MotoNews.pl
12Fiat 126 Bis 88r. (184769/257) - Strona 9
  

Fiat 126 Bis 88r. - Strona 9

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
15 stycznia 2009r o godzinie 12.00 pojechał w świat




[ wiadomość edytowana przez: sebcyc dnia 2009-01-15 12:25:38 ]
  
 
szkoda szybki był skur.....
  
 
to co teraz będzie?
  
 
zajebista sprawa, nie wiedzialem ze malacz wejdzie do busa ?reno master? a jak sprawa z lublinem czy sprinterem? wie ktos moze?, sory za OT
  
 
master (krótki lub średni )
  
 
Do starego transita wchodzi idealnie, od fiata ducato również elegancko się mieści
  
 
mój biały też został zabrany transitem najkrótszym - z początku patrzyłem na tego czecha troche z niedowieżaniem, ale wjechał bez problemu - tylko wychodzić musiałem przez dach
  
 
ja swojego wiozlem na malowanie sprinterem, niestety trzeba bylo przerzucic prze znadkola.
  
 
to tez tak było , brakował około 5-10cm
  
 
Cytat:
2009-01-15 13:07:02, fiat_maniac pisze:
to co teraz będzie?



AP
  
 
w końcu jednej padaki mniej na naszych drogach a tak teraz na serio to pewnie jak wiekszość jestem ciekaw co będzie nastepne moze zdardzisz rabka tajemnicy? Jakis inny pojazd czy cos na bazie malca? central, spelnienie marzen jak kiedys pisales, na innej budzie bo tej Ci bylo szkoda czy co
  
 
podziel sie swoimi marzeniami
  
 
mówisz i masz
fotki
  
 
prawie jak Żurawia albo CB_Trola
  
 
Pokaz swojego.
  
 
dawcą jest SC
tylny zawias jest szerszy o około 30mm na stronę więc nie ma tragedii
  
 
Cytat:
2009-08-10 21:55:54, Piotrek42gv pisze:
prawie jak Żurawia albo CB_Trola



Znawca się znalazł...
  
 
no ale tak między Bogiem a prawdą, to...
to:





i to:



to jak Carmen Electra i Jelenka stojąca przy trasie Warszawa-Częstochowa.

Sorry za bazgroły zaciemniające 2 zdjęcie ale temat Żurawia gdzieś wyparował i nie mogłem oryginałów się doszukać
  
 
Z calym szacunkiem, ale pojecia nie masz jak moj samochod wyglada. I tyle mam w temacie do powiedzenia.
  
 
No Seba dojebałeś teraz do pieca z całym szacunkiem ale projekt zacny!! Te kielichy jak kominy mnie rozjebały, idealne, ale co by w dupę nie wchodzić
Żurawia nie ustępuje