MotoNews.pl
6 [OFF TOPIC] Polecam.. - film. (57512/5) - Strona 9
  

[OFF TOPIC] Polecam.. - film. - Strona 9

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ja w poniedzialek zaliczylem "007: Royale" - bardzo fajny Bond, chyba jeden z lepszych jakie powstały. Nowy Bond się nada chyba....
 
 
Cytat:
2006-11-22 19:25:10, robreg pisze:
ja w poniedzialek zaliczylem "007: Royale" - bardzo fajny Bond, chyba jeden z lepszych jakie powstały. Nowy Bond się nada chyba....


potwierdzam - nienajgorszy film.
  
 
Cytat:
2006-11-22 19:25:10, robreg pisze:
ja w poniedzialek zaliczylem "007: Royale" - bardzo fajny Bond, chyba jeden z lepszych jakie powstały. Nowy Bond się nada chyba....



A ja nowym Bondem byłem wręcz zachwycony, chociaż szedłem z mieszanymi uczuciami.

Zauważyliście, że jeden koleś z otoczenia Le Chiffre'a wyglądał jak kol. Fiacior ?
  
 
Właśnie obejrzałem "Piraci z Karaibów" - pierwszą część. Fajnie tak z opóźnieniem oglądać - nie muszę czekać na drugą część, a trzecia jest już w maju. Super! To niemal jak jakaś podróż w czasie.
  
 
W tamtym tygodniu widziałem Rysia. Warto poczekać aż będize na TVN. No chyba że sie komuś baaaardzo śpieszy to niech ściąga z netu...

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2007-02-08 07:42:16, OLO pisze:
W tamtym tygodniu widziałem Rysia. Warto poczekać aż będize na TVN. No chyba że sie komuś baaaardzo śpieszy to niech ściąga z netu...


prędzej w Polsacie, a powiedz jak wrażenia po tym filmie bo planuję się na niego wybrać ...
  
 
Cytat:
2007-02-08 07:42:16, OLO pisze:
W tamtym tygodniu widziałem Rysia. Warto poczekać aż będize na TVN. No chyba że sie komuś baaaardzo śpieszy to niech ściąga z netu...



Rzeczywiście, ale Seksmisja II już jest całkiem niezła.
  
 
Cytat:
2007-02-08 09:01:26, pablo_fso pisze:
prędzej w Polsacie, a powiedz jak wrażenia po tym filmie bo planuję się na niego wybrać ...


Przekombinowana końcówka, jeśli chodzi o humor to dostaje tego typu rzeczy mailem. Kibel. Jakbym zapłacił to bym żałował.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Wczoraj byliśmy na "Dlaczego nie". Nie obiecywałem sobie po tym filmie zbyt wiele, ale dno przeszło dno o co najmniej dwa dna...
  
 
Cytat:
2007-02-09 19:01:40, MolibdenFSO pisze:
Wczoraj byliśmy na "Dlaczego nie". Nie obiecywałem sobie po tym filmie zbyt wiele, ale dno przeszło dno o co najmniej dwa dna...



pewnie kobita Cię na to wyciągneła
  
 
Cytat:
2007-02-08 07:42:16, OLO pisze:
W tamtym tygodniu widziałem Rysia. Warto poczekać aż będize na TVN. No chyba że sie komuś baaaardzo śpieszy to niech ściąga z netu...


A ja sobie dzisiaj ogladnąłem Rysia. Nie powiem, sympatyczne... Trochę mniej błyskotliwe niż Miś, ale przecież nie chodzi o to, zeby porównywać... Ale w sumie można się było pośmiać i całkiem to klimatyczne jest A koniec rzeczywiście trochę jest przekombinowany, tu Olo ma rację...
  
 
No i po "Świadku koronnym". Fabuła prosta jak konstrukcja cepa, ale Foremniakowa w wersji "brunetka" Polski film o gangsterce, a tu ani Lindy, ani Pazury, ani Lubaszenki, prawie wcale nie pada k......a. Zasadniczo pobieżnie film w porzo.
  
 
Cytat:
2007-02-09 20:07:47, PUTEKM pisze:
pewnie kobita Cię na to wyciągneła


Z własnej woli bym na to nie poszedł... Ale mimo eszystko warto było
  
 
Oglądałem dziś "Rysia". Mnie się tam podobał ten film. Ambitne kino to nie jest ale wcale takie nie miało być. I tak film się bardzo pozytywnie wyróżnia na tle polskich komedii ostatnich lat typu "Poranek kojota". Poza tym w "Misiu" zagrał piękny zielony Polonez a w "Rysiu" zagrał piękny srebrny Polonez
  
 
Polecam "Testosteron" - ja się ubawiłem, moja kobieta wbrew pozorom również
  
 
"300". Kawał solidnej roboty.
  
 
Oglądałem wczoraj "Ile wazy koń trojański".
Naprawde rewelacyjny film. Skok w 80-te, humor na poziomie, ciekawa fabuła, sporo zaskoczeń. Naprawde warto pójść do kina.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Oliwka grała, czy mi się przywidziało?
  
 
Cytat:
2008-12-27 13:03:13, Lafaar pisze:
Oliwka grała, czy mi się przywidziało?


Oliwkowy to był wartburg

Foto z planu zdjeciowego 1 >>>
Foto z planu zdjęciowego 2 >>>