MotoNews.pl
  

Rajdowe legendy B/S-grupy [ciekawostki i zagadki techniczne] - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
no widze ze temat sie rozkreca
a moze ktos dla porzadku wspomni o 2lidze B-grupowych potworow?
Fiat-131, opel Ascona 400 Opel Manta, Łada2107 Vfts...
no i bardzo interesuje mnie tez grupa 4/5 autek rajdowych z lat 70- moze by rozszerzyc temat jeszcze o nie? bo były bardzo ciekawe- Lancie Stratos po przejeciu Lancii przez Fiata zastapil model Fiata-131- ze wzgledow marketingowych zastapiono lepsze auto gorszym, a z racji nieprzedluzenia licencji Lancia Stratos szybko wykruszyła sie z tras rajdowych...
Wg mnie najciekawsze i najładniejsze autko rajdowe jakie kiedykolwiek powstało i przy tym tylnionapedowe!!!
  
 
Yapkowaty - w takim razie Skoda 200RS byla w grupie 5. W gr 2 z tego co czytalem homologowana byla Skoda 130RS, no a w B-grupie 130LR - reszta wymienionych przezemnie to prototypy.

HNT - z tego co ja wiem to najpierw bylo 131, nstepnie Stratos, nastepnie 037, a na koncu Delta S4
  
 
Cytat:
najpierw bylo 131, nstepnie Stratos

pierwszy 131 abarth to rok 76 a strato zaczynal sie bokiem przemieszczac na trasach wrc od tour de corse w 1972.
  
 
no coz - czlowiek uczy sie kazdego dnia
  
 
Kuplecik ale może ktoś coś fajnego jeszcze dopisze...
  
 
No ja coś fajnego mogę dopisać.

W 1986 roku na salonie samochodowym w Bolonii Lancia zaprezentowała swój eksperymentalny pojazd roboczo nazwany Lancia ECV. To była odpowiedź marki na propozycję FISA dot. powołania do życia Grupy S. Auto było przekonstruowaną Lancią Deltą S4, sporo kevlaru, tytanu, ponad 600 konny silnik typu Triflux na podwójnym turbo doładowaniu. Niestety jak pewnie część z Was czytała, po tragicznym wypadkach m.in. Tour de Corse (maj 1986) FISA bardzo szybko wycofała się z Grupy S. Projekt ECV został zarzucony (pomimo że lancia poszła za ciosem i opracowała projekt ECV2) i w zasadzie można by powiedzieć, że projekt ECV się zakończył...

Tymczasem na imprezie RallyLegend 2010 miała miejsce powiedziałbym niewiarygodna prezentacja, oto Lancia ECV w pełnej krasie, gotowa do boja, w 100% sprawna została zaprezentowana zgromadzonej publiczności.

więcej o tym niezwykłym aucie możecie poczytać tutaj LANCIA ECV reborn
  
 
Cytat:
2006-01-11 15:58:47, Bart128 pisze:
pierwszy 131 abarth to rok 76 a strato zaczynal sie bokiem przemieszczac na trasach wrc od tour de corse w 1972.



I tak dla porządku i Fiat i Stratos były w grupie 4
  
 
Triflux, ciekawa rzecz, znalazłem tylko po anglikańsku: Klik
  
 

foto silnika z ecv piękny jest
  
 
No i mnie Piotrek uprzedził. Silniczek fajny. Ciekawe że z dwóch stron ma kolektory wydechowe a centralnie dolotowe.

Tutaj problem turbodziury rozwiązali dwoma małymi turbosprężarkami. Na niższych obrotach jedna była 'zatkana' jak gdyby i więcej spalin szło na drugą, a przy pełnej mocy obie dostawały tyle samo spalin na turbiny. Fajne jednak dla mnie to Roots + turbo były ciekawszym wynalazkiem w pierwszej wersji S4.

[ wiadomość edytowana przez: DAWCY dnia 2011-05-24 18:46:58 ]
  
 


  
 
Sorki ze tak wtrace ale nie widze wszystkich fotek i linki nie wszystkie dzialaja???????
  
 
Wszystko działa fotki widać. Zaktualizuj przeglądarkę może
  
 
Cytat:
2011-05-24 18:40:32, DAWCY pisze:
No i mnie Piotrek uprzedził. Silniczek fajny. Ciekawe że z dwóch stron ma kolektory wydechowe a centralnie dolotowe. Tutaj problem turbodziury rozwiązali dwoma małymi turbosprężarkami. Na niższych obrotach jedna była 'zatkana' jak gdyby i więcej spalin szło na drugą, a przy pełnej mocy obie dostawały tyle samo spalin na turbiny. Fajne jednak dla mnie to Roots + turbo były ciekawszym wynalazkiem w pierwszej wersji S4. [ wiadomość edytowana przez: DAWCY dnia 2011-05-24 18:46:58 ]



Jest to z pewnością technologiczny smaczek, pomyśleć, że dopiero VW w silniku TFSI wykorzystał podobne rozwiązanie.
  
 
Jak jesteśmy przy ciekawostkach technicznych to tutaj jest ciekawa stronka dot. wczesnego systemu likwidującego tzw. turbo lag. System ten wprowadziło Audi i stosowało w wersji S1 Evo2 (skrzydlata wersja)

UMLUFT
  
 
Cytat:
2011-05-25 11:01:26, eFeSOwiec pisze:
Jak jesteśmy przy ciekawostkach technicznych to tutaj jest ciekawa stronka dot. wczesnego systemu likwidującego tzw. turbo lag. System ten wprowadziło Audi i stosowało w wersji S1 Evo2 (skrzydlata wersja) UMLUFT



Jakie zadanie pełni ten drugi mały wastegate? Wiem że miał na celu likwidować lagi turbo ale jak to działało? W normalnym turbo wastegate puszcza spaliny bokiem kiedy ciśnienie w kolektorze dolotowym jest zbyt duże. Ale tutaj sensu montażu drugiego tak samo działającego urządzenia nie widzę. Znaczy sens na pewno jest bo po coś go montowano ale jak to w praktyce działało? Może ktoś temat nakreślić?
  
 
w tekscie ktory zacytowales masz link do artykulu o tym....
  
 
Cytat:
2011-05-25 10:29:43, faownik81 pisze:
Wszystko działa fotki widać. Zaktualizuj przeglądarkę może



Zdjęć z 2006 roku nie widać wszystkich.


Lancia ECV miała też jako pierwszy samochód felgi z kompozytów (włókno węglowe). Wcześniej swoich sił w tym zakresie próbowała Honda w wyścigowych motocyklach, ale felga się rozpadła podczas pierwszego weekendu Grand Prix. Obecnie takie felgi stosują czołowe zespoły w zawodach Formula Student.
  
 
Cytat:
2011-05-25 21:26:35, jaqo pisze:
w tekscie ktory zacytowales masz link do artykulu o tym....


Ok, czytałem ale jakoś nie specjalnie się tam nad szczegółami tego o co pytałem skupili.

Sterowanie jest tych wastegate'ów różnicą ciśnień (nic nowego) z tym wyjątkiem że skąd się bierze podciśnienie? Chyba że na jałowym wtedy stosunkowo małe doładowanie więc tłoki są w stanie zrobić podciśnienia trochę? Ale to wtedy wastegate jest zamknięty. Chodzi chyba o wzrost obrotów żeby nie było dziury spowodowanej bezwładnością sprężarki.

Ale nadal nie wiem po co ten drugi zawór? Chyba że to ma na celu podać nadmiar powietrza czystego z dolotu po zamknięciu przepustnicy na łopaty turbiny by ją szybciej na obroty wkręcić?
To by wtedy miało ręce i nogi.


[ wiadomość edytowana przez: DAWCY dnia 2011-05-25 22:59:30 ]
  
 
Cytat:
2011-05-25 22:23:18, DAWCY pisze:
Ok, czytałem ale jakoś nie specjalnie się tam nad szczegółami tego o co pytałem skupili. Sterowanie jest tych wastegate'ów różnicą ciśnień (nic nowego) z tym wyjątkiem że skąd się bierze podciśnienie? Chyba że na jałowym wtedy stosunkowo małe doładowanie więc tłoki są w stanie zrobić podciśnienia trochę? Ale to wtedy wastegate jest zamknięty. Chodzi chyba o wzrost obrotów żeby nie było dziury spowodowanej bezwładnością sprężarki. Ale nadal nie wiem po co ten drugi zawór? Chyba że to ma na celu podać nadmiar powietrza czystego z dolotu po zamknięciu przepustnicy na łopaty turbiny by ją szybciej na obroty wkręcić? To by wtedy miało ręce i nogi. [ wiadomość edytowana przez: DAWCY dnia 2011-05-25 22:59:30 ]



"
Basically the system allows intake charge air to enter the exhaust stream via the wastegate. Its controlled by vacuum pressure post TB with some other electronic vacuum control not yet determined which connects to the topside of the 944 wastegate. The wastegate will be opened at idle via vacuum pressure on the manifold or from a computer control introducing O2 in to the exhaust stream which results in a very marked increase in turbo RPMs which means more CFM airflow generated by the compressor. To prevent turbo surge the unused air that is not consumed by the engine is vented into the manifold which provides O2 gases for post combustion or a rich mix. So for example the turbocharger is always providing some very high CFM number and always rotating at high RPMs. The 944 wastegate merely dumps whatever air the engine can't consume into the hotside. The complicated part is controlling the balance between the exhaust manifold pressure and the intake manifold pressure to keep flow going in the right direction. "

tu jest mniej więcej zasada działania i funkcja drugiego wastegate`a.

O ile sam system działał, to powodował gwałtowne wypalanie zaworów wydechowych jak i kolektora wydechowego, w czasie nawet krótszym niż godzina, stąd system nie przyjął się na stałe.