Problem z grzaniem sie Scoupe i nie tylko - Strona 9

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2007-08-14 19:33:43, accent1 pisze:
Defakto sądze ze za 11V czy 16V odpowiada regulator napięcia.


Dokladnie u grzesik1 ladowanie sprawdzane bylo za pomoca palmtopa, regulator napewno nie dawal wieksze tylko ze w ecu jest jakis tam stabilizator napieciowy i to on dawal ciala i stad te dziwne odczyty na logach z palma.
  
 
Cytat:
2007-08-12 18:39:07, accent1 pisze:
Biorąc pod uwage ze maluch ma chłodzenie powietrzem i się nie grzeje coś wybitnie jest nie tak


Tylko ze silniki chlodzone powietrzem maja uzebrowanie cylindrow

Co do niskiego cisnienia w listwie to faktycznie bedzie uboga mieszanka ale lambda powinna korygowac to i mozna latwo sprawdzic odczyty z niej.

Co do grzania sie auta na postoju to sprawdzic termostat i pompe wodna. Moze byc tez kamien w bloku silnika(ale raczej to niemozliwe chyba ze ktos na wodzie ze studni jezdzil)

[ wiadomość edytowana przez: karol208 dnia 2007-08-14 20:22:16 ]

[ wiadomość edytowana przez: karol208 dnia 2007-08-14 20:31:23 ]
  
 
no
  
 
Może i nie ma na 100% pewności że to pompa,ale i tak ją wymienię,bo chodzi głośno,coraz cieżej mi zapala i zaczyna ost przerywać przy przyspieszaniu Tylko,że koszt nowej zbija mnie z nóg za każdym razem jak patrze w cennik(700zł)!!! Używaną pompę razem z bakiem mogę mieć za 150zł ale uważam,że troche bez sensu wsytawiać używkę bo może być w gorszym stanie niż moja Dlatego mam zagwostkę Zastanawiam sie jeszcze nad pomysłem BartBarteza by wymienić sam silniczek. Co wy na to?? Czy wystarczy wymienić silniczek czy raczej wypadałoby całą pompę wymienić??? Podobno silniczek to koszt ok.150zł,wiec dosyć zachęcająco Co tu robić

Co do grzania sie silnika to takie były moje pierwsze obserwacje,ale teraz po paru miesiacach obcowania z tą nietypową usterką,wiem,że nie ma to nic wspólnego z temp. silnika i szybkim nagrzewaniem sie,tylko z temp. zewnętrzną
  
 
Tylko jeden czujnik bada temp zewnętrzną - ten od powietrza - i jeszcze jest takie coś przy kolektorze - taka rurka przyłączona do drugiego czujnika jeżeli rurka jest odłączona wciśnij ją do tego czujnika, a jak jest przy czujniku co bada obciązenie silnika do ją zdejmij - o ile tak jest w scoupe. Bo jak sobie luknełem na zdjątka to tego nie widać wiec chyba tak nie ma.
  
 
Słuchajcie czy pompa paliwa przez cały czas produkcji Scoupe była taka sama?? Tzn.czy nie ważne jest z którego roku jest dany Scoupe?? A czy pompa z Scoupe Turbo jest identyczna co w zwykłym?? Pytam bo znalazłem a dokładniej Karol208 za co WIELKIE mu dzieki taka oto pompę

pompa paliwa Scoupe

I zastanawiam sie czy bedzie ona pasować,ponieważ napisane jest tam,że pasuje ona do modelu do roku 93. A ja mam Scoupe z 95 I sie teraz zastanawiam czy bedzie pasować. Jak to moj mechanik mówi prawie taka sama,a prawie robi dużą różnicę
  
 
Na 100% JESTEM PEWIEN ZE TA POMPA PODEJDZIE DO TWOJEGO SCOUPE. CISNIENIE KTORE ONA WYTWARZA I TAK JEST REGULOWANE PRZEZ REGULATOE NA LISTWIE WTRYSKOWEJ. SA NA ALLEGRO ZA 159 ZL TAKIE POMPY NOWKI TYLKO ZE4 PODROBKI JA TAKA DO SWOJEJ SONATY KUPILEM I JESTEM ZADOWOLONY JUZ 3MIESIACE
  
 
Opis tej pompy świadczy, ze jest ona do pierwszej generacji Scoupe więc nie jestem pewien czy będzie pasowała
  
 
W pompach moze byc problem tylko z mocowaniem jej do tego ramienia w zbiorniku. Prosze TU jest pompa do scoupe do 96r i to z turbo wyglada tak samo jak moja Chyba nawet cena jest atrakcyjna i 1 rok gwarancji

[ wiadomość edytowana przez: karol208 dnia 2007-08-19 17:23:01 ]

[ wiadomość edytowana przez: karol208 dnia 2007-08-19 17:24:04 ]
  
 
Chyba najpierw wyjme swoją starą pompę a dopiero pózniej zadecyduje co robić. Bo jesli wszystko skończy sie okej to bede miał wzór i zostanie mi zakupienie odpowiedniej pompy i jej zainstalowanie. Ale jeśli coś nie pójdzie tak(np.śrubki mocujące pompę sie po urywają itp.)to wtedy bede myslą,czy nie lepiej kupić już komplet z bakiem,a to już podwyższa koszt naprawy W miarę wolnego czasu mam zamiar przystąpić do tego w tym tygodniu
  
 
Niebywałe ale jeden z najdłuższych wątków na tym forum spadł aż na 6 strone!!!!! Tak byc nie może dlatego postanowiłem go odświeżyć

Chciałbym podsumować go,ponieważ nie dawno udało mi sie wykryć i usunąć po wielu perypetiach powód moich nieustających problemów!!!! Mam nadzieje,że skutecznie ale jak na razie wszystko gra i huczy więc nie mam powodów do narzekania.

Przyczyną całego zamieszania była jak sie okazało pompa paliwa!!! Po wymianie pompy i przy okazji z musu zbiornika paliwa oraz części przewodów paliwowych wszystko wróciło do normy

Pojawiały sie jak teraz przeglądam wątek trafne diagnozy ale i było wiele mniej lub bardziej trafnych sugestii. Za wszystkie serdecznie dziekuje,mam nadzieje,że rady udzielane w nim komuś sie jeszcze przydadzą a dużo dobrego jest w tym wątku. Tak w ogóle to ja bym proponował zmianę tytułu ponieważ jest on troche mylący i nie do końca trafiony. Jeżeli jest taka szansa to bym bardzo prosił.

Jak narazie mam z furką spokój ale znając Hyundaje a w szczególności model Scoupe to długo sie tym błogim stanem nie na cieszę i za jakiś czas znowu bedę zmuszony rozpocząć wątkowego tasiemca

Tymczasem pokój ludzie i idźcie na wybory w tą niedziele głosować. Nie ważne na kogo ważne by wziąść udział i za decydować za siebie. Sorry za taki trochę nie na temat wpis,ale moja postawa obywatelska nie pozwala mi na bezczynność!!

P.S. Znowu sie strasznie rozpisałem
  
 
No to sie cieszymy razem z toba fajnie za Skorupka odzyskala sily. A i szkoda bo fajny dlugi watek sie stworzyl.
Jaka pompe zakupiles i ile cie kosztowalo i jak ona wyglada czy tak samo jak w starszych modelach?
  
 
No to powiem w skrócie(o ile potrafie)jak było:
Przy demontażu zbiornika pourywały sie przerdzewiałe przewody wychodzące z pompy,oraz śruby trzymające cały ten dekielek z pompą. Czyli na sam początek nogi mi sie ugieło i zrozumiałem,że lekko nie bedzie Tak więc zaczołem poszukiwania kompletnego zbiornika(w stanie nadającym sie do zamontowania)a niestety nie było to takie proste!!!! Nowy tak dla informacji to koszt ok.1tys.zł. Samochód stał w warsztacie ponad miesiąc,w tym czasie ja szukałem pompy,przewodów i baku. Znalezienie przewodów nowych i nie orginalnych graniczy z cudem,a i chyba nawet cud jest bardziej prawdopodobny Wiec zostało mi zakupienie w ASO Hyundaia. Niestety oni takiego badziewia nie posiadali i trzeba było zamówić aż z Belgi. Czas oczekiwanie to ok.2tyg!!! W tym czasie mogłem sie skupić na poszukiwaniu pompy i baku. Przewertowałem całe allegro i nie tylko,pytałem każdego co sprzedawał cześci do Scoupe,obejrzałem tysiące zbiorników(mogę założyć galerie baków do Scoupe ) I wreszcie natrafiłem po ok.2tyg na coś co nadaje sie do dalszego użytku. Zbiornik był kompletny tj.wraz z pompą. Ale postanowiłem nie bawic sie w pół środki i założyć nową pomopę Skorzystałem karol208 z Twojej podpowiedzi i zakupiłem w tym sklepie nową pompę

pompa Scoupe

Gdy wreszcie doczekałem sie na pompę i bak po paru dniach też odebrałem najdroższy element tzn.przewody. Gdy wszystko przwywiozłem do złożenia okazało sie,że ta nowa pompa jest prawie identyczna a jak wiem prawie robi dużą różnicę. Dlatego została założona pompa która przyszła wraz z bakiem i teraz jeżdzę na takim zestawie. W najbliższych dniach bede wymieniał pompę(o ile ten sklep posiada coś pasującego do Scoupe). Na tym zestawie jeździ sie elegancko aczkolwiek przy niskich już stanach paliwa i ta pompa delikatnie przerywa!!! Ale to już jest drobnostka bo przynajmniej można jechać i nie drżeć że zaraz gdzieś staniemy.

Koszty:
-nowa pompa-160zł(wraz z wysyłką)
-kompletny zbiornik używany-180zł(wraz z wysyłką)
-2 przewody paliwowe wychodzące od pompy-267zł
-filtr paliwa 25zł
-wymian tego wszystkiego-200zł

RAZEM:837zł

Podsumowując.
Samochodu stał przez ok. 1,5miesiaca(zauważalna różnica dla kieszeni) i nawet po tym czasie w sumie nie jest w 100% sprawny. Gdy tylko mi sie uda wymienic pomę na prawidłową spróbuje ja założyć. Samochód przez ost.pół roku wiecej przestał niż pojeździł,zastanawiałem sie czy go nie sprzedać ale cały czas jakos udaje sie mu mnie przekonać bym tego nie robił. Niech ktoś tylko mi powie,że ja nie kocham tej marki to po prostu sie rozpłacze,bo nie znam innego mądrego wtłumaczenia mojego przywiązania do mojego hultaja!!!!

P.S.Nie polecam tego sklepu z pompami,nikt sie na niczym nie zna,słaby kontakt i nie miła obsługa a za wszystkie zwroty spowodowane ich indolencją trzeba z własnej kieszeni bulić!!!.

No to mnie karol208 podpusćiłeś na kolejne wypracowanie
  
 
Witam Wszystkich Serdecznie

Znalazłem to Forum z nadzieją , że może ktoś z Was bedzie w stanie mi pomóc

Mam Hyundai-a S-coupe 1,5 GT 92" (po lifcie)
Jest w nim mały defekt i co najgorsze niewiem czego defekt :/
Gdy silnik jest zimny by odpalić go muszę się sporo nakręcić rozrusznikiem by w koncu załapał. W praktyce wygląda to tak , ze : wkładając kluczyk w stacyjkę i przekrecając go w pozycję zapłonu auto odpowiada kreceniem rozruchu i zaskoczeniem na , moze 1 sekunde poczym znowu gasnie , nastepne podejscie wygląda podobnie tyle ze zmienia sie czas zaskoczenia silnika do moze 2 sek. i tak znowu nastepne podejscie wyglada prawie identycznie tyle ze znowu gdzies na około 3 sekundy auto pracuje i tak dalej i tak dalej az wychodzi mi ze tych staran do odpalenia auta wychodzi około , bagatela - 20 !!!

Kiedy już odpali to chodzi na wolnym gazie na obrotach nie przekraczającyh ok. 200
Pochodzi tak około 4-5 minut - i jest juz wszystko ok - mozna zgasic i tuz po tym odapli bez najmniejszych problemów.

Niemam juz pojecia co moze być tego przyczyną Wymieniłem : silniczek krokowy , filtr paliwa , swiece wraz z kablami. - a jak tak dalej pojdzie to bedzie mnie czekac wymiana akumulatora

Proszę o pomoc , jesli ktoś miał podobny przypadek - proszę o jakąś podpowiedz.

Jesli cos takiego było już opisywane na tym Forum - to z góry przepraszam Modów za Bis
  
 
Sprawdz cisnienie paliwa na listwie wtryskowej.
  
 
Ja podobnie szukałbym przyczyny w układzie paliwowym. Możliwe,że już Twoja pompa niedomaga. Czy zauważyłeś może jakieś dziwne objawy przy jeździe na najwyższych obrotach tj.przerywanie,dławienie sie auta??
  
 
hmmm.... ja ostatnio mam podobne problemy, toczac samochod na biegu gdy obroty wynosza ok 1200obr odczuwam silne szarpniecia po wcisnieciu gazu auto lekko przyspiesza ale chodzi na 3 gary... po przekroczeniu 1500obr wraca do normy i ladnie przyspiesza i rowo chodzi

panowie macie pomysly jakies?

rowniez obwinialbym pompke paliwa gdyby nie fakt ze jezdze na gazie dodam ze na benzynie tez wystepuje ten objaw
  
 
Cytat:
2007-11-08 15:41:13, grzesik1 pisze:
hmmm.... ja ostatnio mam podobne problemy, toczac samochod na biegu gdy obroty wynosza ok 1200obr odczuwam silne szarpniecia po wcisnieciu gazu auto lekko przyspiesza ale chodzi na 3 gary... po przekroczeniu 1500obr wraca do normy i ladnie przyspiesza i rowo chodzi panowie macie pomysly jakies? rowniez obwinialbym pompke paliwa gdyby nie fakt ze jezdze na gazie dodam ze na benzynie tez wystepuje ten objaw


A kopułka sprawdzona?Może tam coś nie tak.