Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() AndrewS FSO 125p 1.4 GLI 16V ... Puławy | 2002-12-11 23:19:53 ja jeszcze bym sprawdzil jaki prad plynie z akumulatora na postoju przy wylaczonym wszystkim, ja mialem taki przypadek ze w altku stopil sie lut i zwarl do masy, prad szedl cos kolo 3A wiec wystarczylo troche czasu i padl aku (nowy), zmierzyc najlepiej miernikiem cegowym, albo zwyklym wpinac szeregowo, to byl tez rover tyle ze 214 Si ojca |
![]() dzbanek Miłośnik FSO Caro 1.4 LPG (umarł ... Kraków | 2002-12-12 13:31:02 Formula, napisz czy coś to dało. Mi też rover gaśnie zaraz po zapaleniu. Pomaga dodanie gazu, ale chyba nie powinno tak być.
Dzbanek |
![]() danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2002-12-12 14:24:11
Ja mam 1.6 gli i rano jest to samo-zapalanie na dwa razy,zaskoczy i zgaśnie a po drugim razie chodzi normalnie |
![]() Formula Kiedys 1.4GLI; teraz ... Poznań | 2002-12-12 21:00:58 Po zmianie kabli samochod nadal gasnie ale jak go odpale 2 raz to nie trzbea juz dodawac gazu bo sam utrzymuje rowne obroty. |
![]() GRZALA Miłośnik FSO sej, volvo 850, CIECHANÓW | 2003-01-13 11:21:30 Prawdopodobnie nie obędzie się bez nowego (spróbuj reklamować może się uda), pewnie ołowiane płyty zrobiły zwarcie wewnętrzne i po ptakach.
Życzę powodzenia GRZAŁA |
![]() dzbanek Miłośnik FSO Caro 1.4 LPG (umarł ... Kraków | 2003-01-13 11:22:53 A jak dużo go odparowało? Może za dużo i po dolaniu wody kwas jest za rzadki. Masz może możliwość sprawdzenia stanu elektrolitu? Akumulator może wymagać odkwaszania - powolne ładowanie np. 1A przez 48h albo jeszcze dłużej czasem pomaga
Dzbanek |
![]() KiLeR Miłośnik FSO CC VK/E-36 318p Kozie Boby Zdrój ;) | 2003-01-13 11:29:54 Walcz stary bo warto - moze ozyje |
![]() yakoob polonez fso1,5 SLE+Lpg Wrocław | 2003-01-13 14:41:17 Mam pytanie:
Jakie mogą być skutki zbyt wysokiego ładowania alternatora. Samo wyparowanie elektrolitu to nie problem. Wystarczy poziom tego czegoś co jakiś czas sprawdzać i uzupełniać wodą destylowaną. Ale co poza tym? Ja mam chyba trochę za wysokie, szlak mi trafił już drugie aku (zwarcie w pierwszej komorze od plusa, przy pełnym poziomie elektrolitu). Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, jak mi pada to jade na gwarancje i dostaje nowy i wychodzi, że co jakiś rok wymieniam aku na nowy i mam znowu gwarancję na 18 miechów, ale boje się że kiedyś mi moga nie uznac gwarancji. ![]() |
![]() leon Miłośnik FSO Leonez Atuz 1.6 GLIz ... ZONK & Toruń | 2003-01-13 18:30:36 Sprawdzenie napięcia ładowania to podstawa, ale na przyszłość dobrze mieć zamontowany woltomierz. Wtedy wiesz co masz. ![]() |
![]() dzbanek Miłośnik FSO Caro 1.4 LPG (umarł ... Kraków | 2003-01-13 19:06:34
Pewnie masz rację, ale skąd to się bierze? To że odparowuje woda, to wiem. Co się jednak dzieje, gdy wody ubywa i stężenie kwasu rośnie - przestaje parować? A nie ucieka w postaci siarkowodoru? Zapaszek akumulatora nie należy do najmilszych, czyli coś musi uciekać... Dzbanek |
![]() AdS Miłośnik FSO nissan almera Warszawa | 2003-01-13 19:22:39
No dobrze Wyrwi a jak ktoś ma taki zwykły silnik nie"dopalony"? ![]() A tak na serio, to podejrzewam że uratować go aby uzyskał pełną sprawność będzie ciężko, jednak próbowac trzeba, a i tak najaważniejsze jest zdiagnozowanie przyczyny awarii; bo wyparowanie wody po 6 miesiącach jak wszyscy wiemy zjawiskiem normalnym nie jest. Wydaje mi sie że nie powinno być problemów z uznaniem gwarancji (chyba że to nie pierwszy raz...), tylko uzupełnij poziom wody do właściwego poziomu i powiedz że aku padł ![]() |
![]() MAJCHAL Miłośnik FSO Polonez Caro Poznań | 2003-01-13 21:17:24 Dzbanek
Akumulator to nic innego jak duża bateria do budzika. Im częsciej ją ładujesz tym spada pojemnośc elektryczne. To że woda wyparowała nie ma nic wspólnego z pojemnością elektryczną ogniwa. Co do jednego to masz rację, że gdy woda wyparowuje stężenie kwasu siarkowego rośnie, i jedynie to może być powodem uszkodzenia akumulatora - kwas przecież perzerzera. Może nie tak dosłownie, ale to może spowodować niesparawnośc i uszkodzenia akumulatora. Chemi to ja miałem dużo i nijak z kwasu siarkowego VI nie jesteś w stanie uzyskać siarkowodoru H2S. Dlatego że ten pierwszy jest ewidentnie roztworem wodnym, drugi nie. Siarkowodór ma zasadniczo postać gazową, może być oczywiście uwodnionu. Lle nie uzyskasz jego z kwasu siarkowego VI. Musiałbyś przeprowadzić podwójną elektrolizę ( to jest możliwe w akumulatorze), potem za pomocą katalizatora niklowego Ni2O odwodnić i za pomocą kolejnego katalizatora ( nie pamiętam ) uwodornić do pstaci H2S. Zasadniczo nie ma możliwości takiego czegoś pod cisnieniem atmosferycznym bez znaczącego wzrostu temperatury Przy okazji pozdrawiam moją panią prof Gruszkę, wymagająca ale super babka Jak jest zima to musi być zimno. Odwieczne prawo natury. |
![]() Wyrwizab (M) x | 2003-01-13 21:18:27 Chodzilo mi naturalnie o odpalony silnik, bo wtedy pracuje alternator i napieciejest wyzsze (14,2V) niz przy zgaszonym (tyle ile bateria daje - 12V) |
![]() Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2003-01-13 21:36:33 Wyższe ładowanie niż 14.2V oprucz ww skutków czyli awarie akumulatora, przepalające się żarówki jest jescze kilka:
pierwsza która przychodzi mi do głowy to padające z przegrzania cewki zapłonowe w ABIMEX-ie Druga myśl to taka ża wyższe napięcie niekorzystnie wpływa na układ wtryskowy (praktycznie na wszystkie jego elementy) Tak więc czy nie szkoda wydać 21zl na regulator napięcia i mieć spokój, a nie później wynieniać owiele droższe alementy (np akumulator) |