spryskiwacz lekko pryśnie na pas podszybia.

Podejrzewam ze to może być winna przełącznika pod kierownicą (nadpalone styki)
ale może ktoś z kolegów na forum miał podobny problem i się wypowie na ten temat.


pzdr
  
 
najpierw zobacz silniczek miałem tylko 2-gi bieg poruszałem kablami przy silniczku i chodzi coś tam nie łączyło
  
 
biegi wycieraczek działaja normalnie sa wszystkie 3zakresy, tylko nie działa pompka spryskiwacza oraz regulacja biegu czasowego.
  
 
Warto przeczyścic styki w "pajaku" pod kierownicą.
Może też być tak, że czasówka nie działa bo wysiadł element odpowiadający za czasówkę w APE ( niebieskie prostokątne pudełko w skrzynce bezpieczników) a pompka spryskiwacza poszła na "emeryturę".




[ wiadomość edytowana przez: -DLUGI- dnia 2008-12-30 22:25:35 ]
  
 
Temat zamykam, problem rozwiązany, winny był przełącznik pod kierownicą
  
 
Polonez Caro 1.6 GLI 1996

Co do wycieraczek - wystąpił problem że przednie nie działają w ogóle i nie wiem co z tym zrobić, bezpieczniki ok, gdy próbuję uruchomić to silnik wycieraczek nagrzewa się więc wykazuje jakieś tam oznaki działalności, ale nic nawet nie drgnie. Co robić ? potrzebuję ich do przeglądu

proszę o pomoc