Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() pavlus (S) Furious Moderator 126p | 125p Kraków | 2006-12-02 23:14:50
może trzpienie od samoregualatorów się powycierały i mają za duży luz ?? |
![]() Parnel F&F Sympatyk 126 p /CC KRAKOW | 2006-12-03 12:10:56
|
![]() mmost F&F Wolny Słuchacz :) malec Gdynia | 2006-12-03 12:36:34 skoro winne sa samoregulatory, to nalezy wymienic szczeki i nie bawic sie w jakies pierdoly, nawet ferodo mozna dorwac w przyzwoitej cenie |
![]() matt_ (był) 126p Kraków | 2006-12-14 00:38:37 panowie potrzebna Wasza pomoc bo auto mimo, że ma wymienione pół układu na nowy dalej nie hamuje.... ale od początku
wzięlismy się z łukaszemc w piatek do roboty, na pierwszy ogień poszła pompa bo ewidentnie nie było czuć ciśnienia pod pedałem, a że przewód do tylnych hamulców nie odkręcił się no to przy okazji zmieniliśmy i jego (przy trójniku bez problemu puścił) ... odpowietrzylismy układ (auto nad ziemią, zaczynając od najdalej położonego koła) efekt: nie wiele lepiej niż przed wymiana pompy i przewodu .... zdjęliśmy przednie bębny, okazało się ze przednie cylinderki prawie w ogóle nie rozpychały szczęk i to na obu kołach!! natomiast tył, względnie hamował ale pedał dalej nie był twardy i wpadał w podłogę... no to żeby ten przód zaczął normalnie funkcjonować, zmieniliśmy przednie cylinderki, wszystkie przewody (gumowe + metalowe do pompy) oraz szczęki (mimo, że były w bardzo dobrym stanie ferodo na kolach zalozone)... odpowietrzyliśmy tak samo jak poprzednio... i co? dalej to samo!! pedał w podłodze, przód dalej nie hamuje ... a nie, sorry prawe koło zaczęło coś tam łapać ale dalej to jest poniżej jakiejś normy ... ręce już nam opadły bo z każdą zmianą praktycznie nie ma widocznej poprawy.... stwierdziliśmy, że jak dalej ten hamulec wpada w podłogę to może popychacz przy pompie jest za krótki (ale niby czemu miałby taki być?) telefon do sklepu, ma mieć 9 cm i tyle faktycznie ma .... dalej pomysleliśmy ze może ta nowa pompa jest uskzodzona (ponoć często to się zdarza ![]() ![]() na dzień dzisiejszy sytuacja wygląda tak: czuć opór na pedale (jakby taki gumowy) już od samej góry (ale nie jest twardy w żadnym momencie), i jest on taki sam aż do końca, czyli do podłogi.... na drodze to wyglada w ten sposob ze po wciśnięciu hamulca, auto powoli zwalnia i gdzieś 1cm przed podłogą, może mniej, jak się mocniej dociśnie (wrażenie jakbym już blache naginał) to blokuje 3 koła!! ... dodam, że w żaden sposób pedału nie da się napompować, oraz, że układ jest dobrze odpowietrzony bo ze wszystkich odpowietrzników wyciekał płyn ...aha i cylinderki z tylu jak sie zdejmie bęben to bardzo ładnie pracują .....i o co w tym wszystkim chodzi? ![]() jeszcze tylko przewody od trójnika nie były wymienione, ale czy to możliwe zeby one tak dawały w dupę i nawet jak są sparciałe to powodowały takie objawy na pedale hamulca? ma ktoś jakiś pomysł? łukaszc, jak coś namotałem to mnie popraw ![]() pozdr. matt_ |
![]() Try3ek F&F Sympatyk bmw e30, mondeo ST220 Luboń | 2006-12-14 16:35:02 u mnie w sumie jest dość podobnie, ogolnie tył zawsze super hamował, z przodu były tarcze ale wróciłem do bębnów, nowe bębny, szczenki ferodo, cilinderki, rórku wężyki i pompe. Odpowietrzone wszystko i niby jest ok, ale przód brał później niż tył i do tego nie równo, pedał nigdy nie był twardy. Potem poszedł hydro i już wogóle tragedia, zapowietrzone nie jest bo napompować sie nie da, czasem zablokują sie bez problemu koła, szczególnie jak troszke go częściej poużywam ale jak wyjeżdzam to czasem wogóle nic nie ma, do podłogi i dupa. hydro działa bezproblemowo w każdym momęcie, wiec coś z przodem jest. Podobnie jak u Matt-a, dawno do nich nie zagladałem bo zima jest, a wydłużenie popychacza pompy chyba będzie konieczne bo mi sie pomysły kończą |
![]() fifi PF 126 BIS, W202 230 ... Toruń | 2006-12-15 00:32:07 jak musisz podpompować to z reguły pompa puszcza. u mnie tka bylo 2 razy. |
![]() Chudy89 F&F Sympatyk Polonez Caro 1.6GLI Katowice | 2006-12-15 08:14:04 A ja tak tylko zapytam czy przyglądaliście się bębnom? |
![]() mmost F&F Wolny Słuchacz :) malec Gdynia | 2006-12-15 08:45:26 a ja sie zapytam czy zalaliscie pompe plynem oprzed montazem, bo sie cholerstwo inaczej moze zapowietrzyc na amen (tak ze albo wysysarka albo ustawic go na pochylosci bodaj 23stopnie przodem do gory (srednio wykonalne)) |
![]() Try3ek F&F Sympatyk bmw e30, mondeo ST220 Luboń | 2006-12-15 17:27:32 Bębny z przodu nowe z tyłu długo nie były używane, randów nie mają, przetaczane nie były. Hmmm pompy nie zalewałem ale nie pierwszy raz wymieniałem pompe i bez problemu dało sie ja odpowietrzyć |
![]() matt_ (był) 126p Kraków | 2006-12-15 23:45:46 hmm u mnie tak jak pisałem, cały czas pedał jest tak samo i cały czas hamuje tak samo (a raczej nie hamuje ![]() mówicie, żeby przedłużyć popychacz ... to co dospawać kawałek metalu? .... zaś kolejne druciarstwo ![]() co do bębnów, z przodu mają lekki rant, może i nie powinno tak być ... tylko ja jednego nie czaje, to przecież chyba nie przez bębny nagle zniknął hamulec i zaczęła się cała ta sprawa .... pompy płynem przed montażem nie zalaliśmy, ale pierwsze słysze, żeby tak trzeba pompę instalować ![]() a płyn może być nie odpowiedni? Dot4 teraz jest ![]() pozdr. matt_ |
![]() _Arti_ Opel Bieruń | 2006-12-15 23:56:22
sprobuj, to kwestia kilku minut, dospawaj kawałek śruby, poszlifuj ją ładnie i zakładaj |
![]() mmost F&F Wolny Słuchacz :) malec Gdynia | 2006-12-16 07:44:50 moga byc jeszcze taczrcze kotwiczne przegnile i przy wciskaniu hamulca uginaja sie jak szalone |
![]() Try3ek F&F Sympatyk bmw e30, mondeo ST220 Luboń | 2006-12-16 17:32:50 nie kąbinuj, komplet nowych szczęk kupisz za 40zł na całe autko lepsze to wydatek 60zł na wszystkie koła ferodo 48zł na oś, więc nie ma sie co bawić. Ja zawsze jedno powtarzam jak sie grzebie przy hamulach to przy swoich a nie kogoś, bo jak coś sie stanie to ojoj, pomagać moge ale nie robić ich, i nigdy żadnego druciarstwa bo to nasze zdrowie i życie moze uratować nie mówią o innych użytkownikach ![]() ![]() |
![]() dr_krzysiek Fiat 126p Nakło | 2007-01-07 10:44:21 Podepnę się pod temat. ![]() Wczoraj pier... mi przewód hamulcowy, ten co idzie z przodu na tył ![]() W związku z powyższym mam pytanie, gdzie w kaszlu jest ten trójnik z tyłu, co rozdziela na prawe tylne i lewe tylne koło. Ma ktoś jakieś foto? ![]() Drugą sprawą jest to, czy da się wymienić ten przewód bez kanału? Wiem, że idzie on w tunelu środkowym, a delej wyłazi tam gdzieś koło skrzyni. |